Ogród Andzi cz.3

[Anna11]

Jolka w takim razie trawa zostanie tylko przez sezon, pozostałe trawy jak się rozrosną będą podzielone...powędrują na nowe miejsca w których dociera najwięcej słońca. Przyszedł mi do głowy pomysł żeby słoneczną rabatę przerobić dosypać więcej ziemi...podwyższyć kawałkiem.... tylko na razie trzeba przystopować, cebulki rosną w ziemi...trzeba w sezonie wszystkie wykopać.

aluin gdzie można znaleźć Twój ogród...pokaż trawy chętnie skorzystam z podpowiedzi, jakie najlepiej posadzić...jak wyglądają o każdej porze roku. Zainteresowanie tymi roślinami rośnie, w opisach różnie są opisywane...jak ktoś obserwuje przez cały rok najwięcej ma praktyki
Asiu Miskant przed opadami śniegu jest związany...inne trawy zostały skrócone od ziemi na jakieś 20 cm...brzydko wyglądały wyłamane...zwierzaki nie odpuszczają. Co do związywania traw nie doradzę, trudno powiedzieć...jedno tylko wiem, trawy lepiej zimują posadzone na lekkim podwyższeniu...woda musi odpływać, roślina nie może stać w zamarzniętej wodzie...w przeciwnym razie korzenie zgniją...wypraktykowałam

Aniu każdy ogród jest pracochłonny, nawet najmniejszy...skalniak w przeciągu kilku godzin można można oczyścić z mchów i brązowej koniczynki, zazwyczaj w doskokach zajmuje to dwa dni. W sezonie plewi się dwa trzy razy. W tym roku opadów było mało, plewienia prawie nie było, za to teraz wszędzie widać muchotrzew...oplewić nie można bo jest za mokro, rośnie wiec w najlepsze. Na wiosnę będzie co robić. Najfajniejsza sprawa że roślin dochodzi coraz więcej, wszystko rozrasta się z biegiem czasu...ziemia jest zakrywana, chwasty wyskakują tylko na wiosnę...potem jest już lepiej. Zostaje tylko przycinanie przekwitłych kwiatostanów, iglaków no i trawnik raz w tygodniu trzeba wykosić. Za to wieczorami można posiedzieć przy oczku, nakarmić rybki...poleniuchować.

cyma2704 no tak, zwierzaki zlewają się kolorystycznie z ogrodem...można nadeptać na agresora. Boki można zrywać patrząc co piesio wyprawia. Dziwne że z kota jeszcze skóry nie ściągnął, tak mu dokucza...a jest od niego dużo mniejszy... ostatnio sąsiadowi rękawice ukradł...M ganiał go po podwórku żeby odebrać...popłakałam się ze śmiechu

Wiosenne wspomnienia...

[aluin]

Aniu nie mam swojego wątku ogrodowego.Jestem tu od niedawna. Ciągle czytam i przeglądam
ogrody i czasem tylko zabieram głos.
Fotki traw mam od posadzenia aż do jesieni żeby porównywać na bieżąco wzrost.
Kompletowałam cały ub rok trawy podpędzałam,żeby stworzyć tę rabatę więc sadzonki już spore sadziłam .Mogę co najwyżej wkleić u Ciebie w wątku kilka fotek jeśli pozwolisz a później usunąć.
Jeśli idzie o nazwy to też mogę podać
Miskant Herman mousell,rozplenica herbztzauber

Miskant giganteus,variegata,rozplenica Hameln,Hakonochloa


Miskant adagio,gracillimus,rozplenica hameln


Miskant variegata,zebrina,hakonechloa,red baron


Rozplenica Hameln,miskanty variegata ,adagio,gracilimus


Rozplenica vertigo


M.gracilimus,zebrinuz,variegata


M,zebrina,gracillimus,rozplenica burgundy


trawa nn z litwy,rozplenica,m.kleine fontane


rozplenica Herbztauber

[Anna11]

Haniu bardzo szkoda że nie Masz wątku, może się skusisz i założysz wątek teraz...naprawdę jest co podziwiać, sezon nie kończy się na jesieni trwa, cały czas. Trawy nawet oproszone śniegiem zdobią, mają różny pokrój, kolor, wielkość.

