Górale z Andów - blabla cz. 3

Zablokowany
cactus habitat
200p
200p
Posty: 313
Od: 25 cze 2017, o 11:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Bardzo atrakcyjny zestaw lobiwii ;:202 Dawno takiego na forum nie było ;:108
Pozdrawiam,
Sławek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20302
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Wspaniałe rośliny, doskonale pokazane. ;:oj

Dla mnie ładniejsze te mniej ociernione - jakoś do tych mam większą słabość - ale wiem, że większość będzie odmiennego zdania. W każdym razie rośliny super!! ;:215
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
gracesz
500p
500p
Posty: 794
Od: 28 sie 2013, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Heniu pozwolisz, że to ja będę odmiennego zdania ;:161 ;:155 Bo mi najbardziej spodobały się odmiany Lobivia pugionacantha. Takie najeżone, jak wojsko z bagnetami... Ale obiektywnie trzeba przyznać, że to bardzo urozmaicony rodzaj i dla każdego coś atrakcyjnego się znajdzie :tan :tan
Pozdrawiam, Grażyna

Moje kaktusy
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20302
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Pozwolę - dlaczego nie? I tak wiem, że jestem w mniejszości. ;:204

Dlaczego wolę te mniejsze, bez okazałych, długich cierni? Bo takie mogę hodować - zajmują mniej miejsca a i potrzebują odrobinę mniej słońca jak zauważyłem. Pasują więc do mojej kolekcji. :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

To ja Was trochę podłamię. Także wolę te mniej ociernione roślinki. Lubię miniaturowe lobiwki o łądnych ale nie za dużych cierniach ale za to z dużymi i kolorowymi kwiatami. Co ciekawe często w obrębie jednego gatunku są właśnie takie formy czy odmiany. Także u L.pugionacantha.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20302
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Również z tego powodu są moimi faworytami. ;:173

Myślałem jednak, że Ty te duże mocno ociernione wolisz bo jakoś tak na fotkach jest ich zdecydowanie więcej...
I cieszę się, że jest inaczej. :D
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Miniaturki lubię dlatego, że poszukiwania ich w naturze to prawdziwe wyzwanie. Nie raz trzepa chodzić na kolanach i wypatrywać je między skałkami. Znalezienie dużej, silnie ocienionej rośliny to żaden wyczyn. Je widać nawet z samochodu. Poza tym miniaturki najczęściej mają fajne rzepy a ja lubię takie kaktusy przesadzać.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
gracesz
500p
500p
Posty: 794
Od: 28 sie 2013, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Tia.... i tu ujawniły się dodatkowe czynniki wpływające na to, czy coś lubimy, czy nie ;:204 ;:204
My z Heniem jeszcze w naturze kaktusów nie szukaliśmy.... Ale żeby lubić bardziej, z uwagi na przesadzanie :?: :?: tu mnie Tomek zaskoczyłeś ;:306
Pozdrawiam, Grażyna

Moje kaktusy
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Śliczne ;:333 ,u mnie jakoś nie chętnie kwitną :(
Awatar użytkownika
Aileen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1541
Od: 20 cze 2015, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Cierniuchy świetne, stale podziwiam ;:108 piękna, wyjątkowa kolekcja ;:180
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Ostatnio mam spory temat do załatwienia. Odziedziczyłem po Andrzeju Mucha jakieś 10 skrzynek parodii i staram się wszystkie te roślinki przesadzić i zinwentaryzować. Myślę, że jakieś 1/3 roboty jest już za mną a działam już 3. tydzień. Staram się co weekend przesadzić po 2 skrzynki. Może do zimy zdążę, a bardzo mi na tym zależy. Skala zjawiska widoczna jest na poniższych fotkach. Niektóre roślinki już po przesadzeniu zaczęły u mnie kwitnąć. Traktuję to za dobrą wróżbę :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Tomek czy jest sens przesadzać je przed zimą ? Czy nie lepiej poczekać było do wiosny ?
Awatar użytkownika
PiotrAPD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 28 kwie 2015, o 01:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dublin - IRL

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

To, że się nimi dobrze zaopiekujesz to każdy wiedział :)
Najważniejsze, że zgodziłeś się przyjąć takie ilości bo nie jeden miałby problemy z zagospodarowaniem ich.
Powodzenia w dalszym przesadzaniu ;:333
Pozdrawiam
Piotr
Mój wątek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Dlaczego teraz je przesadzam? Jest kilka przyczyn. Przesadzenie zajmie mi to co najmniej 1,5 miesiąca albo i dłużej. Jeśli zdecydowałbym się zrobić to wiosną to pewnie część roślin pół sezonu pozostała by w starym podłożu. Miałbym kota w worku, bo nie wiedziałbym jak wygląda sprawa korzeni, ich kondycja byłaby dla mnie zagadką. Jak teraz zmieniam podłoże to widzę, że co najmniej 50% roślin ma problem z korzeniami a jakieś 20% roślin nie ma korzeni wcale. One ponad 1,5 miesiąca spędziły bez opieki i to pewnie jedna z przyczyn problemu. Oprócz tego rośliny były mocno podsuszone i przy przenoszeniu postanowiłem pozostawić je na deszczu. Zatem raz u mnie dostały wody w okolicach sierpnia. Niestety widzę, że to był błąd. W wielu doniczkach infekcje korzeniowe ruszyły i przesadzam je, by ratować to co jeszcze zostało i nie zgniło. Podłoże też jest, jak dla mnie, dość dziwne. Jest w nim grys marmurowy, perlit, keramzyt i drobny piasek rzeczny, prawie pył. Korzenie łatwo w tym zagniwają a ja nie chciałbym z takim substratem startować wiosną. To, co jest na zdjęciach i wylądowało u mnie to jakieś 50% kolekcji. Druga połowa trafiła w inne ręce. Zachodzę w głowę jako można było to zmieścić na małym balkonie. Siłą rzeczy cześć roślin nie miała najlepszych warunków świetlnych. Może to jedna z przyczyn problemów z korzeniami. W moim foliaku parodie korzenie mają raczej zdrowe. W przeszłości nawet jak otrzymałem chore rośliny to udawało się u mnie je reanimować. Ważne jest podłoże, by nie było zainfekowane, to klucz powodzenia. Jeśli jest sterylne to parodie rosną bez problemu. Zagadką dla mnie jest zimowanie. Tego najbardziej się boję, bo w ubiegłych latach sporo parodii mi umierało. Te delikatniejsze muszę zimować poza piwnicą, bo w ciemnościach ich los jest zagrożony.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20302
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3

Post »

Tak sobie myślę, że ta praca to jest wspaniała rzecz. Wiem, trzeba się narobić ale takie rośliny, taka kolekcja to absolutna rewelacja i powód do dumy. ;:oj

W każdym razie trzymam kciuki za powodzenie akcji!!! ;:215

A potem pozostaje je rozmnożyć i dzielić się nimi z potrzebującymi... Już piszę się do kolejeczki! ;:173
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”