Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Aniu to firletka tyle,że biała
Beatko ciekawa jestem czy fiołki kupione jesienią w kolorze żółtym okażą się takie
Beatko ciekawa jestem czy fiołki kupione jesienią w kolorze żółtym okażą się takie
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Firletka smółka? Nie wiedziałam, że są też białe 

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Są,są jak widać na załączonym obrazku 

- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Śliczne fiołki , aż zapachniało z ekranu i ten różowy szafirek super 

- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Dorotko witaj
Piękności jak zawsze u Ciebie można spotkać. Tawułki przepiękne. To chyba jakieś mniejsze? Czy one są łatwe w uprawie? Pytam bo nigdy ich nie miałam a w tym roku tak na spróbowanie zamówiłam jedna. Jakie one wolą stanowisko? Czy są odporne na choroby i szkodniki?
Piękności jak zawsze u Ciebie można spotkać. Tawułki przepiękne. To chyba jakieś mniejsze? Czy one są łatwe w uprawie? Pytam bo nigdy ich nie miałam a w tym roku tak na spróbowanie zamówiłam jedna. Jakie one wolą stanowisko? Czy są odporne na choroby i szkodniki?
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Wiosna coraz bliżej...Chociaż w dzień na + to noce u mnie z kilkustopniowym mrozem. Prace w ogrodzie na razie niemożliwe
Czytałam, że w Tłusty Czwartek zjadłaś tylko jednego pączka...ja zjadłam pół, bo M kupił stare
, ale może i lepiej. Nie przybyło kalorii, a nie chciało mi się szukać świeżych
W ten sposób uniknęłam pokusy...dawno nie było takiego roku żebym zjadła tego dnia tylko pół pączka
Ładne tawuły, u mnie wszystkie rosną w cieniu i bardzo ładnie kwitną. Na słońcu nie wyglądały tak dobrze...

Czytałam, że w Tłusty Czwartek zjadłaś tylko jednego pączka...ja zjadłam pół, bo M kupił stare



Ładne tawuły, u mnie wszystkie rosną w cieniu i bardzo ładnie kwitną. Na słońcu nie wyglądały tak dobrze...
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Marysiu choć jesteśmy raczej przyzwyczajeni do klasycznych szafirków to inne kolory mają też swój urok,mam sporo odmian w różnych barwach ale nie ukrywam że różowy to mój ulubieniec -taki cukierkowy
Sylwiomoje tawułki są różne,mam i wysokie i średnie i jedną miniaturkę,są zupełnie bezobsługowe przynajmniej u mnie,nie chorują,szybko przyrastają nic tylko kupować
Dorotko u mnie identycznie ,w dzień pięknie,teraz mam od wschodniej strony 7 stopni na plusie,ale nocą leciutki przymrozek,z działką więc sobie na razie daję spokój,jednego pączka zjadłam nie z powodu liczenia kalorii bo ich po prostu nie liczę,ale jakoś nie miałam apetytu na więcej ,za to popchnęłam słuszną dawką innych słodyczy bo je uwielbiam
,tawułki w zupełnym cieniu rosną u mnie dwie,reszta w słońcu ale nie do końca,raczej rano słonko mają,potem drzewa osłaniają więc można przyjąć ,że półcień
Wczoraj były walentynki,ja za bardzo nie podkreślam tego dnia bo walentynki powinno się mieć cały rok,jakiś śmieszny gadżet nieraz między sobą wymieniamy i pośmiejemy się trochę ot i wszystko,ale wczoraj M jako dodatek zaproponował wyjazd na jakąś kawkę i deser ,a że nie byłabym sobą aby przy okazji nie zawitać do sklepów to odwiedziłam Obi i Praktikera,nasion sporo,cebul też ale raczej w większości mieczyki i dalie ,kupiłam tylko kolejną odmianę śniedka,prymule były ale kolory takie co mam,hiacynty i narcyzki w doniczkach też jakoś mnie nie skusiły,za to za radą Ani -Aneczki kupiłam nadmanganian dla clematisów ,pałeczki nawozowe dla storczyków ,osłonki na zioła -wyjazd udany,miłej niedzieli

Sylwiomoje tawułki są różne,mam i wysokie i średnie i jedną miniaturkę,są zupełnie bezobsługowe przynajmniej u mnie,nie chorują,szybko przyrastają nic tylko kupować
Dorotko u mnie identycznie ,w dzień pięknie,teraz mam od wschodniej strony 7 stopni na plusie,ale nocą leciutki przymrozek,z działką więc sobie na razie daję spokój,jednego pączka zjadłam nie z powodu liczenia kalorii bo ich po prostu nie liczę,ale jakoś nie miałam apetytu na więcej ,za to popchnęłam słuszną dawką innych słodyczy bo je uwielbiam

