Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8

[Margo2]

Ja w tym tygodniu trawnika nie będę miała skoszonego.
M. wyjechał wcześniej niż planował. Trudno.
Moje róże kończą pierwszy rzut. Teraz już będą kwitły pojedynczo do następnego
Aga daj znać jakbyś miała ochotę na spotkanie

[ilona2715]

Nie, ja chyba przestanę oglądać te Wasze cudne ogrody, bo zejdę na zawał serca , a tak na poważnie, to przeżyłam mały szok, czy ja dobrze przeczytałam, że Twoja działka Aguś ma 1350 metrów, wygląda jakby była co najmniej trzy razy większa. Kolekcja róż imponująca i jakie ślicznotki, znów kilka trafiło na listę chciejstw, a dopiero co pisałam, że różyczka u mnie w najmniejszym stopniu zaawansowania i nie dam się, aż na tyle skusić, ale cóż zobaczymy. Przejrzałam cały wątek od pierwszej do ostatniej strony, oczywiście głównie zdjęcia, co zajęło mi pół dnia, bo oczu nie mogłam oderwać, a gdybym wszystko czytała, to chyba tydzień, by mi to nie wystarczył. Aga jestem pełna podziwu i uznania, super aranżacje i dekoracje (znów będę mogła, co nieco odgapić), jak Ty to zrobiłaś, że tyle roślin zmieściłaś, przyznaj się kochana ile róż jest już w Twoim ogrodzie, a jeszcze tyle innych różności. Super te kaskadowe jakbym to ujęła nasadzenia i oczko i palenisko (coś dla mojego M, On uwielbia wszystko w kamieniu, a ja coraz bardziej go unikam, bo ile można, oczywiście kamienia nie męża ). Powiedz mi jak radzisz sobie z koszeniem trawy przy rabatach wyłożonych korą, bo raczej, żadnych ograniczników tam nie widziałam, a takie połączenie bardzo mi się podoba, ale dla mojego M to tylko pretekst by wyłożyć kamieniem pod kółko kosiarki. Czytałam też jak ciąć krzewuszkę i z tego co widzę za bardzo ją za każdym razem oszczędzam, a w tym roku w ogóle zabrakło mi czasu, czy mogę jeszcze ją teraz "ciachnąć", czy to już za późno? Zauważyłam, że masz również róże w skrzyniach, czy one tak zimują? Nie mogę pominąć tej ślicznej hortensji Choco Bleu, a z róż nie, nie będę wymieniała wszystkich po kolei, bo ta lista za długa. Szukam róży w odcieniu pomarańczowym lub ceglastym u Ciebie wpadły mi w oko Aprikola i Cherry Brandy czy one mają takie kolorki jak na zdjęciach? Myślałam też o Hot Cocoa i Coral Castle, a Ty masz jeszcze Coral Palace, jak znajdzesz troszkę czasu doradż proszę, którą z nich byś wybrała i jeszcze ze śliwkowych (fioletowych) strasznie podoba mi się Heidi Klum, ale też Kardynał i Rapshody i nie mogę zapamiętać tak odrazu tylu nowych nazw. Nie mam miejsca na wszystkie, ale coś jeszcze upchnę i muszę się zdecydować, co to ma być, więc podpytuję osoby, które mają już doświadczenie w ich uprawie i je znają, bo ta wiedza jest o wiele więcej przydatna niż podręcznikowe opisy, ło matko, ale się rozpisałam.

[x-ag-a]

Ilonko, witam upalnie Strasznie mi przyjemnie, że zadałaś sobie trud przeglądania wątku - przyznaję, że Cię podziwiam, bo trochę tego było (lubię robić zdjęcia ). Dziękuję za tak sympatyczny wpis, który wywołał duży uśmiech na mojej twarzy - to niezwykle miłe że komuś podoba się to, w jaki sposób widzę ogród i jak dobieram rośliny... Dzięki raz jeszcze! W zasadzie nie wiem od czego zacząć, żeby odpisać z sensem... Działka ma wciąż sporo trawnika, także zdjęcia perspektywy mogą dawać wrażenie przestrzeni, choć aż tak dużo jej nie ma. Może po prostu jest trochę tzw. oddechu dzięki murawie, bo na samych rabatach raczej tłoczno. Myślę, że zgromadziłam już ponad tysiąc roślin , ale samych róż nie jest wiele - może ~70. Zaczyna się od kilku, a kończy... sama zobaczysz
Trawnik jest oddzielony od rabat eko-bordem, raczej niewidocznym... koszę jadąc kołem na granicy, a wyrównuję brzegi nożycami elektrycznymi...
Krzewuszkę śmiało ciachaj po kwitnieniu - powoli przekwita właśnie pierwszy rzut kwiecia...
Róże w skrzyniach są pierwszy sezon, ale będą w nich zimować (skrzynie są odpowiednio ocieplone od środka), dodatkowo okryte. Z kolorów ciepłych możesz śmiało się zainteresować Aprikolą i Cherry Brandy... lekka morela to też Garden of Roses czy bardziej pomarańczowa Bonita Renaissance. Ze śliwkowych róż mam tylko Rhapsody in Blue, raczej preferuję purpury, więc tu nie pomogę... Poza tym, otwieraj stronę chociażby Rosarium i popatrz na ulubione kolory róż, najlepiej z ADR. I koniecznie odwiedź inne ogrody, bo u mnie kolekcja jest skromna, a i doświadczenie jeszcze niewielkie... To chyba na razie tyle! Pozdrawiam serdecznie!
Gosiu, u mnie też powoli następuje drugi rzut kwitnienia róż... nie mogę się nimi nacieszyć, a zwłaszcza pierwszymi rozkwitającymi kwiatami Astrid!
Na spotkanie mam chęć, myślę żeby nam się udało spotkać pod koniec lipca/na początku sierpnia.
Majutek, wczoraj skosiłam i dobrze, bo dziś jest jeszcze goręcej i większa wilgotność... Uff! Dziś tylko podleję kwiaty w donicach i finito. U Ciebie chyba też skwar.
Elu, gdybym była w tygodniu w domu, to pewnie zbyt wiele nie zrobiłabym w ogrodzie... przy takiej duchocie zbyt szybko człowiek się męczy... W domu mamy zasłonięte wszystkie okna i otwieramy je dopiero wieczorem. Dzięki temu jest do wytrzymania... Cieszę się z weekendu ogromnie! Miłego
Sabciu, nie ma za co - zapraszam
Tereniu, pewnie jesteś już na działce i korzystasz z uroków wsi... Na razie na ochłodzenie chyba nie ma szans... ja w sumie mogłabym znieść te upały, gdyby nie wysoka wilgotność powietrza... nic to, ponoć w przyszłym tygodniu ma trochę zelżeć. Pozdrawiam Cię serdecznie!

