TAJKO- dziękuję za odwiedziny, w czwartek w Nokłach była pełna śniegu zima, piątek i sobotę nie byłem na działce ( budowa domu syna), to co dzisiaj zobaczyłem w Nokłach, to prawdziwy szok.
OLU-dziękuję za odwiedziny, jak parapet dla roślinek za mały, to się szuka innych pomysłów, akurat suszarka ma poziom na wysokości parapetu i dobre naświetlenie, dlaczego ma leżeć gdzieś w kącie, jak może robić za dodatkowy parapet.
ANETKO- dziękuję za odwiedziny, dzisiaj część plantacji- zakupione w sklepach kłącza posadzone do doniczek gdyż rozpoczęły wegetację przewiozłem na działkę do ocieplonej szklarenki, tam im nie grożą przymrozki.
PAMELKO-dziękuję za odwiedziny, śnieg, to już przeżytek, był na całości działki w czwartek, dzisiaj już go nigdzie na działce nie było. Jutro odkrywanie roślin i zasilenie nawozem trawnika, wiosna, a o zimie, jak najszybciej zapomnieć.
KUBUŚ- dziękuję za odwiedziny, nareszcie i u nas zima odpuściła i to na całego, aż trudno uwierzyć, jak w ciągu dwóch dni może się zmienić na działce. Pomidorki i papryka pięknie rośną na parapetach, jak będzie ciepło, to za tydzień wylądują na działce w ocieplonej szklarence, mróz tam nie dociera, gdy na zewnątrz jest do - 10 stopni.
ELŻBIETO- dziękuję za odwiedziny, nie doświetlam swoich roślin parapetowych, codziennie rano przekręcam je o 180 stopni, by ich nie ciągnęło ciągle w tę samą stronę. Budleję białą kupiłem w Tesco w Lublinie kosztuje około 7 złotych, moja małżonka kupiła jeszcze dwie sadzonki róż, było ich moc do wyboru. O zimie to już zapomniałem , w Nokłach na całego w i o s n a .
GENIU -dziękuję za odwiedziny, nie ważne czy wrzosy, czy wrzośce, ważne że mają piękne kwiaty. Wrzośce trudniej dostrzec, bo wiosną kwitnie wiele roślin, natomiast trudno nie dostrzec jesienią kwitnących wrzosów, wtedy to już niewiele roślin kwitnie w ogrodzie.
ALICJO- dziękuję za odwiedziny ,odpowiedzi udzieliłem Ci niezwłocznie na PW , z uwagi na cenny czas, jaki zaistniał do oprysku jajeczek przędziorków, cieszę się że mogłem Ci pomóc. Nie wiem dlaczego nie możesz pisać prywatnych wiadomości, rozumiem że by dać ogłoszenia, trzeba mieć trochę postów, ale dostęp do PW powinien być dla każdego zarejestrowanego Forumowicza.
ALINO- dziękuję za odwiedziny, kocimiętka jest mrozoodporną rośliną i możesz ją sadzić o każdej porze, no chyba że już trochę urosła w cieple, ale i tak się jej nic nie powinno stać, nawet gdyby zmarzły jej nowe pędy, zawsze odbije. Kwiaty ma ładne, ale zapach to (jak dla mnie ) powalający.
LAMIO- dziękuję za odwiedziny, jestem przekonany że Twojej azali nic się nie stało. Azalia ma to do siebie że do późnej jesieni wyrastają jej małe listki, które nie opadają na zimę, dopiero niszczą je zimowe mrozy. Pąki kwiatowe azalii są naprawdę wytrzymałe, wiele razy, wydawało mi się że są wyschnięte jej pąki, a one jak przyjdzie prawdziwa wiosna zaczynają puchnąć i pokazują kwiaty.Pąki kwiatowe azalii są o wiele bardziej wytrzymałe od pąków rododendronu.
Jak wiosna to........ wiosenna inspekcja i wiosenne zdjęcia, pierwsze w tym roku.
