
Ogródek AGNESS cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Cześć Aguś. Widzę ze praca wre. Dlaczego chcesz już odkrywać hortensje?Wiosenne przymrozki są dla nich b. niebezpieczne.
Kaśka

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Iwonko, Geniu, Kasieńko
Faktycznie wiosna w tym roku jest wyjątkowo późna, u mnie jeszcze nawet nie zakwitły wszystkie kępy krokusów, a sasanki nawet nie pokazują jeszcze swoich kudłatych kwiatostanów. Ale prędzej, czy później to nadejdzie. Bardzo mi jedynie szkoda strat pozimowych, róże bardzo poprzemarzały, delosperma też- a tak się z niej cieszyłam, no i wszystkie ciemierniki, które miałam zadołowane w donicach i przykryte agrowłókniną też nie przetrwały, strasznie mi ich żal, bo na punkcie ciemiernikow mam kompletnego hopla i bardzo się cieszyłam, że będzie tyle różnych piękności. Nie mogłam ich wysadzić do gruntu, ponieważ robili mi taras i by je stratowali, tak jak to się stało z wieloma innymi kwiatuszkami.
Z hortensjami nadal czekam z odkrywaniem i obserwuję prognozę, najgorsze to są te majowe przymrozki, niby pięknie, cieplutko a tu taka mrozowa niespodzianka.
Faktycznie wiosna w tym roku jest wyjątkowo późna, u mnie jeszcze nawet nie zakwitły wszystkie kępy krokusów, a sasanki nawet nie pokazują jeszcze swoich kudłatych kwiatostanów. Ale prędzej, czy później to nadejdzie. Bardzo mi jedynie szkoda strat pozimowych, róże bardzo poprzemarzały, delosperma też- a tak się z niej cieszyłam, no i wszystkie ciemierniki, które miałam zadołowane w donicach i przykryte agrowłókniną też nie przetrwały, strasznie mi ich żal, bo na punkcie ciemiernikow mam kompletnego hopla i bardzo się cieszyłam, że będzie tyle różnych piękności. Nie mogłam ich wysadzić do gruntu, ponieważ robili mi taras i by je stratowali, tak jak to się stało z wieloma innymi kwiatuszkami.
Z hortensjami nadal czekam z odkrywaniem i obserwuję prognozę, najgorsze to są te majowe przymrozki, niby pięknie, cieplutko a tu taka mrozowa niespodzianka.
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Agnieszko, tak mi żal Twoich strat pozimowych, szczególnie ciemierników. Może trzeba je sadzić wiosna by się dobrze
zakorzeniły i uodporniły na mróz. U nas wszystkie zimują bez problemów i bez jakiegokolwiek okrywania. Czyżby aż tak wielka różnica klimatów?
A delosperma fioletowa zawsze bardzo marnie wyglada po wyjściu z zimy, tak listki są poschnięte i szarei gałązki jak bez życia.
Ale na ogół z takich suchawych gałązek wychodzą jednak zielone świeże listki, może jednak troche później jak robi się juz cieplej.
Mam nadzieję że u Ciebie jeszcze się obudzi.
zakorzeniły i uodporniły na mróz. U nas wszystkie zimują bez problemów i bez jakiegokolwiek okrywania. Czyżby aż tak wielka różnica klimatów?
A delosperma fioletowa zawsze bardzo marnie wyglada po wyjściu z zimy, tak listki są poschnięte i szarei gałązki jak bez życia.
Ale na ogół z takich suchawych gałązek wychodzą jednak zielone świeże listki, może jednak troche później jak robi się juz cieplej.
Mam nadzieję że u Ciebie jeszcze się obudzi.

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Aguś, przymrozków nigdy nie da się przewidzieć... Sprzątając odkrywam wszystkie rośliny, jest już za ciepło. Swoje mizerne róże też już przycięłam- mają juz niewielkie listki
Wiele bylin zaczęło już wegetację, a z cebulowych kwitną tylko niektóre krokusy i reticulata
Miłego dnia


Miłego dnia

- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Agnieszko
wpadłam poszukać wiosny w Twoim ogródeczku





- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Wprawdzie wreszcie udało mi się wkleić zdjęcia, ale jakoś paskudnie to wyszło, bardzo przepraszam, mam nadzieję, że następnym razem uda mi się lepiej przesłać. W tej chwili dużo gorszy jest sposób podawania zdjęć, fotosik zamiast ułatwiać kożystanie, wciąż wprowadza jakieś utrudnienia
Wiesiu ciemierniki, które mi nie przetrwały zimy, to były młodziutkie sieweczki zadołowane w donicach. Te posadzone do gruntu, starsze roślinki, na szczęście ładnie przetrwały i kwitną
Witaj Moniś
masz rację, przymrozki mogą pojawić się w każdej chwili, nawet jak dzień jest piękny i cieplutki, to w nocy różnie bywa
Halinko, w końcu i u mnie fotki wiosny, zapraszam

