Ogród zielonej cz II
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu, ja się chyba wyleczyłam z marketowych róż , miała być każda inna, a tu są po dwie takie same , kwiat mały, nie są atrakcyjne ,już nie lubię loterii , wolę kupić jedną droższą, ale taką jaka mi się podoba.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12101
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Zuza czosnki śmieszne, ale w realu ładniejsze niż na zdjęciach. Pierwsze azjatki już pościnałam, upały znacznie skróciły kwitnienie lilii.
Swoimi będziesz się dłużej cieszyć, bo upały się kończą. Miskant powinien zakwitnąć, u mnie w pierwszym roku miał kilkanaście kłosów.
Małgosiu złocienie sama wysiałam w ubiegłym roku, teraz zakwitły. Z pewnością poszukam innych odmian, wyjątkowo długo trzymają kwiaty.
Pink Peace zakwitła ponownie dwoma kwiatami.

Ostatnie kwiaty Chopina ścięłam dzisiaj. Na kolejne trzeba trochę poczekać.

Właśnie po 6 tygodniach zaczęło padać.

Wiesiu róże były po 4 zł, jedną dostałam, drugą kupiłam. Ja nie mam problemów z oddawaniem lub wyrzucaniem roślin, które mi się nie podobają. Zobaczę jak przeżyje zimę i jak się spisze w przyszłym roku.

Małgosiu złocienie sama wysiałam w ubiegłym roku, teraz zakwitły. Z pewnością poszukam innych odmian, wyjątkowo długo trzymają kwiaty.

Pink Peace zakwitła ponownie dwoma kwiatami.

Ostatnie kwiaty Chopina ścięłam dzisiaj. Na kolejne trzeba trochę poczekać.

Właśnie po 6 tygodniach zaczęło padać.



Wiesiu róże były po 4 zł, jedną dostałam, drugą kupiłam. Ja nie mam problemów z oddawaniem lub wyrzucaniem roślin, które mi się nie podobają. Zobaczę jak przeżyje zimę i jak się spisze w przyszłym roku.
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Ogród zielonej cz II
Widzisz, a mnie jest potem żal wyrzucać.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12101
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Wiesiu najczęściej udaje mi się komuś podarować, ale jak dość pospolite kwiaty, to wędrują za płot lub do kompostownika.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej cz II
Witaj Soniu,złocienie piękne ,uwielbiam je i nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu,i mam trochę odmian ,kiedyś patrzę jeden zwiędnięty wisi ,grzebię w ziemi ,czy jest dziura i nie pobierają wody ,a przy korzeniach straszne mrowisko,to jest niemożliwe,jeszcze mrówki doszły do całej reszty łobuzów,lawenda z Chopinem cudownie wyglądają ,pozdrawiam 

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11623
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu doszła burza do Ciebie ? Trochę popadało ale za krótko ,więcej by się przydało.Na działce susza okrutna, podlewałam wieczorkiem do tego deszcz może na dziś wystarczy.Powietrze fajne,rześkie !
Ładne złocienie u Ciebie u mnie wszystkie złocienie oprócz chryzantem padły...co kupię po sezonie już nie ma..
Na dzisiaj kolejny upalny dzień się zapowiada...ufff!!!


Na dzisiaj kolejny upalny dzień się zapowiada...ufff!!!



- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12101
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Martuś mam kilka kępek złocieni. Jednak te przesadzane wiosną, niezbyt dobrze sobie radzą na nowych miejscach. Może w przyszłym roku ładniej zakwitną. Mrówek pewnie łatwiej się pozbyć niż nornic, które znowu kopią tunele i żadne granulki im niestraszne.
Chopin już wypuszcza sporo nowych pędów, a na lawendzie pełno pszczół i motyli. Jeden dla Ciebie.

