Teresko ja też mam wielką nadzieję, że pogoda pozwoli nam się cieszyć kolorową jesienią, ja wciąż czekam na babie lato
Marysiu-Masko witaj

dziękuję za wszystkie milusie słowa

staram się sadzić krzewy i kwiaty tak żeby fajnie ze sobą współgrały, ale najczęściej jest tak, że upycham rośliny tam gdzie tylko mam wolne miejsce, a potem na jesieni znowu kombinuje. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez jednorocznych, co roku można siać inne a poza tym są fajnym uzupełniaczem rabat.
Na warzywniku mam ziemię raczej ciężką, która wzbogacam kompostem i może to jest sukces udanych warzyw a chwastów Marysiu mam tyle, że pryzma kompostowa nigdy się nie zmiejsza
Jeśli Ci się u mnie podoba to zapraszam jak najczęściej
Grażynko to jest dereń Variegata, owoce tego krzewu bardzo smakują rudzikom. Zauważyłam już jedną parkę, która częstuje się gdy tylko nie ma kotów w pobliżu
Paulinko jeszcze kilka słonecznych dni i liście przebarwią się na dobre, oj wtedy to będzie kolorowe widowisko
Gosiu-Margo dziękuję za wizytę

kiedy zakładałam ogród też sadziłam wszystkie rośliny bardzo gęsto, myśląc, że w ten sposób rabaty szybciej się zapełnią. Niestety jedne dusiły drugie i jesienią znów przesadzałam. Rudy jest bardzo towarzyski uwielbia pieszczoty i tylko czeka abym usiała w fotelu. Mruczy, łasi się jak tu nie kochać takiego pieszczocha
Marto witam nowego gościa, bardzo się cieszę, że odwiedziłaś mój zielony świat
Dziękuję za pochwały

a kiciuś to prawdziwy pieszczoch w przeciwieństwie do kotki, która pozwala tylko na siebie patrzeć.
Martuniu zapraszam jak najczęściej, będzie mi bardzo miło jak będziesz do mnie zaglądać
Aniu mnie także podoba się ta leszczyna, w ogóle uwielbiam wszelakiego rodzaju pendule. Marzy mi się buk o czerwonych liściach