Ogródek An-ki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek An-ki

Post »

Ja już nic więcej niż zostało napisane nie dodam, tylko :shock: ;:196
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek An-ki

Post »

A ja Eden mam, ale nie mam Twojej cudnej Julia,s rose(Chocolate) :shock:
Boniu, co za kolorek ;:180 Gdzie taką nabyc? Jak ona rośnie i kwitnie?
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek An-ki

Post »

rany jaka czekoladowo-kawowa róża :shock: :shock:
najchętniej bym ją powąchała a potem.......zjadła ;:224 :;230
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek An-ki

Post »

an-ka pisze: Pokażę Ci jak zakwita fałszywa Cafe czyli prawdopodobnie Julia,s rose(Chocolate).
Fałszywa Cafe :;230 w/g mnie to najprawdziwsza kawa :lol:
Awatar użytkownika
sangwinaria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3542
Od: 9 lip 2011, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Re: Ogródek An-ki

Post »

Tą czekoladową różę to ja też poproszę :D i jeszcze to piękne krzesełko z ogrodu . Bardzo u Ciebie ładnie
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek An-ki

Post »

ANUŚ przez Ciebie i to ciągłe pokazywanie tego pięknego kwiatu,,,,,,,,, zamówiłam te piękne oczy :;230 Wpadłam z Wami jak sliwka w kompot :;230 ,ale oczy beda moje :heja Caffe śliczna pomimo tego ,że potem jest brudna ,ale chociaż chwilkę cieszy oko ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogródek An-ki

Post »

Aaa tam, nieważne , czy to kawka, czy czekoladka, bo i tak ...warta pożądania 8-) . Czy ta róża pachnie, Aniu? No i czekamy na dalszą fotorelację z jej rozkwitu ... ;:65 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródek An-ki

Post »

Rozeta pisze:Jarko, no dobrze, ale czy te opryski podłoża nie zaszkodzą mikoryzie, użytej podczas sadzenia krzewów róż?
Odpowiedz nie może być jednoznaczna. Bo to zależy od gatunków grzybów wchodzących w skład mieszanki mikoryzowej oraz od składu chemicznego preparatu, którego zamierzamy użyć. Mikoryza jest dostępna w kraju od ok. 10 lat, są różni producenci i ich podrabiacze, składy tych mieszanek mikoryzowych są zróżnicowane, ilość zawartych w nich grzybów również (od kilku typów do ponad trzydziestu), zatem jakość mikoryzy (lub często jej brak) jest bardzo zróżnicowana. Skład chemiczny preparatów do oprysków również zróżnicowany. A profesjonalne badania naukowe są drogie, i z tych przeprowadzanych wyciąga się z reguły uogólnione wnioski. Producenci mikoryzy i chemii opryskowej swoje produkty chcą sprzedać i przemilczają często ważne kwestie wpływu jednych na drugie. A niedoinformowany klient kupi, zastosuje i ....po czasie przekonuje się dopiero jakie skutki to przyniosło.
A prawda jest jedna, mikoryza (organizm żywy) nie powinna być łączona z chemią w ogrodzie (duże uogólnienie). Zatem jak mikoryza, to naturalne techniki ogrodnicze. Jak zastosujemy mikoryzę i z niewiedzy wprowadzimy chemię opryskową, to musimy się liczyć z co najmniej częściową i stopniową likwidacją jak nie wszystkich, to przynajmniej niektórych grzybów zaistniałych z mieszanki mikoryzowej. Krótko mówiąc, albo jedno, albo drugie. Nie zapominajmy, że nie stosując "sztucznej " mikoryzy, i tak mamy w glebie przynajmniej niektóre z tych grzybów, a stosując "chemię" powodujemy stopniową ich likwidację i zanik życia biologicznego, czyli wyjałowienie gleby. A w dyskusjach, trudno odmówić racji zarówno zwolennikom mikoryzy jak i zwolennikom racjonalnej chemizacji. Dlatego w tym temacie (gdzie tak mało badań naukowych) panuje chaos i niedoinformowanie. My klienci, często zamiast zyskać, po prostu tracimy. Za to bogacą się producenci i dystrybutorzy. Obojętnie co zastosujemy, róbmy to z głową.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek An-ki