Marysiu popadało późnym wieczorem, ale o 10 już nie było śladu. Właściwie tylko zmyło kurz.
Mam jedną chryzantemę drobnokwiatową, sadzona była w ubiegłym roku i trochę kwitła. Zimę przeżyła i może pokaże kwiaty. Ja podlewam solidnie, co trzy cztery dni, ale to niewiele daje. Lilie azjatyckie po dwóch dniach zrzuciły kwiaty. Rosną pod klonem i on wypija całą wodę. W innych miejscach nie konkurują z nimi drzewa, to jakoś sobie radzą.

Ostróżka w bardziej gliniastej ziemi, kwitnie.

Może ktoś rozpozna moją różę pnącą. U przyjaciółki ma pędy długości około czterech metrów.




Marysiu popadało późnym wieczorem, ale o 10 już nie było śladu. Właściwie tylko zmyło kurz.


Ostróżka w bardziej gliniastej ziemi, kwitnie.

Może ktoś rozpozna moją różę pnącą. U przyjaciółki ma pędy długości około czterech metrów.


- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu piękne są czosnki główkowate. Ja swoje przetrzymałam w lodówce
i posadziłam dopiero w końcu marca
no i kurka chyba nic z nich nie będzie.
A takie są urokliwe.
Muszę koniecznie też pochwalić tę ostróżkę. Cudny kolor i kwiat pełny. No marzenie... Ja wiosną nakupowałam ciemnych i mam granatowe z różnymi oczkami lub fioletowe. Wzięłam, sama nie wiem czemu, tylko jedną jasną i ma ona własnie kolor dość podobny do Twojej za to kwiat pojedynczy. No ale i tak była cudna (bo już przekwitła)
Susza jest przeokropna. Wczoraj przez 4 godziny podlewałam i dziś znów sucho.




Muszę koniecznie też pochwalić tę ostróżkę. Cudny kolor i kwiat pełny. No marzenie... Ja wiosną nakupowałam ciemnych i mam granatowe z różnymi oczkami lub fioletowe. Wzięłam, sama nie wiem czemu, tylko jedną jasną i ma ona własnie kolor dość podobny do Twojej za to kwiat pojedynczy. No ale i tak była cudna (bo już przekwitła)

Susza jest przeokropna. Wczoraj przez 4 godziny podlewałam i dziś znów sucho.

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Sonia....piekne masz roslinki, kwiaty....w szczególności lawendę, chodzi za mna kilka dorodnych kęp i jakoś nie mogę się ich doczekać, chyba źle przycinam.
U nas dziś popadało ale mało, rano od 7 była lekka burza...a jak u was ?
U nas dziś popadało ale mało, rano od 7 była lekka burza...a jak u was ?
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Ogród zielonej cz II
Witaj Soniu
przepięknie już zagospodarowujesz swój ogród
Przepiękne kwiatuszki Ci kwitną
W warzywniku wszystko pięknie Ci rośnie
Cieplutko Pozdrawiam Cię


Przepiękne kwiatuszki Ci kwitną

W warzywniku wszystko pięknie Ci rośnie
Cieplutko Pozdrawiam Cię

Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu mnie najbardziej urzekła kępa lilii 

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11623
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu podlało nam chyba wreszcie ?Zaraz się wybieram bo ciekawość mnie zżera! W mieście ładnie padało kilka godzin.



-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej cz II
Jak zwykle pięknie u ciebie, u mnie na razie temperatura spadła i koniec upałów w końcu.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród zielonej cz II
Pink Peace kwitnie tylko dwoma kwiatami, czyli norma. Nie można spodziewać się więcej, no może pięć na raz, u mieszańca herbatniego.
Może na lepszych glebach, ale na naszych piaskach
Za to wielkość kwiatów rekompensuje inne niedobory.
Wystrzegam się kupowania róż wielkokwiatowych, ale kilka mam z początku mojej różanej przygody.
Lawenda u Ciebie cudowna

Może na lepszych glebach, ale na naszych piaskach

Wystrzegam się kupowania róż wielkokwiatowych, ale kilka mam z początku mojej różanej przygody.
Lawenda u Ciebie cudowna
