Dziękuję, że pilnowaliście ogród.
Wakacje nadal trwają, bo mam jeszcze kilka dni urlopu, ale mam nadzieję na troszkę więcej słoneczka. Przywiozłam go sobie, ale widzę, że jeszcze nie rozpakowane....leży na dnie walizki. Musimy szybciutko to naprawić.
Ogród zdążyłam przed chwilą oblecieć, bo przyjechałam w nocy i nic nie widziałam. Prawda jest taka, muszę to stwierdzić i przyznać się na forum....nie umiem normalnie posadzić kwiatów

Ogród wygląda jak busz

Cynie, astry i aksamitki pozarastały mi rabaty. Przesłoniły większość niskich roślin i normalnie masakra jakaś.

Troszkę to muszę wyciąć, bo co za dużo. to niezdrowo. Maczeta potrzebna
I koniecznie muszę zmienić kwiatki w donicach na tarasie, bo zwyczajnie uschły. Nie pamiętano o nich.
Justynko - Dziękuję

Wypoczęłam sobie i robić to jeszcze zamierzam przez kolejny tydzień.
Olka - Pieski i kotki zadowolone z opieki, myślę że przez kilka dni będą zawiedzione zmianą diety, bo moja Teściowa uwielbia je przekarmiać. Dla niej zwierzak tłusty to zdrowy zwierzak. Ja jej tłumaczę, że niekoniecznie,,,,,ale wiesz jak to jest.Cierpią futrzaki, bo ja ich nie przekarmiam. I tak są dość tłuste
Zalecenia psychologa spełnione w 100%
Marysiu - Dalie uwielbiam, te ciemne jednak lepiej wyglądają pomieszane z innym kolorem. Tak sobie myślę, że jakby z samych tworzyły plamę, to byłoby dziwnie
Aniu - A posadź sobie kochana hortensje bukietowe i będziesz miała
Masz rację, Kreta to cudowne miejsce. Santorini poświęciliśmy cały dzień, i powiem Ci, że jak dla mnie to wystarczyło. Zobaczyłam co chciałam zobaczyć. Mogłabym tam wrócić, ale wolałabym jednak Kretę. Tam jest jeszcze tyle miejsc do odwiedzenia, nie da się wszystkiego naraz, no nie da się. Ale jest teraz cały rok na zaplanowanie kolejnego urlopu.
Mała fotorelacja będzie, ale muszę zrobić porządek ze zdjęciami.
Soniu - Jak zostawisz sobie czarnuszkę na rabacie, to ona już zostanie. Wysiewa się sama, ale ja mojej pomogłam, bo chciałam jej dużo do suszenia. Koleżanka w zeszłym roku dostała ode mnie i porobiła przecudne bukiety.
Dmuszek gości u mnie pierwszy rok i już wiem, że będzie stałym bywalcem
Aniu 77 - Fotki pokażę, tylko muszę zrobić z nimi porządek, bo cykałam i cykałam. Nawet już M odpuścił, jak widział, że obiektyw kieruję najczęściej na jakieś roślinki.
Dalia ciemna jak ma ziemniaczki w odpowiedniej ilości to oczywiście pojedzie sobie do Ani
Anka - Bukietówki i mnie w tym roku poprawiły humor. Chyba kompost im pomógł i oczywiście więcej wody niż w poprzednim roku.
Florianie - Mix wyszedł jak to u mnie przypadkowo, ale dobrze, bo te ciemne to same wyglądają smutnawo, a róż je rozwesela.
Sylwia - Kości wygrzałam na maxa, skóra nasiąknięta olejkami i słońcem, widoczki i miejsca odwiedziłam cudne...muszę stwierdzić, że wypoczęłam. A jeszcze tydzień w moim buszu i będzie całkiem dobrze. Na długo musi mi wystarczyć, na bardzo długo.
Madzia - Oj mam to samo. Uwielbiam podróżować, ale już po kilku dniach wolałabym być u siebie. Wszędzie dobrze, ale w domku najlepiej. Właśnie się rozkoszuję tym uczuciem
