Aniu!....ale dzisiaj miałam lenia...czas mi przez palce przeciekał...Zrobiłam tylko dwie kartki...za chwilę wstawię . Wiesz nie potrafię robić przy sztucznym oświetleniu...to taka precyzyjna praca a
Przy mnie zawsze jest Zuzia i dodaje swoje elementy - póki nie podrosnie moje karteczki będą urokliwie dziecinne.
Zaraz Bogusiu do Ciebie zaglądnę. Tak mi tęskno do ogródka, ale Kuba nadal chory - mam już dość siedzenia w domu - musze te lilie wsadzić, czosnku nie posadziłam - oj muszę wyjść.
Dziekuje Krzysiu, niestety nic się nie zmieniło - czekam niecierpliwie na wyniki Kuby, może go czekac długie leczenie - 6 tyg antybiotykiem maksymalną dawka do jego wagi. Miały byc dziś, ale nie było - teraz czekam do poniedziałku.
Zalezy od wyników - i to taką dawkę, że ...
On ma 43 kg - antybiotyk jest od 40 kg - dawka, którą ma łykać.
Troche się zdenerwowałam, bo pediatra powiedziała, że podejrzewa i pisze antybiotyk na 6 tygodni - a ja pytam a wyniki - mozna sprawdzić z krwi, wymaz zrobić - ale to kosztuje, a tak juz przleczymy. Nie podałam mu leku tylko zrobiłam prywatnie wynik 60 zł poleciało - czekam. Nie podaję antybiotyku i sie boje, bo moze dr ma rację, ale nie moge dać Kubie 6 tygodni abtybiotyku, dlatego, że ona ma takie przeczucia. Nie wiem czy robię dobrze, moze powinnam podac choć tydzień, ale jeśli wcale nie potrzeba?
Tak pomyślałam, on strasznie kaszlał i żadnych objawów więcej. Ani skierowania do alergologa, ani testów na alergię, ani wymazu z gardła - tylko 6 tyg leczenia bo ona tak przypuszcza - a szczerze mówiąc trochę inhalacji smaruje na noc wickiem, wieszam pranie koło jego łózka - i spora poprawa. Od niedana pali się w piecu - może zbyt sucho, może trochę kurzu - nie wiem. Nie zdecydowałam się podać leków przez 6 tygodni.
Tym bardziej, że złapał 2 lata temu kleszcza dostał rumień i leczona go na boreliozę 6 tyg antybiotykiem - siadła mu wątroba i miał białe jak śnieg stolce - odstawialiśmy leki i ratowali wątrobę - a teraz znowu mu 6 tyg - muszę zmienić lekarza, tyle, ze ta chyba najnormalniejsza...
Nie smaruj wickiem. Jeśli to alergia, to olejki eteryczne powodują dodatkowe podrażnienie dróg oddechowych. Tak mi tłumaczyła przy moim starszym dziecku pani doktor, która go wyleczyła z astmy. Moje dzieci były leczone najczęściej przez podawanie inhalacji i leków wziewnych. Jak do tej pory taka metoda leczenia dla nich była najlepszą
Mój syn też miał kiedyś kaszel leczony antybiotykiem jednym drugim trzecim i dopiero dali skierowanie na wymaz okazało się że biseptol wystarczył. Ale matka nigdy nie wiem czy podać bo trzeba czy jak nie poda to nie robi źle!