Z wizytą u Arabelli cz2
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko, a jak gęsto ten por siejesz?
- damapi
- 500p

- Posty: 805
- Od: 15 gru 2008, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
dużo słoneczka na dzisiaj
-
X_Ro-a
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko! zaśmieciłam Ci wątek kawałami
ale już je przeniosłam w wątek kujawski
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
LUCYNKO
dzisiaj kupiłam por Elefant . Ma być na póżniejszy zbiór . chyba w ubiegłym roku miałaś takiego ,albo mi sie wydawało . Ciekawe czy naprawdę będzie gruby . Czytałam gdzieś [ale nie wiem czy to się zgadza ],że por należy jak najgłębiej wsadzać oczywiście do ziemi wtedy ma dużo białego a mało zielonych liści
-
X_Ro-a
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Aby miał dużo białego to przez cały czas jego wzrostu, na bieżąco przy każdym hakowaniu go obsypujemy.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Jadziu nie miałam tej odmiany,ale pisałam,że że jest w Tesco
Jeśli chcesz ,żeby por miał dużo białego to posadź go na redlinach.Ja sadzę tak,jak napisałaś i też ma długą łodygę 
Romko mogłaś nie przenosić to nie jest zaśmiecanie tylko rozrywka
Danusiu dobrze robisz,bo kto wie czy ta wiedza nie przyda ci się kiedyś
Justynko por sieję rzutowo,ale staram się nie za gęsto. Niestety różnie to bywa
Romko mogłaś nie przenosić to nie jest zaśmiecanie tylko rozrywka
Danusiu dobrze robisz,bo kto wie czy ta wiedza nie przyda ci się kiedyś
Justynko por sieję rzutowo,ale staram się nie za gęsto. Niestety różnie to bywa
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko ja się oficjalnie przyznaję ze mój por wysiany 15 stycznie jest lichutki...ledwo wyłażi z ziemi-stara
jestem a głupia
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Marzenko mnie też się zdarzają wpadki kochana,starość nie radość 
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Kupimy sobie flaszkie bilobilu na skleroze i będzie lepiej,jeszcze tylko klej do protez i bedzie git
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Ale wy dziewuchy marudzicie. Jakie wy stare? Człowiek uczy się całe życie ale i tak wielokrotnie błędy swoje powiela.
Ja żeby mieć ładny por na surówki wybieram zawsze odmiany wczesne sałatkowe. One już z natury mają bardzo długą białą część. Zużywam je do mrozów. Polecam odmianę Golem lub Bluvetia.
Odmiany późne mam na zimę. Tutaj najlepsza w mojej ocenie jest odmiana Arkansas. Nie marznie - co czasem zdarza się w przypadku innych odmian późnych.
Ja żeby mieć ładny por na surówki wybieram zawsze odmiany wczesne sałatkowe. One już z natury mają bardzo długą białą część. Zużywam je do mrozów. Polecam odmianę Golem lub Bluvetia.
Odmiany późne mam na zimę. Tutaj najlepsza w mojej ocenie jest odmiana Arkansas. Nie marznie - co czasem zdarza się w przypadku innych odmian późnych.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Madzia witaj kochana
Masz racje,że Arkansas jest super,a ja kurde tego Bartka sieję 
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucy za Arkansas trzeba się nabiegać po sklepach. Ja zawsze zamawiam przez internet, bo w moich ogrodniczych po prostu bywa rzadko albo go nie ma. Zerknę w domu czy go mam, mogę Ci podesłać nasionka jak znajdę bo jego i tak późno się sieje. 
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Magda mieszkasz we Wrocławiu?Właśnie wiecie czego nie lubię? tego jak wchodzę do"centrum ogrodniczego a tam nie ma czegoś co potrzebuję,sama pewnie za jakiśczas pomyślę o handlu i nie wyobrażam sobie żeby czegoś nie było,np p
ora dla Magdzi
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Madziula nie musisz kochana szukać u mnie w ogrodniczym jest
W zeszłym roku posiałam kilka sztuk ,bo pakowane po 0,5 g
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Ja też w zeszłym roku miałam pora Arkansas i Bartka, ale lichutkie wyszły, ciut grubsze od długopisu 


