Ogród piofigla cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku szybkiej wiosny życzę. :wit
U mnie właśnie słonko się pojawiło i 10 stopni w plusie.
Zmykam do ogrodu. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Grażynko cieszę się że u Ciebie już cieplej i że ruszyłaś w ogród, tego nam było trzeba, też dzisiaj co nie co zrobiłem w ogrodzie. Trochę się chyba podziębiłem, bo wiatr był zimny a wiadomo człowiek przy pracy rozgrzewa się, chcąc jak najwięcej zdziałać. Ale nic to, witaj wiosno :D

Gosiu u mnie jeszcze kwitnących oznak wiosny nie za wiele i raczej za dużo nie będzie, myślę tu o kwiatkach, zwłaszcza tulipanami nie będę się mógł pochwalić, zaniedbałem jesienią ich posadzenie, poprawię się w przyszłym roku.
Ja ranniki dostałem od Geni, nie wiem czy znalazłem dla nich właściwe miejsce, bo jak na razie się nie rozrosły a czytałem ze tworzą żółte kobierce. Muszę o nie bardziej zadbać, bo bardzo są sympatyczne :D

Zbyszku wszystko się okaże za jakiś czas. Pierwsza moja myśl, kiedy zobaczyłem te hortensje, była - czemu te ogrodówki niczym nie zabezpieczone?, wcale nie pomyślałem że mogą to być bukietowe hortensje, kiedy się zastanowiłem to oczywiście, myślę że może tak być albo i jest :D

Uleńko witaj. Czekałem na Twój sygnał i dziękuję Ci za niego, co prawda dzisiaj to nawet sam pomyślałem że może być już czas ale zawsze lepiej wiedzieć że ktoś już zaczął. Miałem nożyce w ręce i używałem ich intensywnie, jednak żaden iglak się nie nawinął. Na razie tawuły, pięciorniki, berberysy, zaschnięte kwiatostany i liście wielu bylin. Po niedzieli wezmę się za iglaki, już nawet wiem co pójdzie na pierwszy ogień. Będę śledził Twoje nożycowe poczynania, jeśli będziesz je prezentować, bo umiesz ujarzmiać zapędy roślin i dobrze jest od Ciebie się tego uczyć :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Tomku jak się wygrzejesz w domowym zaciszu wszystko do rana powinno minąć.
I oby tak było. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Grażynko, po czasie dziękuję za życzenia, niestety przeleżałem w łóżku cały tydzień, mam jak widzę w innych wątkach spore zaległości ogrodnicze, jestem w tyle na początku sezonu, będzie trzeba 'gonić stawkę' :D

Obrazek

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Witaj Tomku to aż tyle wyszło Ci tych ranników ode mnie ? w przyszłym roku powinno być jeszcze więcej
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Bywa i tak.
Więc zdrówka życzę, bo ogród czeka na gospodarza. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Geniu :D miałem od Ciebie trzy mini kępki, jedna mi się wytraciła, może za dużo dałem tam ściółki? Na pewno się rozrosną :D

Grażynko dziękuję Ci. Tak, tak, ogród czeka niecierpliwie :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Piękne ranniki ;:138

pozdrawiam ;:3
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Witaj Tomku, przydreptałam do Ciebie za Ursulą i to była świetna decyzja. Podoba mi się Twój ogród niezwykle dojrzała a zarazem z przemyślaną otwartą częściowo przestrzenią. Rewelacyjne jesienne kompozycje bogate w kolory i kształty. A zarazem kolorowa i żywa wiosna z azaliami i RH. Ula też mnie zaraziła chciejstwem na lilie.
Podoba mi się też niezwykle tolerancyjne podejście Właściciela do roślin, część przyciętych, część wolnych i uroczy trawnik ze stokrotkami.
Ja dopiero zaczynam zakładać ogród i pozwolę sobie wpadać do Ciebie, podziwiać widoki i uczyć się od bardziej doświadczonego ogrodnika.
Przejrzałam całą drugą część i sporo zrobiłam notatek.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Reniu :D

