Ogródek Gosi cz.15

[rikkuu]

Gosiu, co to za pumilkowe cudo na przedostatnim i ostatnim zdjęciu?

[Alania]

Śliczne te ostatnie iryski
Dopiero przy tej jarzebinie widać jak wielkie są te tuje! Ogromne

[JagiS]

Cześć, Margo!
Szczepione drzewka to bardzo dobry kierunek. Nadadzą rabatom inny wymiar.
Podoba mi się jarzębinka, lubię drzewka na wysokich kijkach.
Widzę, że nabrałaś rozpędu w gromadzeniu roślin. Co dostałaś w prezencie?

Jagi

[Aga2016]

Gosiu, Twój ogród jak i ogrody na forum, które już odwiedziłam są śliczne , będę podglądać i "odgapiać" te rzeczy, które mogę przenieść do mojego ogrodu, mam dość dużo nasadzeń ale przypadkowych, które próbuję teraz dopasować do nowej koncepcji ciekawe czy krzewy, które przesadzałam ostatnio przeżyją , mam nadzieję, że tak, mój perukowiec dopiero zaczyna wypuszczać nieśmiało liście.
Fajnie wygląda "krzaczek szczepiony na nóżce", który wsadziłaś i faktycznie idealnie się komponuje z istniejącą rabatą ,

[Dorota71]

Piękny klon!

[plocczanka]

Witaj, Gosiu!
Wczoraj nie zdążyłam zajrzeć do Ciebie, bo mi przeszkodzono, a przecież muszę coś załatwić.
To dla mnie bardzo ważne.

Mianowicie bardzo ale to bardzo serdecznie dziękuję Ci za przesympatyczne spotkanie na mojej działeczce i za roślinki, które już dostały swoje miejsce i aklimatyzują się w nowej rzeczywistości.

Gosiu, cieszę się, że poznałyśmy się w realu. No i mam nadzieję na kolejne tak miłe spotkania.
Wierzę też, że spotkamy się jeszcze kiedyś na mojej działeczce. Zapraszam.

[marpa]

I ja pochwalę klonika i inne nowości ...Ja się długo wzbraniałam przed sadzeniem ozdobnych drzewek ale z tych, które posadziłam jestem zadowolona...

Wybieram się ze znajomymi na działkę czas mi posadzić pomidory bo póki co na balkonie rosną...

Miłego dnia Gosiu!

[Margo2]

Ostatnio czas przecieka mi przez palce. Nie wyrabiam się z niczym. Za dużo na siebie wzięłam. Nawet nie mam kiedy zrobić zdjęć.
dzisiaj wzięłam wolny dzień, żeby nadgonić prace ogrodowe, bo jutro wyjeżdżam i jeden dzień ucieknie.
Najważniejsze, że nareszcie wszystko osadziłam. Została mi jeszcze lewkonia, ale to już zrobię w niedzielę.

Aniu, możesz spokojnie sadzić po 2, góra 3, ale nie więcej, bo te moje krzaczory, to były z pojedynczych siewek.
U mnie jakoś powojnikom chyba dobrze. Teraz tylko JP II coś choruje, w zeszłym roku nie kwitł wcale. Ale teraz ma pąki. Nie mam pojęcia co mu jest, ale fakt, że w tym roku nie dawałam im nadmanganianu. Jakoś z ochroną roślin jestem w tym roku do tyłu

Ulu, ten pumilek to Why didi.

Monia, tuje są faktycznie olbrzymie. Szmaragdów nie cięłam nigdy. Natomiast żywopłot jest skracany co roku, ale do takiej właśnie wysokości. Mam wrażenie, że trochę chroni rośliny przez przemarzaniem. Chociaż w tym roku raczej im nie pomógł.

Jagis, jakoś mi brakowało czegoś na wysokościach. Miałam taki płaski ogród. Do tej pory z zachłanności sadziłam małe roślinki. Teraz już się chyba nasyciłam i zaczęłam patrzeć na szerszą perspektywę. Nawet planuję posadzenie róże krzaczastych, co do tej pory było dla mnie zabieraniem miejsca.
W prezencie dostałam bardzo dużo roślinek: pełne kosmosy, ale nawet jak nie będą pełne, to będę przeszczęśliwa, bo je uwielbiam, prześlicznego pierwiosnka, niebieskiego hibiskusa, jakąs roślinkę o różowych kwiatkach, ale nie mam pojęcia jaką ma nazwę i oczywiście to po co pojechałam, czyli jednoroczne astry. Całą masę

Aga, miło, że chcesz coś u mnie odgapiać.
Załóż wątek, zobaczysz ile dziewczyn przyjdzie z pomocą w urządzaniu ogrodu
Wszystko przeżyje jeśli tylko będziesz to porządnie podlewała. Zawsze przesadzenie jest dla rośliny szokiem. Ja cały czas się zastanawiam, czy nie przesadzić róż, które źle posadziłam, ale wiem,że jeśli przesadzę je teraz odchorują podwójnie. Chyba poczekam do jesieni.
Żeby rabaty wyglądały fajnie, trzeba mieć różne piętra. Ja dopiero do tego dojrzałam.

Dorotko, chciałbym znać nazwę. Ale i tak się cieszę, że go mam, bo za taką cenę nie kupiłabym gdzieindziej.

