Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

I Ty Wandziu popierasz tezę o tym, że Guernsey nie kaprysi?! ;:oj No to jego pojawienie się u mnie już jest tylko kwestią czasu ;:224
Czarn Kot fajny. Lubię kaktusowe i pomponowe dalie. Mógłby być tylko trochę ciemniejszy, jak sama nazwa wskazuje.
Widoczki u Ciebie jak zawsze godne pozazdroszczenia. ;:180
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Wandziu- kiedy Ci dalia zdążyła urosnąć? Swoje wsadzałam na początku mają, część, ta większa, wypuściła listki, ale kilka nie ruszyło z miejsca. Coś mi się wydaje, że nic z nich nie wyjdzie. Ale nawet te, które już się pokazały, na pewno jeszcze długo nie zakwitną.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13120
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Wandzia ma pod ziemią tunele i ogrzewają roślinkom nóżki i ma efekty :heja a my szukamy agrowłókniny czy jeszcze cuś aby okryć, ochronić nasze ech tam! Co tu mówić ogród pod dębowym okapem - Czesław tu dyrygent i jednocześnie robi za ochroniarza roślin.
Podziwiam dalie ale u mnie nie ma szans albo M skosi albo ślimaki oskubią, choć w tym roku o dziwo ślimaków u mnie jest o wiele mniej - papu dla nich w pogotowiu, pod ręką.
Wandziu czy majowe przymrozki nie zaszkodziły hortensjom bo u mnie podmarzły może bukietowe będą.
Pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16254
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

anida, bardzo się cieszę z tej swojej pierwszej dalii. Czarny Kot jest w rzeczywistości bardzo ciemny, tylko na zdjęciach wychodzi ciemnoczerwony.No fakt, czarna ta dalia nie jest, ale chyba w ogóle nie ma czarnych.

silvarerum, a mnie się wydaje, że to właśnie ja jestem opóźniona w tych wszystkich kwitnieniach. U innych już róże dawno kwitną, a u mnie dopiero zaczynają. No a dalie to podpędzałam od marca i dlatego mogę się już nimi cieszyć. Na te, które wsadziłam wprost do gruntu, przyjdzie mi dłuuugo poczekać. ;:108

Pulpa, trochę mi się faktycznie zmieniły preferencje co do rodzaju roślin w ogrodzie. Kiedyś o daliach wcale nie myślałam i byłam pewna, że co jak co ale ich to na pewno mieć nie będę. I nagle... pstryk, coś mi się zimą przełączyło i mam ich teraz 84 sztuki. Nie wiem, jak długo potrwa ta przygoda, ale na razie jest fajnie i jestem zadowolona.

JLG, już u mnie Asiu kwitną dwie dalie i kilka kolejnych się szykuje. Bardzo jestem podekscytowana. ;:108

Annes77, mój Guernsey nigdy, przenigdy nie miał uwiądu, podczas gdy inne wielkokwiatowe prędzej czy później chorowały mimo podejmowanej profilaktyki. Już raczej podejrzewam, że Twój może od gorąca zemdlał. On u mnie jest nie do zdarcia, a mam go wiele lat.

AnaAn, Aniu podpędzałam swoje dalie od marca! Może to trochę za wcześnie, ale od początku kwietnia warto je budzić ze snu. To jesienne wykopywanie też mi trochę nie w smak, nie mam pojęcia, jak sobie z tym poradzę, ale wierzę, że jednak będzie dobrze.

Iwonka, czasem trudno odróżnić żurawki od tiarelli,ale po bliższym przyjrzeniu jednak widać różnice. Jedne i drugie bardzo mi się podobają i obsadzam nimi wolne miejsca, gdy takowe przypadkiem znajdę.

apus, tak, są i u mnie pierwsze róże, ale w tym roku późno zaczęły otwierać pączki. Ale to nawet dobrze, bo gdy pojawiły się te wredne żuczki-niszczylistki, nie miały jeszcze co żreć. Latały jak wściekłe.

aneczka1979, nie mogę uwierzyć, że wśród tylu swoich powojników nie masz jeszcze Guernseya! To jakieś wielkie niedopatrzenie, by nie powiedzieć zaniedbanie. ;:oj On należy do "must have".

ewka36jj, ja swoje dalie wsadzałam do donic od 8 marca. Ale wiele posadziłam całkiem niedawno, a ostatnie tydzień temu. Ciekawa jestem, czy wszystkie zakwitną. Bądź cierpliwa, na pewno Twoje wyjdą wszystkie z ziemi i szybko podejmą wzrost. Twoje róże rosną wspaniale, to i dalie też będą. :)

Taruniu, u mnie hortensje bukietowe są w porządku, ale dębolistne chyba wyrzucę, bo właśnie co roku wiosenne przymrozki załatwiają mi je na amen. A ogrodowych to ja nie uprawiam w gruncie, bo byłoby to bez sensu. Mam dwie w donicach i przechowuję zimą w garażu. Tylko że w tym roku mszyca mi je w garażu poogryzała. W przyszłości muszę pamiętać, żeby profilaktycznie spryskać Mospilanem.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Moja róża Stanwell Perpetual też właśnie zakwitła, pachnie wspaniale.
Jednak póki co podwiązuję pędy, nie są w stanie utrzymać ciężaru kwiatów.
Zobaczymy, co będzie dalej.
Myślę, że z czasem się wzmocni.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Hortensja jaka ładna. I dalia ;:oj Śliczny kolor ma. Ogród zachwyca o tej porze roku. Zresztą nie tylko o tej :) A jak to jest z tymi hortensjami? Najbezpieczniejsze do gruntu to bukietowe, tak?
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

