Ogród w sercu Borów
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Marysiu
Masz rację, że jak się rozrosną to nie tak łatwo je wykopać, ale to wtedy trzeba korzystać z pomocy M, niech też czują się potrzebni w ogrodzie.
U nas też ładnie
Masz rację, że jak się rozrosną to nie tak łatwo je wykopać, ale to wtedy trzeba korzystać z pomocy M, niech też czują się potrzebni w ogrodzie.
U nas też ładnie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 6 lis 2013, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: swietokrzyskie
Re: Ogród w sercu Borów
Ula dzięki za informację . Może pokażesz troszkę swoich doniczkowych roślinek .
Magda
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Magdo (magdalek11), bo myślę, że tak masz na imię
Ja mam sporo roślin uprawianych w doniczkach, ale nie wszystkie to typowo pokojowe. Większość to rośliny, które latem są wynoszone do ogrodu, a zimują w piwnicy, lub w chłodniejszych pokojach. Sporo ich już pokazałam w moim wątku. Jak będę w przyszłości robić zdjęcia tym typowo pokojowym, to pokażę. Wiem, że w moim wątku nie wszystkie zdjęcia się otwierają, a niektóre to się jakoś porobiły, że maja takie duże rozmiary. Nie wiem, czemu tak jest. Jak zdjęcia wstawiałam, to przez jakiś dłuższy czas wszystko było o.k., a teraz tak się porobiło. Nie będę tego naprawiać, bo nie mam na to czasu. Większość zdjęć można pooglądać, ale pewnie już widziałaś. Jak mieszkaliśmy w bloku a urządzanie ogrodu było dopiero w planach, to miałam ponad 200 różnych doniczkowych. Pędy scindapsusów miały ponad 30 m., ale to już tylko wspomnienia.
Pozdrawiam Cię
Ja mam sporo roślin uprawianych w doniczkach, ale nie wszystkie to typowo pokojowe. Większość to rośliny, które latem są wynoszone do ogrodu, a zimują w piwnicy, lub w chłodniejszych pokojach. Sporo ich już pokazałam w moim wątku. Jak będę w przyszłości robić zdjęcia tym typowo pokojowym, to pokażę. Wiem, że w moim wątku nie wszystkie zdjęcia się otwierają, a niektóre to się jakoś porobiły, że maja takie duże rozmiary. Nie wiem, czemu tak jest. Jak zdjęcia wstawiałam, to przez jakiś dłuższy czas wszystko było o.k., a teraz tak się porobiło. Nie będę tego naprawiać, bo nie mam na to czasu. Większość zdjęć można pooglądać, ale pewnie już widziałaś. Jak mieszkaliśmy w bloku a urządzanie ogrodu było dopiero w planach, to miałam ponad 200 różnych doniczkowych. Pędy scindapsusów miały ponad 30 m., ale to już tylko wspomnienia.
Pozdrawiam Cię
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Ogród w sercu Borów
U mnie ten numer nie przejdzie, bo KM jest uczulony na glebę, jak twierdzi.Masz rację, że jak się rozrosną to nie tak łatwo je wykopać, ale to wtedy trzeba korzystać z pomocy M, niech też czują się potrzebni w ogrodzie.

Też bym chętnie popatrzyła na Twoje doniczkowce Ula, ale rozumiem brak czasu, bo sama nie daję rady.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Marysiu, jak za kilka lat znajdzie się ktoś chętny na sadzonkę liliowca to niech sam wykopie. Ja tak kiedyś znajomej zaproponowałam do do dzisiaj nie przyszła. Czasami niektórzy myślą, że to tak łatwo jest, a jak mają się wykazać to ich nie widać, bo czasu nie maja . Raz też w zamian za rośliny zaproponowałam aby mi znajoma pomogła w ogrodzie też się nie pojawiła, miałam ubaw 