Czekając na wiosnę.....

Ogród dzisiaj....

[aluin]

Kochana u mnie w ogródku jest już bardzo dużo roślin,dużo zbudowane choć cały czas jest w budowie .
Byłoby co pokazać.
Kilka fotek wrzuciłam na forum min kanny a więcej wpisów w wątkach kamelie zimujące w gruncie,
bugenville,datury,wilce pataty,trawy
W tych wątkach martwo i drętwo.Nawet nie ma z kim podyskutować o uprawie.
Ty pierwsza szczerze mnie zachęciłaś do zadomowienia się na forum ale jeszcze muszę się bardziej dokładnie przyjrzeć bo jak na razie odnoszę wrażenie że bardziej forum służy handlowaniu roślinami i po to utrzymuje się wątki a nie wymianą doświadczeń w uprawach i radach.Jeśli moje zdanie się zmieni to wątek będzie na wiosnę z relacją budowy od zera .Więcej fotek nie mam bo brak mi dostępu do nich.Jestem tysiące km od mojego ogródka i komputera . Fotki które wrzuciłam miałam w telefonie a z komputera korzystam grzecznościowo. Pozdrawiam serdecznie

[Anna11]

Haniu czytając wątki można znaleźć różne wiadomości, z jednych można skorzystać z innych nie...nie każda roślina u każdego chce rosnąc. Każdy ma inne warunki do uprawy, ziemia jest piaszczysta, gliniasta itp. wnioski trzeba samemu wyciągać. Z wątku sprzedażowego jestem bardzo zadowolona, kupiłam dużo pięknych roślin. Fajnie że rośliny nie są wyrzucane tylko sprzedawane, nadwyżki wcześniej czy później są w każdym ogrodzie. Niektóre rośliny to prawdziwe rarytasy, niedostępne w sklepach ogrodniczych...pochodzą z wymian pomiędzy miłośnikami roślin. Założenie wątku to indywidualna sprawa, zawsze znajdzie się ktoś kto chce o coś zapytać...na pw raczej mało kto będzie o coś pytał...w wątku to co innego Jeśli się zdecydujesz odezwij się, naprawdę Masz co pokazać

Wspomnienie lata...


Na minusie...

[aluin]

No kochana nie dość, że masz piękny ogród to jeszcze dar przekonywania.

Z wątku sprzedażowego jestem bardzo zadowolona, kupiłam dużo pięknych roślin. Fajnie że rośliny nie są wyrzucane tylko sprzedawane, nadwyżki wcześniej czy później są w każdym ogrodzie. Niektóre rośliny to prawdziwe rarytasy, niedostępne w sklepach ogrodniczych...pochodzą z wymian pomiędzy miłośnikami roślin

I tu się całkowicie z Tobą zgadzam.Ja wiele roślin właśnie tutaj zobaczyłam pierwszy raz na oczy.
Odkąd mam ogródek spędzałam każdą chwilę na czytaniu tego forum. Od niedawna jestem jako forumowicz.
Mam zamiar też zakupić kilka moich chciejstw.Na razie mogę tylko na PW pytać.Chyba nie mam jeszcze uprawnień.
Wspomnienie lata to chyba orlik nora barlow ,który też mam zamiar kiedyś u siebie posadzić.
Będę tu częstym gościem. Czuję Twoją gościnność.

[sangwinaria]

Witam
Trawy masz cudne . Ja też przyłączam się do głosu ,że nasze forum jest najlepsze na świecie . Jeśli nie mam roślin w ogrodzie to i tak tutaj mogę się napatrzeć
Masz wspaniały ogród a praca w ogrodzie - przecież po coś się żyje
Ponieważ maluję obrazy zawsze szukam natchnienia w pięknych zdjęciach i ty takie robisz !!!!