U mnie też pojawiła się niszczylistka, ale na szczęście mam zaprzyjaźnione ptaki (Kosy, mają gniazdo przy domu) i nawet nimi są zainteresowane, więc póki co zniszczeń nie narobiły... i oby tak dalej.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Rzadko Wandeczko zaglądam, ale pamiętam o Twoim cudnym ogrodzie! Co ja czytam, skusiłaś się na dalie??? Jednak zmieniają się nam gusty, choć sądzę, ze bardziej chodzi o kwestie wykopków jesiennych i ponownych nasadzeń wiosną? Też mam z tym problem!
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16254
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Madziagos, no popatrz, a ja myślałam, że to tylko moja taka wiotka, bo pisałaś w zeszłym roku, że u Twojej wychodzą z ziemi grube pędy. U mnie ta róża wygląda trochę jak powojnik bez pazurków,którymi mogłaby się sama przyczepić do podpory. Trochę to dziwne.
lemonka, hortensje bukietowe to takie, które kwitną na młodych tegorocznych pędach, które dopiero teraz wyrastają. Dlatego nie ma niebezpieczeństwa zmarznięcia pąków. U ogrodowych jest inaczej. Pąk tworzy się na pędzie, który pozostał z zeszłego roku. No i tenże pąk może zmarznąć i hortensja nie zakwitnie. W cieplejszych rejonach Polski kwitnienia są obłędne, ale w centrum rzadko się to udaje.
apus, ja też mam u siebie kosy i inne ptaszęta, ale żuczków jest w nadmiarze i kiedy czasem wwiercają się w pąk różany jak wiertarką, to aż mnie w gardle ściska z żalu.
kropelka, to właściwie nie chodzi o gusty, bo ja lubiłam dalie od zawsze, lecz wykopki mnie przerażały. Teraz widać jestem mniej lękliwa. I skoro Miłeczka albo inne forumki dają radę, to i ja dam. ;:108

W ogrodzie. Róże pnące Gipsy Boy i Fritz Nobis.
Obrazek

Souvenir du docteur Jamain
-chyba nigdy nie uda mi się zrobić zdjęcia. Choć kwiaty są bardzo ciemne, u mnie wychodzą zawsze za jasne.
Obrazek

Obrazek

Cottage Rose
Obrazek

Obrazek

Comte de Champaigne
- kwiaty przypominają pucharki do wina.
Obrazek

Fritz Nobis
Obrazek

Gipsy Boy
Obrazek

Jacques Cartier
Obrazek

Rose de Recht
Obrazek

Cottage Rose
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cardinal de Richelieu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9832
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Masz rację Wandziu! Damy radę! Tobie może trudniej będzie bo ja stopniowo zaczynałam od kilku poprzez kilkanaście do 170, ale stopniowo. Ty od razu masz kilkadziesiąt! Ale to nie jest jakaś ciężka praca, mi to sprawia przyjemność, zwłaszcza, kiedy nie trzeba się spieszyć i można rozciągnąć na kilka dni!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

A ja mam dosłownie 5 dalii, które co roku sadzę bardzo późno, bo tak jakoś mi schodzi... w tym roku posadziłam początkiem czerwca ;:131
A tu 170 karp ;:180
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16254
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

kropelka, ja na pierwszy rzut mam 84 dalie i wydaje mi się to ogromem ponad moje siły, ale ponad 170 sztuk u Miłki to po prostu istny kosmos nie do wyobrażenia.
takasobie, niniejszym dedykuję Ci kochana moje dwie pierwsze kwitnące u mnie teraz dalijki. ;:167

Czarny Kot
Obrazek

Purple Gem
Obrazek

W ogrodowym gąszczu na razie nie bardzo je widać, ale są. :D :D
Obrazek
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Właśnie bardzo widać, super kolor wśród zieleni.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9832
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Az mi serce mocniej zabiło! Piękne dalie! Dziękuję! ;:196
Róże też cudownie Ci kwitną, zawsze z lubością oglądam je co roku o tej samej porze!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

Post »

Witaj Wandziu,jak zawsze cudowny przepych w Twoim ogrodzie ,róż już tak dużo kwitnie i dalijki zaczynają ,ja swoje dopiero dzisiaj wysadzam do gruntu ,były w dużych donicach i są już duże ,ale wcześniej nie miałam czasu ,bo wymyśliłam w tym roku pomidory i bardzo mnie zajęły ,ale dalie tak kocham ,że nie umiem z nich zrezygnować ,Twój ogród jeszcze będzie piękniejszy ,bo będą dalie a i do tej pory był jakiś tajemniczy ,wyciszający ,super można w nim odpocząć ,pozdrawiam i miłego dnia :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”