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w sercu Borów
Uluś i jak tu nie kochać liliowców skoro tyle pięknych kolorów jest wśród nich, co tam siewki nie siewki byle było kolorowo prawie 2 miesiące, Twój ulubieniec jest piękny, mam podobnego i nie chce się za bardzo rozrastać, ale masz też bardzo wysokiego, który góruje nad całym towarzystwem
Ulu, ja nie sieję bo obrywam nasienniki ale pewnego razu pokusiłam się i zapyliłam 'Crismon Pirata' jakimś żółtym, jedna siewka nie jest zbyt ciekawa, taki bladawiec
ale dwie gdzieś chyba komuś wydałam i nie wiem jakie były, chyba że wśród moich NN są i pogubiłam się z tym wszystkim
trochę z tym zabawy ale warto poeksperymentować 

Ulu, ja nie sieję bo obrywam nasienniki ale pewnego razu pokusiłam się i zapyliłam 'Crismon Pirata' jakimś żółtym, jedna siewka nie jest zbyt ciekawa, taki bladawiec



Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Marysiu, Crimson Pirate też mam, ale w ubiegły roku powędrował nad staw. Teraz się boją, że go gęsi zjedzą, chyba będę musiała znowu przenieść. Ten wysoki, o którym piszesz to z nasion (nie z moich, ja nasiona sprowadzam, aby mieć jeszcze inne kolory)Ten mój ulubiony też wolno przyrasta, chyba w ubiegłym roku odsadziłam kawałek dla Tereni. Ten co góruje nad pozostałymi to nawet zawiązał nasionka, ale ich nie zebrałam, ten rozrasta się dość szybko. Ciekawa jestem ile nowych wykiełkuje w tym roku, te pochodzą od takich ubranych w falbanki, jak to mówił właściciel to takie z "górnej półki" więc jest na co czekać. Szkoda, że tak daleko od siebie mieszkamy, mogłybyśmy wzajemnie swoje pooglądać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Ogród w sercu Borów
Uleńko ależ cudowne te Twoje liliowce
Moje jeszcze malutkie ...mam nadzieje że kiedyś doczekam takiego kwitnienia jak u Ciebie
Bajeczne !!


Bajeczne !!
marzenia się spełniają! Dana
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w sercu Borów
Ulu witaj
Po naszym spotkaniu u Ani postanowiłam odwiedzić Twój ogródek, wcześniej nie trafiłam do niego w powodzi wątków. Ale bardzo się cieszę, że tu jestem. Widzę, że masz mnóstwo kwiatów które są na szczycie listy moich ulubionych..... np liliowce.....cudne
Mam ich całkiem sporo, ale większość to popularne odmiany..... jednak wszystkie uwielbiam
Zachwyciłam sie też tarasem...... niesamowicie ukwiecony
a kwiaty takie zadbane, dorodne i mnóstwo oryginalnych niespotykanych gatunków..... pięknie..... Tarasy uwielbiam i zawsze wypatruję ich we wszystkich ogrodach 

Po naszym spotkaniu u Ani postanowiłam odwiedzić Twój ogródek, wcześniej nie trafiłam do niego w powodzi wątków. Ale bardzo się cieszę, że tu jestem. Widzę, że masz mnóstwo kwiatów które są na szczycie listy moich ulubionych..... np liliowce.....cudne


Zachwyciłam sie też tarasem...... niesamowicie ukwiecony


- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Danuś witaj
doczekasz się na pewno, jeśli nie jesteś wrogiem stosowania nawozów, to podsyp trochę, jak już zaczną rosnąć, potem jeszcze trochę przed kwitnieniem. Gdyby była sucha wiosna to za trochę wody też będą Ci wdzięczne.
Pozdrawiam
doczekasz się na pewno, jeśli nie jesteś wrogiem stosowania nawozów, to podsyp trochę, jak już zaczną rosnąć, potem jeszcze trochę przed kwitnieniem. Gdyby była sucha wiosna to za trochę wody też będą Ci wdzięczne.
Pozdrawiam
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Agnieszko witaj u mnie
, miło, ja Cię odwiedziłam, ale śladu nie zostawiłam. Masz rację jest tak dużo wątków, że nie sposób zaglądać, a co dopiero nawiązać kontakt.
Masz piękne lilie i fajnie doradzasz. Postanowiłam jeszcze raz poeksperymentować z tymi delikatnymi. Taras to zasługa mojego M, to dla mnie super miejsce, mogę teraz wcześniej wystawić rośliny, a te, które lubią wysoką temperaturą stoją tam cały sezon.
Pozdrawiam Cię