[Annes 77]

Aniu piękne wspomnienie lata:) Pierwsze zdjęcie nasycone,bardzo do mnie przemawia:)
Czy to jest rzeczywiście tak bujny orlik?

[Anna11]

aluin orlik Nora Barlow to jedna z najładniejszych odmian, jest tylko mały problem jak pada deszcz...kwiatostany leżą na ziemi. Trzeba je zabezpieczać przed przewracaniem, próbowałam obstawiać gałęziami w kształcie litery Y... ale ten sposób się nie sprawdził. Metalowe obręcze były by chyba lepsze

sangwinaria zapraszam w sezonie do oglądania, teraz jest już smutno jak nic nie kwitnie Przewertowałam Twój wątek z chryzantemami, śliczne odmiany zgromadziłaś...szkoda że nie mam już miejsca na takie piękności

Aniu tak to orlik Nora Barlow, jak zaczyna kwitnąć przyciąga wzrok...potem kwiaty nieco tracą intensywną barwę. W poprzednim sezonie były tylko kwiaty, liście zostały zjedzone przez zielone gąsienice...mają kolor identyczny jak liście, trudno je zauważyć...żerują w nocy, szybkie są, dwa dni i nie było ani jednego liścia

Kwiaty z bliska...

[Annes 77]

Aniu piękny orlik,bardzo ciekawie wybarwione ma płatki
Moja szałwia muszkatałowa z Twoich nasionek Aniu mi nie zakwitła,jedynie wypuściła ogromne liście,jak myślisz co mogło przeszkodzić w kwitnieniu?

Pozdrawiam

[Anna11]

Aniu moje też nie wszystkie zakwitły, te co zakwitły miały niskie skromne kwiaty...prawdopodobnie susza tak na nie podziałała. Dwie sadzonki wcale nie zakwitły też miały bardzo duże liście, może korzenie nie zgniją w zimie...roślina przeżyje i zakwitnie...nieraz tak reagują.
Tak wyglądają aktualnie, są tylko dwie sadzonki ładniejszej odmiany...


Siewki, odmiana wyższa...nie zbyt ładnie kwitną...

Jasnota, dalej zdobi....


Ciemiernik cuchnący...nazwę zawdzięcza korzeniom, mają prawdopodobnie niemiły zapach...




Sasanki


Kret dalej szaleje, lewa i prawa strona usiana jest kopcami...jak się tej plagi pozbyć, nie mam pojęcia...

[Tajka]

Aniu straszne pobojowisko kret zrobił, bardzo Ci współczuję.
Wyobraź sobie, że u mnie także są kopce, ale tylko na trawie .Nigdy na rabatach. Myślę, że odstrasza go kwaśny zapach rozkładającej się kory, bo jak to inaczej wytłumaczyć.
Na rabatach nornice korytarze robią, ale dla nich wysypuję granulki. Na kreta nie ma sposobu.
Szałwię miałam jeden raz, ale zimą zgniła.

[Annes 77]

Aniu dokładnie moja szałwia tak właśnie wygląda,wytworzyła rozety i koniec...no nic poczekam zimę,może przeżyje?
Krety wstrętne nieźle rozkopały Twoje rabaty Niestety nie znam sposobu na ich pozbycie się
Sasanki masz w pąkach?

[cyma2704]

Aniu jakbym widziała swoje rozkopane rabaty. Jasnota zdrowa, świeża, nie łapie chorób grzybowych.

[Miriam]

Aniu serdecznie gratuluję nagrody Ja przyznałabym ci jeszcze jedną,za pracowitość Rozrasta ci się ten ogród,tyle tu pięknych okazów,pomysły rodzą ci się jeden po drugim.
Sasanki,ciemierniki,wszystko ruszy z kopyta,jak mróz ich nie powstrzyma