Pokażę Wam jeszcze moje nowe gruboszki - prezenty od tej samej osoby,co omawiana " niezidentyfikowana roślinka", wyhodowane z sadzonek wierzchołkowych.
Śliczny Ewelinko. Kiedyś tez chciałam sobie kupić oplątwę, była w kolorze fioletowym - nie wiem czy wszystkie w tym kolorze kwitną? Są idealne jako epifity, u mnie niestety nie mam miejsca żeby posadzić ją na jakimś wielgaśnym korzeniu, no ale może kiedyś...?