Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.2
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Kiedy ją wysiewasz ?Czy ona zimuje w gruncie ?
Pytam , bo jeszcze nigdy nie siałam sałaty ozimej .
Pytam , bo jeszcze nigdy nie siałam sałaty ozimej .
Pozdrawiam, Beata.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Sałaty zimujące sieje się od połowy sierpnia do połowy września.Ważne,żeby przed zimą wykształciły rozetę .Im większa tym lepiej zimuje.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Moja kozulowa sałata jeszcze jest malutka . Może to i dobrze , bo przepikuję ją , jak trochę popada deszcz . I tak codziennie ją podlewam , bo ziemia u mnie piaszczysta .
Zachmurzyło się , pogrzmiało i nic nie popadało
Zachmurzyło się , pogrzmiało i nic nie popadało

Pozdrawiam, Beata.
- Elfia
- 500p
- Posty: 518
- Od: 1 kwie 2014, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopom.
- Kontakt:
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
A ja chciałam przechytrzyć system i wysiałam kozulową sałatę późną wiosną w nadziei, że zakwitnie i do jesieni będę miała nasionka. Część zjadłam (część wciągnęły ślimaki), ale 2 czy 3 zostawiłam i ciągle czekam aż wybiją w kwiat. Póki co nic z tego... Jak tak dalej pójdzie, to będę musiała zamówić nasionka jeszcze raz.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Kozulowa ma właśnie to do siebie, że słabo idzie w kwiaty
.

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Wczoraj u mnie popadało , dzisiaj przepikuję kozulową sałatę . 

Pozdrawiam, Beata.
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Każda sałata w końcu pójdzie w kwiat, takie ma w zasadzie zadanie, aby się rozmnażaćElfia pisze:A ja chciałam przechytrzyć system i wysiałam kozulową sałatę późną wiosną w nadziei, że zakwitnie i do jesieni będę miała nasionka. Część zjadłam (część wciągnęły ślimaki), ale 2 czy 3 zostawiłam i ciągle czekam aż wybiją w kwiat. Póki co nic z tego... Jak tak dalej pójdzie, to będę musiała zamówić nasionka jeszcze raz.



- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
A nawet już chyba się kwalifikują do zbierania nasin 

Pozdrawiam serdecznie- Ela
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Moje jesienne sałaty rosną sobie powoli, już niektóre podskubuję, ostatnio pada, to nie muszę ich chociaż podlewać 
Pirat

Leprechaun

Lau's Pointed - tej zebrałam w tym roku dużo nasion, bo to jednak sałata wczesno wiosenna i jesienna, szybko późną wiosną poszła w kwiat niestety

A jeśli chodzi o zbieranie nasion, to cały czas sukcesywnie zbieram


Pirat

Leprechaun

Lau's Pointed - tej zebrałam w tym roku dużo nasion, bo to jednak sałata wczesno wiosenna i jesienna, szybko późną wiosną poszła w kwiat niestety


A jeśli chodzi o zbieranie nasion, to cały czas sukcesywnie zbieram


Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
U mnie sałaty nie chcą rosnąć. Nie chcą i już! Mają 3-4 małe listki i idą w kwiat. Te listki i kwiat są b marne. Jeżeli uda mi się załapać sałatę kruchą ozimą, to jeszcze raz spróbuję. Ostatni raz. 

Nie wolno w lesie kląć, kapelusz trzeba zdjąć
Pozdrawiam Violetta
Pozdrawiam Violetta
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
U mnie mizernie ale coś tam powoli rośnie, tylko te więdnięcie jest strasznie denerwujące, takie mają marne korzonki że dzień-dwa bez wody i opadają na ziemię
(kilka dni temu udało mi się dorwać granulatem wielkiego gagatka który podgryzał mi roślinki
).


"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- minia821
- 500p
- Posty: 659
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
Ja dziś wysiałam czerwoną Lollo Rossa i jakieś resztki masłowej.
Może jeszcze pojemy w tym sezonie sałaty.
Może jeszcze pojemy w tym sezonie sałaty.
Pozdrawiam Kaśka
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.2
U mnie w ogródku pełno siewek sałaty, czy da się jeszcze coś z niej wyhodować czy już tylko do przekopania?
Pozdrawiam ;)