Ucieczka z Krakowa --- początki

[Pashmina2006]

Daria, mam nadzieję że ciemne chmury które wiszą nad Tobą rozgoni wiatr i wyjdzie piękne słonko. Na pewno tak będzie.
Bardzo ładne te Twoje lilie. Wytworzyły sporo pąków, są posadzone w grupie i świetnie to wygląda. Fajny mają "wzór" na płatkach.

[Alania]

Ja również życzę wszystkiego dobrego w tym rozpoczynającym się roku! Idzie wiosna, a wraz z nią dużo słońca
Niech zawita również w Twoim życiu

[Humbak]

Daria, koniecznie mi napisz mailowo, co u Was.

Ja już na wiosnę czekam. Kilka dni było tak ciepło, że prawie ją poczułam, ale jednak nie, dzisiaj już przymrozek. Strasznie mi się już chce zieleni w ogrodzie. A tu pewnie jeszcze co najmniej dwa miesiące, zanim coś zakiełkuje.

[ewelkacha88]

Witaj Dario. Dziękuję za cenne informacje o liliach. Niestety swoje lilie posadziłam do gruntu więc nie wiem czy nie zostaną zjedzone . Następne postaram się sadzić w donicach. Nawożenie oczywiście jest ważne i muszę kupić jakieś nawozy bo na ten moment mam tylko azofoske i do hortensji . Kompostu nie mam ale może w tym roku doczekam się kompostownika. Przydaje się bardzo . Pozdrawiam i byle do wiosn .

[Maska]

Dario mam nadzieję że przeszkody są już pokonane, bo nie wyobrażam sobie Ciebie bez możliwości uprawiania roślin. Wiem jaką Ci to sprawia przyjemność i szkoda żeby Twoja wiedza się zmarnowała. Życzę pokonania wszelkich przeszkód wyprodukowania wspaniałych rozsad i obfitego sezonu ogrodniczego

[sweetdaisy]

Dario, głowa do góry, nie pozwól żeby coś przeszkodziło Ci cieszyć się ogrodem w sezonie. Wszak tam znajdziesz spokój i radość
Trzymam kciuki i ślę buziaki

[plocczanka]

Głowa do góry, Dario!
Po ciemnej nocy zawsze przychodzi jasny dzień. Po burzy wychodzi słoneczko.
W Twoim życiu będzie podobnie, czego Ci najserdeczniej życzę.

[kogra]

Też myślę, że jak tylko słonko zaświeci i zielone zacznie wychodzić na górę, to humor zaraz Ci się poprawi.
Po nocy zawsze wstaje nowy dzień.
Będzie dobrze.

[cyma2704]

Dario dobrej kondycji psychicznej i fizycznej. Dodam wyświechtane powiedzenie, co cię nie zabije, to cię wzmocni. Sama tego doświadczyłam. Wiosna niedługo, słońce zmienia sposób postrzegania świata.

[ewelkacha88]

Witaj Dario. Sonia ma rację . Teraz brzydko , szaro i buro a jak wszystko się zazieleni od razu będzie człowiekowi tak lżej na duszy . Trzymaj się ciepło . Pozdrawiam .

[iwwa]

Dario, dziękuję Ci kochana tak , jak pisałam czy zapisywać do listy chciejstw ? tam mysle,ale nie mam pomysłu, wiesz, jak jest w ogrodzie chciało by się wszystkie przepiekne roslinki a ta róża mimo, że biała jest urocza...
Nie nie ukorzeniaj mi, ja się na razie głosno zastanawiam

[Daria_Eliza]

Kochane, dziękuję bardzo za Wasze wpisy!
Mam nadzieję, że wreszcie nastanie jakiś moment przełomowy.
Najgorsze są te chwile zawieszenia, kiedy nie widać wyjścia z patowej sytuacji.

Szczerze mówiąc to ja też nie wyobrażam już sobie życia bez ogrodu. Więc bez większego namysłu robię sobie próby kiełkowania różnych nasion, jak gdyby nigdy nic.
Mam kilka torebek takich nasion, którym termin przydatności teoretycznie się skończył, ale próby kiełkowania pokazują, że w większości nadal nadają się one do wysiewu. Użyłam do tego takiej wielopoziomowej kiełkownicy, na każdej tacce położyłam kilka wacików, więc udało mi się sprawdzić sporo gatunków.

[Humbak]

Daria, powiem Ci tak - jak nie ten ogród, to inny.
Da się też przesadzić co lepsze obiekty, gdyby coś...
Ułoży się.

Ja już nie mogę się doczekać tego momentu, kiedy człowiek codziennie rano leci do ogródka zerknąć, co już zaczyna wiosnę czuć. Te pierwsze pączki, listki, kwiatki... Ach.

[AguJa]

Witaj Daria
głowa do góry, a w niej nastawione tylko pozytywne myślenie! I ma być dobrze!
Dziewczyny mają rację, że i pogoda nie zachęca do jakiejś szczególnej euforii.
Przyjdzie wiosna i nastrój sam się poprawi, a ja Ci życzę, żeby wszystko ułożyło się
tylko po Twojej myśli Mocno trzymam kciuki za moją ulubioną forumową koleżankę

[Daria_Eliza]

Humbi - jak dobrze pójdzie, to jeszcze tylko miesiąc i już będą pierwsze wiosenne cebulowe.

Agusia, widzę światełko w tunelu, ale jeszcze nie wiem, na ile jest ono trwałe.

A tu moje próby kiełkowania.


I Tymonek, zawsze chętny pomagać (przeszkadzać) przy pracy.