I kilka zdjęć:

[robaczek_Poznan]

Aguś, fantastyczne foty, i ta różnorodność roślin Ale skoro masz ich ponad tysiąc to nie dziwi mnie, ze ciągle przybywa obiektów do fotografowania.Twoj ogród jest wzorcowy, to dla nas, odwiedzajacych, prawdziwa uczta dla oka i lekcja ogrodnictwa
Hortensje bardziej zaawansowane w kwiatach niż u mnie, już zaczyna się ich czas panowania w ogrodach

[ewamaj66]

Czas tawułek
W ogóle dziś był pierwszy upalny dzień. Jak długo czekałam na taki, tak długo dziś marudziłam, że ciepły Skończyło się na razie deszczem, trochę grzmiało i czekam, czy coś pojawi się nocą.
Zaczynają i u mnie kwitnąć liliowce.

[kogra]

Nic nie przesadzam.
Ten zakątek pod brzózką z oczkiem jest tak piękny, że stale do niego wracam.
Mój ogródek dziedziczony po rodzicach i nie było możliwości stworzenia go od nowa.
Więc jest jaki jest, ale kocham ten mój busz w mieście.

[magenta]

Ojej cleome białe , moje cały czas niewyrośnięte ale też zaczynają kwitnąć. Nie wiem o co im chodzi. Nawożone przecież !
Piękne hortensje, moje też spełniły moje oczekiwania oprócz ogrodowych

[a_nie]

O jakie śliczne te lilie białe z bardzociemnym bordo. Takich jeszcze nie widziałam i tawułek taka różnorodność. Ciekawi mnie jakiej są one wysokości i czy się u Ciebie rozrastają ( u mnie to ok 30 cm i nie widzę aby przyrastały - mam je 3 sezon)

[malgocha1960]

Aguś,wszystkie zdjęcia przecudowne,jak ogród i jego właścicielka oczywiście,ale fotka białego floksa na tle klona zwala z nóg.U mnie floksy wypięły się z kwitnieniem na razie.

[gajowa]

Wszystkie Renaissance bardzo piękne...a może by tak sobie walnąc całą serię?

Ilonko - przepraszam, że się wtrącam, ale co do pomarańczowych róż- z tych, które znam, oczywiście - to na pewno taka jest Bernstein Rose. Natomiast Aprikola trochę mnie zawiodła...jest bardziej różowo-morelowa...bo tez szukałm pomarańczowych:)

[Margo2]

Mnie też podobają się renesansowe. Są takie delikatne.
Chociaż moja Clair po deszczach wygląda nieciekawie.
To daj znać co do spotkania

[ilona2715]

Aguś, no i znowu dałaś po oczach tawułkami, ale to mniej zaraźliwe, dzięki za odpowiedź , napisz jeszcze proszę jak radzisz sobie z tym koszeniem trawy przy połączeniu z korą.

[MaGorzatka]

Aguś, ja też kupiłam w marcu Astrid i to jej pierwszy sezon u mnie, ale na razie ma malutkie pączki. I z tych ciemnych kupiłam jeszcze Barcarole, ale ona też jest na razie w pączusiach...

[AGNESS]

Aguś jak zawsze przepiękne widoki, wspaniałe kadry....
U mnie większość tawułek już przekwitła, na szczęście nie wszystkie, bo bardzo je lubię....
Ślicznie zaczynają kwitnąć floksy, masz piękne mocno rozrośnięte kępy

[marpa]

Pokaz wspaniały ciepło...kolorowo...przyjemnie ... chwilo trwaj !