Masz piękne lilie i fajnie doradzasz. Postanowiłam jeszcze raz poeksperymentować z tymi delikatnymi. Taras to zasługa mojego M, to dla mnie super miejsce, mogę teraz wcześniej wystawić rośliny, a te, które lubią wysoką temperaturą stoją tam cały sezon.
Pozdrawiam Cię
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w sercu Borów
Ulu na dniach otworzę wątek ogrodowy i bardzo Cię do niego zapraszam
Sprawisz mi wielką przyjemność, jeśli będziesz zaglądać
Cieszę się, że namówiłam Cię na posadzenie do gruntu lilii innych niż azjatyckie...... to naprawdę odporne kwiaty..... jak dla mnie są równie bezproblemowe i niekłopotliwe jak liliowce..... naprawdę.... A straty ....cóż..... przez to poplątanie w klimacie niczego już nie możemy być pewni...... przez te ciepłe zimy, a później nagłe ostre mrozy możemy stracić mnóstwo roślin i to takich naprawdę silnych i odpornych..... Pozostaje nam mieć nadzieję, że nie będzie takich dużych skoków.....
Taras to cudowne miejsce..... wyobrażam sobie jak bardzo smakuje kawka w otoczeniu takich pięknych kwiatów


Cieszę się, że namówiłam Cię na posadzenie do gruntu lilii innych niż azjatyckie...... to naprawdę odporne kwiaty..... jak dla mnie są równie bezproblemowe i niekłopotliwe jak liliowce..... naprawdę.... A straty ....cóż..... przez to poplątanie w klimacie niczego już nie możemy być pewni...... przez te ciepłe zimy, a później nagłe ostre mrozy możemy stracić mnóstwo roślin i to takich naprawdę silnych i odpornych..... Pozostaje nam mieć nadzieję, że nie będzie takich dużych skoków.....
Taras to cudowne miejsce..... wyobrażam sobie jak bardzo smakuje kawka w otoczeniu takich pięknych kwiatów

- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Agnieszko
do Twojego wątku będę zaglądać z przyjemnością, zwłaszcza, że masz piękne kwiaty, a sposób w jaki je pokazujesz to już inna bajka. Każde zdjęcie wygląda tak, że można by je oprawić w ramkę i zawiesić na ścianie, pięknie to wygląda. Na tarasie często piję poranną kawę, często M mi towarzyszy i to są piękne chwile. Ale takie przyjemne chwile to tylko mogą być w weekend lub w urlopie.
Dla Ciebie i wszystkich miłośniczek lilii pokażę kilka fotek z ubiegłego roku
Nettys Pride

Citronella i Tygrysia

NN - z nasion

NN (nie mam ustalonych nazw)

Tę sprowadziłam z Czech (nazwa gdzieś w notatkach)

NN - z nasion (zdjęcie złej jakości. ale kolorki na liliach ciekawe)

Odmianowa - ale nie znam nazwy

Ta lilia jest podobna do Lilii Dawida, ale zakwita już w czerwcu, byłabym wdzięczna za pomoc w ustaleniu jej nazwy

Cztery kolejne to NN



Pierwsza na tym zdjęciu to też z nasion

A te lilie to nie należą do grupy azjatyckich, a już zimowały u mnie jeden sezon. Więc może faktycznie orientalne i orienpety dosadzę w tym roku.
Lilia Robert Swanson - jedna z moich ulubionych

Ta to chyba Black Beauty

Odmianowa (ale nie pamiętam)

