Liliowce -Hemerocallis cz.8

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Dzięki za informacje. ;:180
W takim razie od razu jak zauważę, że zaczynają wegetację, pójdą na okno w nieogrzewanym pokoju.
Będą miały i słońce i zróżnicowaną temperaturę / jak w naturze /.
Tyle tylko, że nie będą miały już mrozu.
Światła powinny mieć dosyć a słońce opierające się o okno powinno dać odpowiednią jego dawkę.
Liliowce, które zeszłej zimy były zadołowane w donicach w szklarni, też nie wszystkie przetrwały.
Tak jak kilka posadzonych wprost do gruntu wiosną.
Więc tak, czy siak będę miała porównanie jak lepiej zrobić.
Grażyna.
kogro-linki
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

śnieżka pisze:Grażynko, ja robiłam podobne eksperymenty, ale efekty nie były pozytywne. Liliowce w domu szybko przyzwyczajają się do dobrych warunków i potem, nawet po dłuższym hartowaniu, niestety cierpią od mocnego słońca. U mnie kilkakrotnie się to powtórzyło. Takie liliowce tracą liście, które miały przez zimę i potem wypuszczają nowe. Bardzo cierpią, bo trwa to dość długo i są przez to bardzo osłabione, w ogóle nie ma mowy o kwitnieniu. Wiele po takiej utracie liści wcale nie wypuściło nowych- więc były i straty. Obawiam się, że tracą też trochę na odporności.
Witam!
Wszystkie słabe , niewyrośnięte liliowce zabierałam do domu lub ziemianki, takie rośliny nie wytrzymały by zimy, cały czas powoli rosły, przed wyjęciem z pomieszczenia przycinałam je na ok.10cm i od razu nawoziłam osmocote 3-4m i hydro complex na start lub coś do kwitnących. Najlepiej to robić w pochmurny lub deszczowy dzień . Można wyjąć wieczorem, ale to już gorzej. Roślinki chowane w pomieszczeniach maja delikatniejszą budowę tkanek, dlatego wystawienie ich od razu na słońce spowoduje zniszczenie ich tkanek, a tym samym i roślin.
Można również postawić na kilka dni w cieniu też powoli zaharują się.
Pozdrawiam
Ismena
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Ismenko obydwa śliczne liliowce , uwielbiam te z oczkiem i taka samą gruba falbanką .

Chyba jak do tej pory kupowałam liliowce oporne na zimę bo żadnego nie straciłam poprzedniej zimy , zobaczymy jak będzie po tej zimie , wszystkie mam posadzone w ogrodzie .
Genia
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Ja myślę, że skoro już były przemrożone w temp. -10 stopni, to się nie uwrażliwią na tyle, żeby następnej zimy nie przetrwać.
Poza tym, jak tylko mrozy się skończą na pierwsze hartowanie pójdą do szklarni a potem dopiero na dwór.
Myślę, że nie będzie tak żle a na pewno nie gorzej niż miałam z tymi zeszłej zimy.
Liliowce, które zimowałam w szklarni do tej pory, nie wykazywały żadnej wrażliwości na zmianę warunków po wyniesieniu ich na dwór.
Tak więc liczę, że taką metodę wszystkie powinny znieść dobrze.
Skoro znoszą ją pomidory to dlaczego nie liliowce ?
A o efektach tego eksperymentu powiadomię was latem.
Grażyna.
kogro-linki
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Adrian89 pisze:
Obrazek
przepiękny!!... co to za odmiana?? :D

Witam!
To jest moja siewka, zapamiętaj numer 632, to wiosną mogę CI odstąpić niedrogo.
Pozdrawiam
Ismena
Obrazek
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

tu.ja pisze: Obrazek
Iza,zobacz,czy ja mam też takiego liliowca ja ty?
Mój też jest NN :roll:
Hmm... twój chyba ma jednak węższe płatki.

1.
Obrazek


Mam jeszcze kilka liliowców NN,może ktoś podpowie mi nazwy?

2.
Obrazek

3.
Obrazek

4.
Obrazek
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Z życzeniami szampańskiej zabawy, kilka starszych odmian. :wit


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/877b1794262cfa0c.html]Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Orszulka
200p
200p
Posty: 440
Od: 25 lip 2010, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

kogra pisze:Z życzeniami szampańskiej zabawy, kilka starszych odmian. :wit


Obrazek [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38d ... f488c.html]Obrazek
Są przecudne!!!
Można poznać nazwy,Grażynko?
Pozdrawiam, Ula.
Moje kaktusy oraz cała reszta.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Orszulko to Ed Murray i Super Purple.
Kiedy kwitną są tak piękne, że oczu nie można od nich oderwać.
Aksamitna błyszcząca powłoka płatków jest nie do określenia.
Ed ma płatki jak z wosku, grube i bardzo odporne na niekorzystne warunki pogodowe. Jego kwiaty utrzymują się prawie przez 2 dni, co nie jest bez znaczenia.
SP za to jest doskonały do półcienia, wtedy słońce go tak nie spieka , kwiat zachowuje swój pokrój przez cały dzień. Średnica kwiatu to aż 17 cm.
Oba są bezproblemowe.
Grażyna.
kogro-linki
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Ed Murray także na mnie zrobił duże wrażenie, chociaż do tej pory preferowałam raczej jasne kolory. Cóż gusta i poglądy czasem ulegają zmianom. W rozpoczynającym się Nowym Roku życzę wszystkim miłośnikom kwiatów i ogrodów spełnienia marzeń, szczególnie tych, które pozostały z ubiegłego roku, pięknych kwiatów i zadowolenia z każdego dnia, który jest przed nami. Pozdrawiam Klio.
Pozdrawiam. Krystyna.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Tu jeszcze Ed i SP w innej odsłonie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Oba pięknie prezentują się w towarzystwie kwiatów o białych kolorach i drobnych jak gipsówka a nawet zwykłego polnego rumianku czy margaretek.
W tym roku spróbują dać im również towarzystwo funki o białym obrzeżu liści i białych kwiatach.
Inne dostaną towarzystwo żurawek i traw.
Zobaczymy jak to będzie wyglądało w ogólnym planie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Grażynko, a ten nr 4 to co to za obywatel? Mam takiego, który wygląda jak twój, a niestety jest nie podpisany.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Ten nr 4 / biało kremowy - jeśli to o niego chodzi / to Gentle Shepard.
Stara odmiana, która świetnie wygląda w towarzystwie niskich skalnych roślin.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

kogra pisze: kilka starszych odmian.

No piękne te starsze odmiany :wink: .....to w takim razie nie wyobrażam sobie całkiem nowych w ogóle.
Grażko cudne Ci one szczególnie ten Ed i SP. ;:224
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.8

Post »

Kogruś Edek mnie powalił na kolana w nowym roku :!:
śliczniuchny...
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”