April bardzo dziękuję Ci za tak miłe słowa i pochlebne oceny ogrodu. Cieszę się, że mogę się na coś przydać, chociaż i ja przyszedłem tu po naukę i z wielką przyjemnością podpatruję innych doświadczonych ogrodników, to dużo ciekawsze i łatwiej przyswajalne niż korzystanie tylko z podręczników. Kiedy założysz swój wątek, będziemy czerpać również z Twoich doświadczeń, każdy ma pomysły, które mogą zainteresować innych :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

To prawda Tomku.
Wszyscy ludzie wiedzą wszystko..... :uszy
Ja też kopiowałam moje pierwsze pomysły z gazet, TV czy obecnie forumowych ogrodów.
A jak przezimowały twoje roślinki ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Grażynko najmarniej po zimie wyglądają młode różaneczniki, jednak nie martwię się tym tak bardzo, ponieważ w zeszłym sezonie też miniaturowe różaneczniki spisywałem na straty a one jednak się odrodziły i latem wyglądały dobrze. A pozostałe rośliny raczej w porządku. Wczesno-wiosennych roślinek u mnie jak na lekarstwo, dlatego wiosnę jeszcze słabo widać, iglaki nabierają już koloru soczystszego i właściwie to one teraz zdobią. Niepokoi mnie obecna i zapowiadana susza, dotykać ona będzie wszelkie niewielkie roślinki, które mają nieduże korzonki. Przydałby się chociaż taki deszczyk, który umyłby ogród po zimie ale pewnie i tego będzie się trudno doczekać.
Ja tak trochę smutne tematy poruszam, oby prognozy się nie spełniły i wszelkiej pogody było w normie, nie za dużo nie za mało :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Też bym sobie tego życzyła.
Ale przyszły tydzień.....to byłaby masakra..... ;:145
http://www.twojapogoda.pl/16dni_kolejne.htm
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Grażynko u mnie polało i ja się z tego cieszę mimo że zrobiło się zimno, podobno już niebawem zrobi się ciepło i wszyscy będziemy szczęśliwi. Deszcz w moim ogrodzie był potrzebny, wszystkie iglaki się ożywiły a jak teraz pachną, wilgoć powoduje że iglaki intensywniej roztaczają swoje 'aromaty'.
Dotychczas nie wiele zrobiłem w ogrodzie, bo najpierw choroba wykluczyła mnie na dwa tygodnie a teraz okres przedświąteczny wymaga innych prac, po świętach będę musiał ruszyć z kopyta.
Co nie co zacząłem przycinać, między myciem kolejnych okien i takich tam niezbyt lubianych ale koniecznych prac sprzątaniowych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ponieważ zauważyłem że w szkółkach już spory ruch i ja kupiłem sobie parę azalii wielkokwiatowych, których obecnie mam 26szt i które uważam za całkowicie niekłopotliwe a piękne jak licho.

Obrazek

Nabyłem azalie 'Homebusch', 'Fanal', 'Dioram', 'Schneegold', 'Gibraltar'-już trzecia, uwielbiam je.
Polecam wszystkim którzy zaczynają przygodę z rh, nabywanie azalii wielkokwiatowych, zdecydowanie mniej problemów niż z różanecznikami i azaliami japońskimi a kwitnienie też bardzo satysfakcjonujące. Mam w ogrodzie wielu przedstawicieli rh, chciałbym żeby wszyscy, tak dobrze znosili niedogodności życia w naszym klimacie i nie najdoskonalszą opiekę ogrodnika jak azalie wielkokwiatowe :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród piofigla cz.2

Post »

Potwierdzam to co piszesz.
Z 10 rh zostały mi tylko dwa.
A azalie ile kupiłam tyle jest do teraz i każdego roku niezawodnie kwitną.
Ja chyba nie umyję już okien przed świętami, bo nie chcę się rozchorować.
A mam cały dom do umycia, wiec trudno, musi wszystko poczekać na swoją kolejkę.
Niestety robię to wszystko sama. :D
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”