Gosiu , potrzebne mi były dwie róże pnące w typie Veichelblau i Perennial Blue.Będą posadzone na płocie bo chcę go w miarę możliwości zasłonić.Veichelblau już posadzona,Perennial zamówiona no i kolorystycznie pasuje w kolejności Himmelssturmer i chciałam zamówić jeszcze najjaśniejszą z nich Guirlande Rose ale pamiętasz już była wykupiona.Chodzi mi o taki szpaler z róż w tym samym typie ale pasujące do siebie kolorami. Ciemny fiolet,wrzos,Bordo z białym środkiem i jasny róż tak od fioletu do różu.Jest szansa że Guirlande zostanie u Kamili a jak nie to zamówimy na jesieni.
Gadzina kolczasta to faktycznie jest ale to silna róża widać po masywnym korzeniu.
Alu ja też tą drogą idę,nowy sezon -nowy wątek.
Justynko podejrzewam że przez lato wykroi się trochę miejsca /czytaj-trawnika/

i coś można będzie dokupić.
Julcia bardzo dziwne są nieraz te tłumaczenia nazw i zwykle szybko przełączam na tekst oryginalny bo się połapać w tych przetłumaczonych nazwach nie mogę.Najważniejsze że róża powtarza i jest odporna na choroby.Mogłaby być jeszcze odporniejsza na mróz.Ale jak Sympathia przeżyła tą zimę w nienaruszonym stanie to może i jej się powiedzie.