Lucynko, cieszę ze spotkania, ale mam niedosyt, a tak naprawdę jest mi głupio, bo wyszło jakbyśmy dostały roślinki i zwiały. Wybacz mi, ale naprawdę spieszyłam się do domu. Cały czas jestem zalatana. Marzy mi się już odpoczynek, ale póki nie skończę trawnika, mogę o tym zapomnieć. A jutro jeszcze wyjeżdża, więc kolejny dzień do tyłu.
Roślinki skończyłam sadzić dopiero dzisiaj, to znaczy astry, bo one były w pojemniku. Resztę posadziłam wcześniej.
Mam nadzieje, że pięknie się przyjmą.
Jeszcze raz dziękuję

Maryniu, ja właśnie dzisiaj wzięłam dzień wolny na dokończenie sadzenia. Też dopiero dzisiaj pomidory wylądowały w donicach. Mam ich 12 . Ja też długo wzbraniałam się przed drzewkami. Przede wszystkim bałam się wysokości, że potem będą zacieniały, będę musiała zmieniać nasadzenia na cieniolubne. Stąd pomysł na szczepione. Powoli będę uzupełniała.


Jak już napisałam Maryni, posadziłam w końcu pomidory do donic. Czas już był najwyższy, bo wybujały ponad miarę. Posadziłam też pory i selery naciowe. No i wszystko pozostałe. Została mi tylko lewkonia, ale już nie dałam rady. Oprócz tego skosiłam trawnik i zaczęłam uzupełnianie ziemi na nowym trawniku.
Trochę się napracowałam
Ale jestem szczęśliwa, szczególnie kiedy dzisiaj mogłam podlać wszystko woda ze studni.
Nie wyłączyła się ani razu. Roślinki podlane, trawnik też, mam nadzieję, że w końcu się ruszy.
Nowych zdjęć nie zdołałam zrobić, a szkoda, bo Omoshiro jest w najpiękniejszej fazie. Jutro raniutko wyjeżdżam, wracam wieczorem, więc jutro pewnie też nie dam rady.
Zatem stare zdjęcia prezentuję

Nie patrzcie na trawnik, dzisiaj już skoszony. Żeby tak wyglądały wszystkie moje trawniki
Niestety i ten musze skopać, bo jest poziom za niski, a dodatku tej moje ulubionej trawy jest tam od groma. Ale jest nadzieja, że jak ta urosła, to i nowo posiana urośnie.



Tu widać kawałek górki, z której przewożę ziemię na uzupełnienie poziomu trawnika. Powoli zaczyna ubywać





Mój pierwszy kwitnący rododendron

[plocczanka]

Gosiu, przecież wiem i doskonale Cię rozumiem.

Masz bardzo dobre pomysły.
Dzięki temu i dzięki Twojej pracowitości Twój ogród pięknieje.

[Aga2016]

Ale masz kolorowy ogród, śliczne zdjęcia . O własnym wątku pomyślę rady zawsze mile widziane , muszę się pochwalić dziś zakończyliśmy matury tzn mój syn 5 rozszerzeń i 4 podstawy całość na ponad 90 % ze wstępnych obliczeń;:215 , dziś podlewałam rośliny które przesadziłam nie ma lata a u mnie susza okrutna, chciałabym zasilić nawozem ale boję się, że przy takiej pogodzie mogę tylko zaszkodzić
buźka

[dorotka350]

Gosiu piękne zakupy
Opady deszczu jeśli nawet niewielkie to na pewno bardzo pomogły naszym ogrodom.
Ciekawa jestem nazwy kwitnącego rododendrona. Śliczny ma kolor
U mnie zaczęły kwitnąć rugosy Co prawda to się nie liczy, bo one rosną za ogrodzeniem, ale posadziłam je osobiście i tylko ja o nie dbam, więc...Te pierwsze kwiaty bardzo cieszą. Jutro zrobię zdjęcia to może wreszcie mnie zmobilizuje do popisania u siebie. Ostatnio brak czasu i weny też. Kwieciak mocno mnie zdołował i jakoś nie mogę się pozbierać

[ewelkacha88]

Witaj Gosiu. Zakupy bardzo fajne i na pewno będą ładnie wyglądały jak podrosną . Twoja ulubiona część ogrodu o tej porze jest bardzo ładna więc nie dziwię się, że ją tak lubisz . Pięknie Ci kwitnie ten powojnik na ogrodzeniu . Ten Twój rododendron ma cudowny kolor . Mój jedyny niestety nie zakwitł w tym roku . Trawnikiem się nie przejmuj, u nikogo nie jest idealny ( chyba ) ,powoli będzie z nim coraz lepiej tego Ci życzę . Pozdrawiam .

[iga23]

Gosia, nie szalej, powoli też się zdąży.
Przecież nie wszytko musi być na zaraz.
Wiem jak boli jak coś do zrobienie a się nie da, ale....żebyś nie odchorowała.
Jest ślicznie i tego się trzymamy.

[amalia]

Gosiu podziwiam Ciebie że postanowiłaś zrobić tyle ciężkiej pracy, i wszystko Ci się udało wszystko bardzo ładnie wygląda.
Przepiękny clematis widać dobrze mu u Ciebie Zakupy też warte wielkiej pochwały.

[Fabi 12]

Małgosiu czy skopana ziemia jest pod trawnik?

Miejsce idealne na nową rabatkę i piękne różyczki