Co tego lata działo się u mnie.

[pomidorzanka]

Ciągle mam wizytacje synowej, a przed tym sąsiadki!!!

[tesia39]

A ja myślałam że to teściowe robią wizytacje

[pomidorzanka]

Nie chce mi się tyłka ruszać z domu, zresztą Tesiu jeśli czegoś nie widzisz to się tym nie przejmujesz

[iwona0042]

UUUUUUUU, ale dobrze, że nie teściowa

[pomidorzanka]

No właśnie i jest super

[elcia1974]

Tak samo pomyślałam. Na mój rozum w konfrontacji teściowa- synowa to Ty jako teściowa jesteś górą

[iwona0042]

Mnie jak synowa odwiedza to się ciesze, ale jak ja jadę do nich, to 5 razy dzwoni, gdzie już jestem, czy daleko jeszcze

[pomidorzanka]

Iwonko, bo musi wiedzieć gdzie jeszcze ma posprzątać

Elu to miłe że tak myślisz, wolę się nie wtrącać, no chyba że mój synalek coś odpali

to wtedy wkraczam jeśli muszę, bo zawsze myślę że go żle przygotowałam do życia

ale i tak nie dowiesz się tego co byś chciała, zresztą ja już nic nie chce wiedzieć,

tylko to kiedy wnuki będą

[iwona0042]

Tak jak mówisz, ja też się nie wtrącam, chyba, że synuś po uszach czasem oberwie, ale teraz mam wnuczka i on babci wszystko powie

[pomidorzanka]

A Ty myślisz że poco ja na wnuki czekam

no i żeby jak najszybciej zaczęły mówić, nawet nie muszą pełnymi zdaniami

[iwona0042]

No właśnie, mój ma już prawie 2 latka, a tajemniczy taki, nic powiedzieć nie chce

[pomidorzanka]

No i właśnie tego się obawiam, może daj mu parę złotych co jakiś czas

to mu się język rozwiąże

A może częściej sama z nim przebywaj, bo się rodziców wstydzi

[iwona0042]

Niedługo mam urlop i zabieram go do siebie, a syn mnie pyta- a poradzisz sobie z nim???

[pomidorzanka]

Dasz rade!!!!!!!!!!!!!

Już niech się synuś nie obawia, w razie czego ciocie z forum pomogą w kształtowaniu małoletniego

[iwona0042]

O i tyle, on łobuziak, rozpuszczony, no nie powiem przez kogo ale jak go tydzień nie widzę to już na szpilkach siedzę a przez tel nie idzie pogadać bo nie chce gadać