Orienpet z nasion

A to orientalne uprawiane w donicach


A na zakończenie lilia bulwkowata Lilium bulbiferum, zakwita bardzo wcześnie, już na początku czerwca. Roślina objęta w Polsce od 2004 ścisłą ochroną gatunkową. Jest umieszczona w czerwonej liście roślin i grzybów w grupie gatunków rzadkich. Rosła w ogrodzie u mojej mamy i kiedyś u babci. Potocznie kiedyś nazywano ją "smolinosem"

Miłego dnia i dla wszystkich przesyłam piękne
, które świeci u nas.
do Twojego wątku będę zaglądać z przyjemnością, zwłaszcza, że masz piękne kwiaty, a sposób w jaki je pokazujesz to już inna bajka. Każde zdjęcie wygląda tak, że można by je oprawić w ramkę i zawiesić na ścianie, pięknie to wygląda. Na tarasie często piję poranną kawę, często M mi towarzyszy i to są piękne chwile. Ale takie przyjemne chwile to tylko mogą być w weekend lub w urlopie.
Dla Ciebie i wszystkich miłośniczek lilii pokażę kilka fotek z ubiegłego roku
Nettys Pride

Citronella i Tygrysia

NN - z nasion

NN (nie mam ustalonych nazw)

Tę sprowadziłam z Czech (nazwa gdzieś w notatkach)

NN - z nasion (zdjęcie złej jakości. ale kolorki na liliach ciekawe)

Odmianowa - ale nie znam nazwy

Ta lilia jest podobna do Lilii Dawida, ale zakwita już w czerwcu, byłabym wdzięczna za pomoc w ustaleniu jej nazwy

Cztery kolejne to NN




Pierwsza na tym zdjęciu to też z nasion

A te lilie to nie należą do grupy azjatyckich, a już zimowały u mnie jeden sezon. Więc może faktycznie orientalne i orienpety dosadzę w tym roku.
Lilia Robert Swanson - jedna z moich ulubionych

Ta to chyba Black Beauty

Odmianowa (ale nie pamiętam)

Orienpet z nasion

A to orientalne uprawiane w donicach


A na zakończenie lilia bulwkowata Lilium bulbiferum, zakwita bardzo wcześnie, już na początku czerwca. Roślina objęta w Polsce od 2004 ścisłą ochroną gatunkową. Jest umieszczona w czerwonej liście roślin i grzybów w grupie gatunków rzadkich. Rosła w ogrodzie u mojej mamy i kiedyś u babci. Potocznie kiedyś nazywano ją "smolinosem"

Miłego dnia i dla wszystkich przesyłam piękne

- Teniak
- 200p
- Posty: 384
- Od: 13 sty 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Ula
No i znowu pokazałaś sporo pięknych lilii ale chyba mi się już nie podobają wcale a wcale nie podobają
Perełeczki kolejne z Twojego ogrodu.
Teresa

No i znowu pokazałaś sporo pięknych lilii ale chyba mi się już nie podobają wcale a wcale nie podobają

Perełeczki kolejne z Twojego ogrodu.

- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Tereniu
skoro Ci się nie podobają to może jeszcze popatrz na Candidum - tak witła w 2011 r, potem ją przesadziłam i w 2012, 2013 nie zakwitła. Chyba zbyt głęboko posadzone, suszę ratować


i jeszcze tygrysia - jest większa ode mnie, ja do tych wysokich nie należę, ale aż taka malutka to też nie jestem

Tereniu, pooglądaj u Marysi (mar33), ma z tego samego źródła co Ty zamawiałaś, więc nasze będą piękne.
skoro Ci się nie podobają to może jeszcze popatrz na Candidum - tak witła w 2011 r, potem ją przesadziłam i w 2012, 2013 nie zakwitła. Chyba zbyt głęboko posadzone, suszę ratować


i jeszcze tygrysia - jest większa ode mnie, ja do tych wysokich nie należę, ale aż taka malutka to też nie jestem

Tereniu, pooglądaj u Marysi (mar33), ma z tego samego źródła co Ty zamawiałaś, więc nasze będą piękne.