Post »

Aniu, :D witam i proszę o :
Następny etap też jest zjawiskowy a potem to już....zresztą jak rozwinie się w pełni to Co pokażę.
Jestem ciekawa jej bardzo. ;:65

Jarko dziękuję za ten wpis o mikoryzie. Ja też się dowiedziałam, że użycie chemii w ogrodzie zniszczy to co dałam w postaci mikoryzy.
Wniosek jest chyba jeden, no przynajmniej dla mnie. Skoro bez chemii ogród się nie obejdzie to po co stosować mikoryzę i nabijać kieszenie producenta. Lepiej inwestować w dobrą własną próchnice ogrodową.
Kiedyś nie stosowaliśmy mikoryzy i róże pięknie rosły.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek An-ki

Post »

Aneczko różyczki u Ciebie same pięknisie......na razie :;230 czekoladka mnie nie bierze za to cieszę się, że mam Giardinę....oby tylko moja tak zakwitła jak Twoja. ;:138
Wiesz też się skusiłam na Charmant :wink:


;:196
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogródek An-ki

Post »

Jarko, Ekspercie nasz , wielkie ;:180 ;:180 ;:180 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek An-ki

Post »

pamelka pisze:A ja Eden mam, ale nie mam Twojej cudnej Julia,s rose(Chocolate) :shock:
Boniu, co za kolorek ;:180 Gdzie taką nabyc? Jak ona rośnie i kwitnie?
Jolu kupiona w szkólce niemieckiej.Jakoś trudno się aklimatyzują.Krzew dopiero w tym sezonie wypuścił 2 boczne pędy i można Chocolate nazwać już karzaczusiem.
Prawdziwa Cafe na razie w fatalnej formie.Mam nadzieję,że przeżyje.Lavender Pinocchio byłby niezły ale go tak zdeptałam przy wiosennych porządkach,że bidulek dochodzi do siebie.Kwiaty teraz trzymają się dość długo(6-7 dni) latem krócej.

Majusiu Edelkocie-dzięki,że zaglądasz. ;:196

Shirall-powąchałam-zapach bardzo ulotny no ale może i mój nos nie wyłapuje zapachu.Czyli lepiej zjeść :D

Izo-Chatte-mnie też bardziej kawkę z mlekiem przypomina niż czekoladkę.Zresztą Cafe ma bardzo podobny kolor tylko układ płatków jest inny,pełniejszy.

Sangwin aria-witam Cię pięknie i dziękuję za pochwały.Różę pokażę jutro.Całkowicie rozwinięta ale jeszcze piękna.


Rozetko jutro fotorelacja.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek An-ki

Post »

Aniu już wiem, Twój ogródek wypieszczony, trawniczek coraz to bardziej się kurczy, u Grażynki więcej trawniczka - a rarytaski aż oczy bolą ;:196
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek An-ki

Post »

Majko,Rozeto Jarku-jak dobrze móc wymieniać swoje spostrzeżenia na nurtujące nas sprawy.
Z pewnością ja obejdę się bez mikoryzy a już się przymierzałam do jej kupna.

Jadziu
dzisiaj znowu rozkwitły oczy-ja nie mogę od tego maluśkiego krzewu odejść(chociaż już róża podrosła).
Cieszę się,że też ją będziesz miała.Popatrz jak dzisiaj wygląda.

Obrazek

Obrazek

No i zakwitła naparstnica ,którą mi ostatnio przywiozłaś albo ta co kupiłam.Już nie wiem gdzie co wkopałam.

Obrazek
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek An-ki

Post »

Aniu odnośnie mikoryzy, ja dawałam, zachwalałam ale z perspektywy lat nie widzę zmian, od fachowca w centrum ogrodniczym usłyszałam : dobra ziemia, dobry nawóz - to jest Twoja mikoryza! zrezygnowałam z jej zakupu.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”