Wiesiu ciemierniki, które mi nie przetrwały zimy, to były młodziutkie sieweczki zadołowane w donicach. Te posadzone do gruntu, starsze roślinki, na szczęście ładnie przetrwały i kwitną

Witaj Moniś


Halinko, w końcu i u mnie fotki wiosny, zapraszam

Re: Ogródek AGNESS cz.4
Witaj Agnieszko, przeczytałem że masz spore straty po zimie. U mnie jak na razie wszystko jest ok. Twoje ciemierniki i krokusy bardzo ładnie kwitną. Ale z odkrywaniem, to moim zdaniem można już to zrobić. Przecież w każdej chwili można przykryć z powrotem. Ja już dawno to zrobiłem.
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Agnieszko, może te sieweczki ciemierników były jeszcze za mało ukorzenione. U mnie te młodziutkie w kubeczkach i nawet nie zadołowane
świetnie sobie poradziły. Ale przesadzałam je na poczatku wiosny i siedziały tak całe lato by się wzmocnić. No i niestety u mnie jednak temperatura
spadła tylko do minus 7 stopni, to nie to samo co u Was. Może jeszcze te starsze się rozsieją i bedziesz miała więcej?
świetnie sobie poradziły. Ale przesadzałam je na poczatku wiosny i siedziały tak całe lato by się wzmocnić. No i niestety u mnie jednak temperatura
spadła tylko do minus 7 stopni, to nie to samo co u Was. Może jeszcze te starsze się rozsieją i bedziesz miała więcej?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Aguś, śliczne zdjęcia!! Krokusy urocze
U mnie dopiero niektóre odmiany zakwitły, ale lada dzień powinny pojawić się pozostałe.
Miłego dnia

Miłego dnia

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Aguś
uroczy ciemiernik i cała gromadka krokusików
wiosna na całego!!!
czy u ciebie też tak leje deszcz i wieje? brrrr.
nic sie nie da zrobić w ogródku!
uroczy ciemiernik i cała gromadka krokusików

wiosna na całego!!!
czy u ciebie też tak leje deszcz i wieje? brrrr.

nic sie nie da zrobić w ogródku!
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Witam,wiosna krokusami usłana...u mnie niestety już przekwitły... 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Witaj Marcinie
Swoje róże pienne i hortensje odkryję przed świętami, jak będą zapowiadali przymrozki, to będę przykrywać
Wiesiu pewnie to był właśnie powód, że nie zdążyły się dobrze ukorzenić
Dzisiaj kupiłam sobie na pocieszenie 2 ciemierniki, bordowego i fioletowego, ale korzonki dosłownie mikroskopijnej wielkości, już je dziś wysadziłam do ogrodu i nakryłam butelkami plastikowymi. Mam nadzieję, że urosną, a na przyszły rok pokażą chociaż po kwiatuszku
Moniś u mnie też jeszcze nie wszystkie krokusy zakwitły, ale z dnia na dzień jest więcej. Już dziś pojawiło się kilka śnieżnobiałych, z tych większych, i ciemnofioletowych, też z większych. Jutro postaram się cyknąć kolejne fotki.
Ewuś, u mnie cały czas piękna słoneczna pogoda, deszczu wcale nie było, dziś tylko troszkę wieje, ale jest niesamowicie ciepło i pięknie
Marylu u Ciebie wiosna wcześniej zagościła, i krokusiki były dużo, dużo wcześniej niż u mnie
W moim ogródku jeszcze nawet wszystkie nie zakwitły 


Wiesiu pewnie to był właśnie powód, że nie zdążyły się dobrze ukorzenić


Moniś u mnie też jeszcze nie wszystkie krokusy zakwitły, ale z dnia na dzień jest więcej. Już dziś pojawiło się kilka śnieżnobiałych, z tych większych, i ciemnofioletowych, też z większych. Jutro postaram się cyknąć kolejne fotki.
Ewuś, u mnie cały czas piękna słoneczna pogoda, deszczu wcale nie było, dziś tylko troszkę wieje, ale jest niesamowicie ciepło i pięknie

Marylu u Ciebie wiosna wcześniej zagościła, i krokusiki były dużo, dużo wcześniej niż u mnie


- Isia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 27 maja 2007, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek AGNESS cz.4
Agniesiu mimo że krokusów wszędzie teraz dużo Twoje zdjęcia są przepiękne, miło się je ogląda. Jak to dobrze że juz wiosna 
