Pati1311 masz śliczne fiołeczki, ten niebieski dalmatyńczyk jest fajowy! Gdybyś robiła jakieś przerzedzanie liści to jestem bardzo zainteresowana (na takie ukorzenione też jestem chętna).
śliczne te cudo z fiołkiem jak ładnie się skomponowały
Dziewczyny wiem ze to na pewno jest na tym wątku, ale nie mam czasu i siły się zagłębiać, powiedzcie co mam zrobić by moje fiołki ładnie i dużo kwitły? co wy robicie że taki busz kwiatów? boję się przesadzać z nawozem bo już raz straciłam przez to ulubionego fiołka.. poradźcie, plis
Aguś ja jakoś specjalnie nie dbam o soje a podlewam je wodą z dodatkiem nawozu do storczyków, która mi zostaje po moczeniu, więc nawóz dostają mniej więcej co dwa tygodnie z 1/4 nawozu.
Moim wypróbowanym sposobem jest podlewanie z nawozem do kaktusów, ale też raz na jakiś czas i z mniejszą dawką niż zaleca producent.
Polecam i powodzenia w uprawie
aha no dobra ale skąd dobre wróżki z forum je mają ?? Faktycznie na allegro jest ich dużo ale tam chyba sprzedają całe roślinki a przynajmniej nie pisze ,że sadzonka czy listek więc pozostanę chyba przy anonimowych fiołkach bo bałabym się przesłać całej rośliny, a fiołki chyba są dość kruche.
Alice pisze:aha no dobra ale skąd dobre wróżki z forum je mają ?? Faktycznie na allegrooo jest ich dużo ale tam chyba sprzedają całe roślinki a przynajmniej nie pisze ,że sadzonka czy listek
Pisze, pisze. Lub rozetka. Ta nie jest duża i łatwo ją zapakować bez uszczerbku dla niej.
Pochwalę się moim fiołeczkiem...Buckey Crushed Velvet.
My fiołkowo zakręceni, wszędzie się odnajdziemy. Dziękuję za pochwały mojego fiołeczka. Od wczoraj o niczym nie myślę tylko o jednym...jak zdobyć miniaturkę taką jak pokazała Renatka. Prześliczna.
Oprócz luźnego i przewiewnego podłoża fiołki lubią małe doniczki. Ogólnie doniczki powinny być głębokie na 10 cm (lub mniej) i o średnicy tylko 1/3 rozpiętości rozetki. Jeśli rozetka fiołka ma 30 cm to powinien on rosnąć w doniczce o średnicy i głębokości 10 cm. Kiedy dobrze rozwinięte korzenie dotrą do ścianek doniczki często zaczyna się obfite kwitnienie.
Suche powietrze może przyczyniać się do zasychania pączków zanim w ogóle staną się one widoczne gołym okiem. Upewnij się, że w wokół roślin jest nawilżenie i unikaj wysuszenia powietrza z powodu ogrzewania czy klimatyzacji. Nawilżać można za pomocą małego płaskiego talerza z wodą postawionego koło doniczki.
Nieregularne podlewanie także może przyczyniać się do przedwczesnego zasychania pączków. Staraj się przez cały czas utrzymywać podłoże równomiernie wilgotne. Unikaj sytuacji, w której fiołek wyschnie tak aż zwiędną mu liście, ale także unikaj sytuacji, w której Twoja roślina będzie stała w wodzie dłużej niż pół godziny (by zapobiec problemom z gniciem rozetki).
Upewnij się, że tylko jedna rozetka liści rośnie w doniczce. Czasem fiołki tworzą odnogi powodując powstanie wielu koron (rozetek) lub środków wzrostu. Te odnogi powinny być usuwane i sadzone w osobne doniczki lub niszczone po to by została pojedyncza rozetka. Większość fiołków nie kwitnie zbyt dobrze, kiedy są stłoczone w doniczce.
Ostatnia deska ratunku
Sporadycznie zdarza się tak, że mimo iż hodowca robi wszystko dobrze to fiołek rozwijając piękne liście nadal uparcie nie chce zakwitnąć. Botanik by powiedział, że roślina jest w stanie wegetatywnym. By przejść w stan "owocujący" (kwitnący) roślina potrzebuje delikatnego zagrożenia, które uruchomi stan "przeżycie gatunku". Ściskanie boków doniczki lub delikatne uderzanie doniczką o blat stołu zakłóci spokój korzeni na tyle by spowodować reakcję paniczną, która często skutkuje tym, że fiołek zaczyna kwitnąć. Może brzmi to śmiesznie, ale takie działanie jest podparte wiedzą i dobrą nauką.