Wczoraj były walentynki,ja za bardzo nie podkreślam tego dnia bo walentynki powinno się mieć cały rok,jakiś śmieszny gadżet nieraz między sobą wymieniamy i pośmiejemy się trochę ot i wszystko,ale wczoraj M jako dodatek zaproponował wyjazd na jakąś kawkę i deser ,a że nie byłabym sobą aby przy okazji nie zawitać do sklepów to odwiedziłam Obi i Praktikera,nasion sporo,cebul też ale raczej w większości mieczyki i dalie ,kupiłam tylko kolejną odmianę śniedka,prymule były ale kolory takie co mam,hiacynty i narcyzki w doniczkach też jakoś mnie nie skusiły,za to za radą Ani -Aneczki kupiłam nadmanganian dla clematisów ,pałeczki nawozowe dla storczyków ,osłonki na zioła -wyjazd udany,miłej niedzieli
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Ale żeby nie było,że jak słońce świeci to się leniłam to melduję ,że na pierwszy ogień poszedł balkon,prymulki wygladają świetnie,rozkwitają kolejne kwiatki ,co prawda trzymam je jeszcze w kartonie z uwagi na noce,ale w ciągu dnia je odsłaniam,muszą przeczekać aż pojada na działkę,poobrywałam brzydkie liście żurawkom,ukazało się sporo młodych,krokusy już na wierzchu,jak pogoda się utrzyma to niedługo kwiatki się pojawią,wrzosy przycięte,clematis też "oporządzony" spore ma już pączki,trawki przycięte,wszystko lekko podlane-rosliny czekają na wiosnę
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11625
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
U mnie na działce najlepiej wyglądają prymule właśnie są zieloniutkie,żywe i mają zdrowe liście. Na parapecie jeszcze mi kwitną ale chyba trzeba je będzie na zewnętrzny parapet wystawić na balkon. Na początek pewno też je w jakiś karton ustroję.



- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Dobrze,że pokazujesz swoje rośliny balkonowe.Mam kilka powojników na swoim i widzę,że one na dobre się budzą,ale mają suchą ziemię.W nocy mam przymrozki,nie wiem,czy podlewać...
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Ja też mam przymrozki,ale w jedną noc ziemia nie zamarznie na skałę,ja bym podlała-oszczędnie
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Dorota a jaką trawę uprawiasz na balkonie? Ja mam balkon od południa i w lato jest tam przysłowiowa patelnia. Wiele roślin, które sadziłam , nie wytrzymywało tych warunków, do tego atakowały je przędziorki i inne robactwa. jedynie pelargonie się sprawdziły. A z tą trawą to świetny pomysł. Jak wzięłam się za czytanie o odmianach to przy wielu jest napisane , że są mało mrozoodporne. Stąd i moje pytanie, bo mam ochotę ściągnąć Twój pomysł 

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Ja też mam patelnię,południowy zachód,cały dzień pełne słońce,dlatego z kwiatów tylko pelargonie pnące,a z traw to konwalnik czyli Ophiopogon Nigrescens,ta czarna na zdjęciu,poza tym imperata Red Baron,kostrzewa sina,i turzyca "ptasie łapki"do tego żurawki i hosty
Dwa lata temu miałam też penisteum Rubrum-świetny pomysł bo na słońcu ma intensywniejsze bordowe wybarwienie liści,na zdjęciu u dołu w ocynkowanej osłonce

to też zdjecie sprzed 2 lat,balkon jeszcze przed remontem,ale hosty i żurawki na potwierdzenie

Dwa lata temu miałam też penisteum Rubrum-świetny pomysł bo na słońcu ma intensywniejsze bordowe wybarwienie liści,na zdjęciu u dołu w ocynkowanej osłonce

to też zdjecie sprzed 2 lat,balkon jeszcze przed remontem,ale hosty i żurawki na potwierdzenie

- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Dziękuję Dorotko. Żurawki i hosty nie padają na takim upale?
Zapomniałam pochwalić śliczniutkie storczyki, widać ,że masz do nich rękę
. Z prymulkami miałaś super pomysł. Rozumiem ,że to są Twoje nie kupne, gdzie je trzymałaś przez zimę ,że już Ci tak kwitną?
Zapomniałam pochwalić śliczniutkie storczyki, widać ,że masz do nich rękę
