Moje
Hibiskusy stoją normalnie w pokoju... i co ważniejsze jeszcze wciąż kwitną...
Co prawda to już pojedyncze kwiaty są , ale jednak

, wczoraj opadł
EL Capitolo , ale już drugi pąk się wynurza...dwa dni temu skończył kwitnąć podobny taki do
Apolla, no może to i Apollo , ale że nie wiedziałam iż taki jest, bo miałam go jako żółtego , a okazał się kolorowy...to pewna nie jestem...A dziś zakwitł ten mój krwisto czerwony ...no ten to dał czadu w tym roku, po kilka kwiatów naraz rozwijał..
Mandarynka ukwiecona...a nigdy nie kwitła o tej porze,
Pomelo przekwitło...a
Cytryna ma pąki...
Kwitną fiołki, Skrętniki Sylvia i Mamba...
Eszymantusy mają pąki...nie jest tak źle...
Kwiatowo to tyle u mnie...kochani...
Zajęta pracami art....nie bardzo mam czas je dopieszczać..nad czym ubolewam, ale się poprawię
################################################
A teraz to życzę Wam przedświątecznego spokoju i siły w pracach przygotowawczych...a potem cudownego świątecznego nastroju, miłości, radości i szczęścia, mnóstwa prezentów pod Choinką, ciepła rodzinnego i spełnienia marzeń najskrytszych...
Niech Nowonarodzony Jezusek błogosławi Wam na cały następny rok i najbliższy zielony sezon oczywiście...
WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA...DLA CAŁEJ NASZEJ FORUMKOWEJ RODZINKI
#################################################
