Pasja - cz.3

[Margo2]

Koty są cudne
A zdjęcia roślin jeszcze piekniejsze.
Powiem szczerze, że jeśli chodzi o kolory tulipanów wcale mi nie przeszkadza różnorodnośc kolorów. To tak samo jak z azaliami wielkokwiatowymi. Pasuje mi każdy kolor obok siebie. Może to kwestia tęsknoty za kolorami, bo róż już w takiej mieszance za bardzo nie toleruję.

[magenta]

Dzięki dziewczyny

Kasiek te fotki to jeszcze nie wszystko

Małgoś ja niestety jak sobie zaplanuję ....to... mam ochotę gonić sprzedawcę Azalie faktycznie mi nie przeszkadzaja ale tulipany jakoś tak

To na dobranoc jeszcze kilka :






























Dobranoc!

[ewamaj66]

Aż oczy rwie Tulipany mogą sobie być kolorowe i pstre Te dwa ostatnie futrzaste kwiatki to Twoje?

[malgocha1960]

Kasiu,witaj niedzielnie.Faktycznie teraz jest taki okres,że wszystko masowo wychodzi,kwitnie,ze nieraz człowiek nie zdąży wszystkiego sfocić jak by się chciało.Zimą nadrobimy wiosenno letnie zdjęcia wspominkowe,teraz najważniejszy ogród i swieże powiertrze.

[sweety]

Tulipanki jakby znajome Łądnie i kolorowo, a ta dwukolorowa werbena bardzo interesująca.
W tym tygodniu muszę wybrac się na targ. Może coś upoluję?

[Ignis05]

Kasiu, jaki piękny jest ten migdałek
Ślicznie i kolorowo masz w ogródku.
Kociaki przytulaki Mizianko dla nich poproszę.
Czy ta łaciata kicia to ona ?

[magenta]

Dziękuję wam bardzo

Ewa tak, te dwa futrzaki to moje kociambry

Małgosiu, to prawda nie nadążam biegać z aparatem.... a już kolejne szykują się do kwitnienia. Orliki będą gwiazdami i cebulica hiszpańska Ale masz rację w zimowe wieczory będziemy sobie przypominać

Aniu ja już praktycznie polowanie zakończyłam, może skuszę się na drzewko, klon czerwony mi się marzy. Ale nie wiem jeszcze. Przed nami budowa, a raczej tworzenie cieku wodnego Czekam na dogodny moment i koniec kwitnienia kwiatków na murku...

Krysiu dziękuję Kociska miziamy codziennie. Trikolorki to dziewczynki, czemu nie wiem...

A to jeden z pąków glicynii, jest ich chyba ze dwanaście


dopadłam...

[heliofitka]

Kasiu przyszłam zobaczyć tulipany... ...i tyle na ten temat.
Zauważyłam, że kwitnie Ci tiarella. Ciekawe jak moja się sprawuje ?
Sprawdzę, jak polepszy się pogoda, bo teraz rządzą ogrodnicy...brrr, jak zimno i mokro

[Jule]

Anabelli nie przeszkadza wiekszy cien - u mnie te co Maja wiecej slonca - Maja mniej kwiatow ale wieksze a te w cieniu kwiat Maja mniejszy ale duzo.
Kasiu zastosowalas te nicienie? ja wczoraj zamordowalam 2 opuchlaki wlasnie w tym kacie z azaliami Moze dlatego one nie chca mi rosnac kurna.

[x-ag-a]

Kasiu, zdjęcie dąbrówki wyszło Ci rewelacyjnie... dopadłaś lepszy aparat, to od razu widać
Miłego!

[sweety]

A jak się ta dąbrówka ładnie nazywa

[Aancyk]

Tulipanki mistrzostwo świata pięknie ukwiecają ogród porą wiosenną, ciekawa jestem ile czekałaś na pierwsze kwiaty na glicynii, czytałam że czasem nie kwitnie kilka lat?

[magenta]

Witajcie Brzydko, zimno...nie byłam na obchodzie nawet....

Iwonko mam nadzieję, że Ci się podobają ;) Tiarella mnie zdziwiła bardzo Nie wiedziałam, że tak szybko kwitnie Zapomniałam o ogrodnikach Mam nadzieję, że zimniej nie będzie

Jule to pocieszyłaś mnie z tą Anabell, bo trochę się martwiłam, że za ciemno Co do opuchlaków, to zastosowałam nicienie i zrobiłam wywiad wśród sąsiadów, też mają Najgorsze z opuchlakami jest to, że dorosłe osobniki niszczą liście, ale gorsze są ich larwy, które wyniszczają roślinę od korzeni. Oprysk gleby wykonuje się na przełomie maja i kwietnia i potem na jesieni. Na jesieni wykonam drugi oprysk. anim rozwinęły się liście wieczorem zbierałam dorosłe i niszczyłam. Jak się zrobi cieplej też zrobię obchód i zobaczę czy są... Mam nadzieję, że sąsiedzi też zadziałają, jak nie chemią to nicieniami. Generalnie szczerze współczuję

Aguś, no... dopadłam

Aniu-sweety, sama jestem ciekawa dlaczego? może ze względu na kolor listków...

Aniu -aancyk dziękuję Glicynia została posadzona kwitnąca I potem już nie było z nią problemu, niestety zimy są u nas dość mroźne i to one wykańczają pąki...

[Jule]

To ja w takim razie będę teraz walczyc mechanicznie a na wiosne wprowadze nicienie. Ale jest jak mowisz, jak sasiedzi nie zadzialaja, to i tak kichowato a u mnie nie zadzialaja. Do tego wyczytalam, ze one lubia truskawki a u mnie wlasnie w tym miejscu za siatka, sasiadka ma truskawki. No nic jakos to trzeba wygnac.

[magenta]

Julka Dokładnie, na dorosłe osobniki działa podobno Dursban, ale to tzw ciężka chemia....ale jak nie ma wyboru...

Ja zmuszona byłam zastosować wczoraj Fastac, bo wyobraźcie sobie, że moje orliki zaatakowały zielone gąsienice. Masakra....Jeden z moich orlików ma tylko pąki kwiatowe, a tak poza tym jest szkieletem Skąd się to cholerstwo bierze!