Tu coś dla Oliwki - Cartier nie przycinany w tym roku tak urósł:
Kwiaty na czubku - wolałam przyciętego.
Aspiryna
Chippendale - też lubię tą róże.
Heritage
Othello - trochę mnie rozczarował w tym roku ale przynajmniej urósł.
Biedermeier
Wielkopolanki - organizujemy spotkanie 25 września w OB - na Ogrodach - jest to możliwość spotkania się i poznania - reszta w wątku na of top - zapraszam.
Kto zamówił róże Honeymilk - proszę o PW.
Dorotka - Balzac jest fajny tylko w zeszłą zimę trochę przemarzł, ogólnie mało kwitnie.