Ewo, zapomniałam Cię serdecznie powitać, bo chyba po raz pierwszy zajrzałaś do mojego wątku - dziękuję i postaram się dziś wpaść z rewizytą. Cieszę się, że dużo wiesz o oczkach wodnych, bo mimo kilkuletniego doświadczenia, w sezonie zawsze pojawiają się nowe pytania/wątpliwości. Mam nadzieję, że będziesz służyć dobrą radą w tej ciekawej sferze ogrodowego życia

Nie mogę znaleźć zbliżenia grzybieni, ale generalnie lilie są białe z lekko żółtymi środkami:
Kasiu, nie zrobiłam jeszcze ostatecznego porządku z różami... będę kończyć wiosną, bo już w tym roku nie mam siły na wszystko. Generalnie ze skrzyń tarasowych wyszły różowe
Larissa i
Gentle Hermione, które wsadziłam do rabaty hortensjowej. Wysadziłam też
Ascot, Papa Meilland, Falstaff,
Rottkapchen (oraz z innej części ogrodu
Isabel Renaissance) - te dołączyły do powyższych. Uściślając, rabata hortensjowa będzie miała charakter w pierwszej jej części trawiasto-hortensjowy, a w drugiej różany w kolorystyce purpura/róż. Do kolejnej różanej rabaty na froncie domu, tej w kolorystyce róż/biel, dołączyła
First Lady i
Chloe Reneissance. Na inną rabatę na froncie dosadziłam
William Shakespeare 2000. Postaram się opisać róże na poszczególnych rabatach, bo w tej chwili można się pogubić. Do uporządkowania zostanie mi część o kolorystyce słoneczny żółty/kremowy/cytryna oraz wyszukanie miejsca na kolory ciepłe, pomarańczowe. Uff, nadążasz?

Przeziębieniu się nie daję, ale mam opryszczkę, przy której zawsze czuję się jak podczas grypy. Ot, wirus. Oglądasz dziś Janowicza vs Ferrer? Myślę, że nasz ma ogromną szansę na wygraną

Dobrej niedzieli!
Julek, doberek! Odpoczywaj, skoro jutro dalsza część prac... Może po południu wezmę się za wsadzenie jeszcze kilku roślin, które mi zostały. Miłego!
Justyś, bardzo się cieszę że Ci się podoba! Granit ma kolorystykę łupka w dużej mierze, a jak poleci woda po kaskadzie, to ściemnieje i będzie identyko ;-) Udanego popołudnia!
PanieM, dziękuję za doprecyzowanie
