Ogródek Kogry cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Nie ma ,że spisać ten rok na straty ;:14 jeszcze jest maj i siać wszystko można ;:14
Forumkowie jak coś pomogą ;:108 i masz pw.
Kogrobusz będzie istniał i w tym roku :!:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

GRAŻYNKO moim zdaniem jeszcze będzie dobrze. Wiem ,że mamy co jesc i gdzie spac ale nasze ogródki to równiez nasze zycie dobrze o tym wiesz . Nie załmuj się ,ja dzisiaj również przekopałam tam gdzie miałam posiane ogórki -0 pietruszka -0 nawet rzodkiewki mi nie wyszły chociaż siałam 3 razy . Zastanawiam się sama czy warto ,ale jutro znów wysieję ogórki i będę czekac może jednak chociaż one się pokazą . Czego jest duzo to mrówek jest ich zatrzęsienie są wszędzie gdzie nie spojrze , więc głowa do góry bo musi być dobrze trzeba w to wierzyć . Pomoc nadejdzie z każdej strony i tak jak Ida napisała Kogrobusz będzie znów w dawnej świetności ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Graziu będzie dobrze :uszy
Jeżycy zazdroszczę!
Rh u mnie nie zakwitnie, skimia też nie...azalii nie mam!
Warzywa można siać do połowy czerwca..Ida ma rację.
Ciekawa jestem jak tam u Ciebie z "babcinymi" ogórkami?
U mnie w gruncie wzeszły rewelacyjnie..ciekawe jak będzie dalej-od jutra nadają przymrozki :evil:
Walczę z szarą pleśnią i zwiotem różanym-z tym ostatnim odnoszę same klęski...chyba się poddam ...ale żeby nie wyjść na Pudziana kurnia :roll: .
.aaaaa trudno będzie kilka kwiatków mniej :uszy
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13136
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko masz racje najważniejsze to zdrowie i dach nad głową, a roślinki z mojego ogródka chętnie na pewno powędruja do Ciebie jeśli tylko dasz znak, trzymaj się pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Wiem, że ogrodnik nigdy się nie poddaje.
I jak pisze Judi - żeby nie wyjść na Pudziana - walczę z szarą pleśnią, ze zgnilizną, z nimułką na różach, z dziurawymi i żółtymi liśćmi na winogronach, ze ślimakami, z mrówkami w szklarni - bo tam jedyne miejsce gdzie mają suszej, z chwastami - te akurat najłatwiej teraz wyrywać, z nadmiernym wysianiem czosnku niedżwiedziego - nawet mazanie nie pomogło, taka bestia odporna, i z wieloma innymi niedogodnościami.
Też nie wzeszła mi pietruszka - pewno zgniła w tej wodzie - ani cebulka, ani nie obroniłam kalarepki przed ślimorami :evil: , za to sałatkę wcinam sama ;:108 .
To co wysiałam z nasionek forumków albo nie wyszło, albo jak wyszło to za trzy dni nic już nie było w tym miejscu poza ślimakami kąpiącymi się we własnym śluzie po granulkowym jedzonku. Ale i tak zdążyły wszystko dookoła siebie zeżreć. :evil:
Nie będę się dalej rozwodzić nad skutkami potopu, bo wszędzie jest albo jeszcze gorzej, albo podobnie.
W tym roku buszowatość mojego ogrodu nie wyszła roślinkom na dobre.
Będzie zatem selekcja naturalna, trudno, tak widocznie ma być.

Judi - babcine ogóraski rosną w mini doniczkach na parapecie i być może coś z nich będzie.
Wzeszło 80 % wysianych, co jest bardzo dobrym rezultatem. :uszy
Jeśli pogoda się nie poprawi spróbuję uhodować coś na balkoniku.
Będą ogórki zwisające zamiast pelargonii.
Łoboda też w wielodoniczkach rośnie ładnie i czeka na......pogodę.

Jadziu - tak, ogródek to nasze życie, ale czasem trzeba sobie odpuścić choćby na jeden sezon, aby zebrać siły i stać się mądrzejszym.
Ja też nie rezygnuję w ogóle, ale coś za coś - nie przepadam za bezsensowną walką z natura.
Ona i tak zawsze będzie górą.

Iduś - z pewnością istniał będzie, choć nie wiadomo w jakim stanie przetrwa.
Na pewno trzeba się ograniczyć z zakusami i poczekać aż sytuacja się ustabilizuje.
Znów za oknem burza i deszcz. :cry:

Taruś - bardzo dziękuję. ;:180
Poczekajmy jednak aż wszystko się wyjaśni, ustali a potem zobaczymy co dalej.
Oby tylko wreszcie przestało padać. ;:65
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Kogro droga-ogórki doniczkowe w Słonkogrodzie gdzie ślimak nie dotrze?Wiesz miałam doniczkowe pomidory,rukolę,żółtą rzodkiewkę,pietruszkę naciową,koper,miętę krzaczastą(zarosła dwie kwatery okna,osiągnęła wysokość około 165 cm ;:7 ) od Olgi(ale sadzonka mateczna z Powsina),melona,truskawki, poziomki Yellow Wonder(owocowały w tych warunkach do 6 grudnia) to w erze przedPodwórkowej na ogórki doniczkowe nie wpadłam.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Ewuniu wszystkiego trzeba spróbować pierwszy raz. :;230
Jak nie chcą rosnąć na polu i w szklarni to może w domu. :wink:

Mimo tak niesprzyjających okoliczności coś jednak usiłuje kwitnąć.



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nitka55
500p
500p
Posty: 834
Od: 26 sty 2010, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: szczecinek zachodniopomorskie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Jak pięknie wygladają kwiatki w słońcu ;:3 a ja nawet nie chcę iśc na działkę ,wieje ,zimno ,deszcz brrr ;:223
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

:wit Grażko :D

Jak cukrówka kwitnie to znaczy ze nie jest żle! :D U mnie dzisiaj pojawiło się ;:3 i flora niemal natychmiast ruszyła ;:65 Maj to miesiąc cudów natury :lol: Osuszymy się szybko i obsypiemy kwieciem.Zastosuj na plagi Proagro,działa najlepiej właśnie w wilgotnym ,mokrym środowisku[ nie masz chyba ograniczeń ekoparku jak smoki? i nie hodujesz pszczół?]

cmokaski
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

I jak pięknie u Ciebie .. roślinkom tak malo potrzeba do regeneracji ( przynajmniej niektórym ) i już cieszą nasze oczy :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażka pomimo wielkiej wody ,kwiatki kwitną jak należy...Ty masz tyle czosnków ,a ja moimi dwoma się chwalę ...,czyżby szafirek jeszcze kwitł... :?: I różyczka ... ;:224
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Niteczko - wiem, że teraz was czekają ciężkie czasy.
Ale u nas też niewiele lepiej, każdy dzień pada.

Minismoku - a kiedy mam to zrobić jak każdy dzień pada.
Na mokre rośliny oprysk bez sensu a jak dam na suche to za godzinę leje.
A niech tam.......dzieje się co chce, coś przeżyje.

Miiriam - i takich roślinek mi potrzeba.
Odpornych na każde warunki.

Neluś - czosnkami mogę z tobą się podzielić.
Mam ich mnóstwo.
Szafirek dopiero zaczął kwitnąć a różyczka od Izuni - Chatte, to musiała zakwitnąć. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

;:3 ;:3 ;:3 przesyłam jak najwięcej
Grażynko roślinki co nie które i tak pięknie Ci kwitną a za resztę trzymam kciuki aby się nie dały i dzielnie przetrwały ten klimacik bajorkowy ....tak myślałam że pod tą mini szklarnią siedzi sałata i się nie pomyliłam :wink: - pewnie już zjedzona
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13136
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

kogra pisze:Nie udało się dzisiaj postawić przewróconego bza.
Ziemia tak miękka, że nie sposób jej nawet udeptać.
Obsypać też nie ma czym a kamienie toną w błocku.
Tak więc leży nadal. :cry:

Obrazek
Grażynko u mnie sąsiadka wyrzuciła bez, leżał ten korzeń całe lato i całą zimę bez okrycia poza działką, coś mnie mnie na litość wzięło taki piękny był, miesiąc temu wkopany na mojej działce puszcza, z tego mój taki wniosek Twój tez odżyje.

;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 życzę a z naturą niestety nie da się wygrać jest piękna i nie przewidywalna ale damy radę, pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Kogro-ostatnie szafirki to mamy bliźniacze.To róża jadalna już ma kwitnąć?Mam sadzoną jesienią.Naturalnie deszczowo pozdrawiam pocieszając się,że podobno to na cerę dobre.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”