
Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
U mnie również jeden Pirouette chyba nie ożyje 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Majeczko
ale pięknie u Ciebie
Różyczki już wyrośnięte na maksa, powojniczki też
Ale będą widoki latem
Bardzo ładne otoczenie Twojej działki - chyba pierwszy raz widziałam ogród z tej perspektywy, trawniczek dywanowy..porządek jak się patrzy..fiu, fiu..widać, że nie jeździsz tam tylko na leżaczek 


Różyczki już wyrośnięte na maksa, powojniczki też



- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Majeczko
śliczna i zadbana jest ta Twoja działeczka.
Też mam jodłę kalifoirnijską. Myślę, że mamy odmianę Concolor. Też, gdy ją kupowałam nie było podanej nazwy odmiany. To fantastyczne i bezobsługowe drzewo. A iglaki i trawnik wprowadzają pewien ład w ogrodzie.
Teraz tylko czekać na kwiaty róż.



Też mam jodłę kalifoirnijską. Myślę, że mamy odmianę Concolor. Też, gdy ją kupowałam nie było podanej nazwy odmiany. To fantastyczne i bezobsługowe drzewo. A iglaki i trawnik wprowadzają pewien ład w ogrodzie.
Teraz tylko czekać na kwiaty róż.


-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
A miało być tak pieknie. Nowe odmiany posadzone na jesieni, kopczyki porządnie i starannie porobione, ciepła zima i pełno nadziei, że latem będe miała co podziwiać. A tu niemiła niespodzianka. W czarnym scenarjuszu z 16 szt róż mi wyleci, wiekszość tych które zipią startują od zera w żółwim tempie. Tylko Mary Rose ma piękny krzak i już małe pączki widać. Pocieszające jest to, że Edenka też daje sobie radę.
Jestem zniechęcona ale jeszcze nie na tyle by zrezygnować z róż. Rozumiem, że poczatki są czasami ciężkie, ja akurat trafiłam na te bardzo ciężkie
A Pastelle sobię jeszcze kupię, bo śni mi się po nocach. A miejsca w tym roku będę miała z pewnością dużo.- to taki pocieszający pozytywny aspekt
Jestem zniechęcona ale jeszcze nie na tyle by zrezygnować z róż. Rozumiem, że poczatki są czasami ciężkie, ja akurat trafiłam na te bardzo ciężkie

A Pastelle sobię jeszcze kupię, bo śni mi się po nocach. A miejsca w tym roku będę miała z pewnością dużo.- to taki pocieszający pozytywny aspekt
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Majeczko ależ masz mnóstwo miejsca , takie przepiękne ogromne drzewa i trawnik jak dywan....pięknie...
Prześlicznie wyglądają granatowe brateczki wśród zieleni
Prześlicznie wyglądają granatowe brateczki wśród zieleni

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Witam serdecznie w piękny dzionek
Aszko,
zaraz Ci zaprezentuję czemu tym razem nie mogłam się oprzeć, jeszcze kurcze pachnie tak, że nosa nie można oderwać. Krecików trzeba umieć rozpracować i dobrze ich podejść , ja też nie umiem.
Juleczko, ja się nie obraziłam i przytachałam dziś, to co zaraz wstawię. No nie mogłam przejść obojętnie koło tej Polusenki.
Asiu, napiszę za chwilkę na pw. M nie będę rozpieszczać.
Ewciu, przykro, że u Ciebie ciągle szroni nad ranem. Wczoraj podawali -4 C w Suwałkach
Może te mszyce sobie siedzą na różach, ale to trupki
Moniczko, ja mam już nowego Pirouette. Bardzo lubię tą różę. W piątek wsadzam do gruntu.
Kasiu, fiu, fiu ??.. uwierz mi, że nie jeżdżą tam tylko tyrać. Staram się czerpać na maxa same przyjemności z mojej działeczki. Porządek polega na tym, że każda roślinka i inne duperele maja swoje miejsce w ogrodzie.
Krysiu dziękuję, dobrze to ujęłaś ?A iglaki i trawnik wprowadzają pewien ład w ogrodzie.?
Sama czekam niecierpliwie na różyczki.
Dziś nie mogąc się oprzeć urokowi tej damy, kupiłam ją . Jak już pisałam na dodatek pachnie tak zabójczo, że kusi bardzo, czego wyrazem jest ten zakup.
Niosłam ją do domu, to nawet panowie podziwiali jej urodę. Ma 130 wysokości okwiecona tak ślicznymi kwiatami, dużymi, zmieniającymi lekko barwę na lawendową. Kwiaty po kilka nawet na dolnych partiach. Liście duże ciemnozielone i błyszczące. Nazywa się Mamma , Poulsena z serii Courtyard.
Popatrzcie sami, żałuję, że nie mogę wam wstawić jej zapachu.






Starałam się cyknąć ja z każdej strony.
A teraz Pirouette, dojechała od Kierzka, ładna


Aszko,


Juleczko, ja się nie obraziłam i przytachałam dziś, to co zaraz wstawię. No nie mogłam przejść obojętnie koło tej Polusenki.

Asiu, napiszę za chwilkę na pw. M nie będę rozpieszczać.

Ewciu, przykro, że u Ciebie ciągle szroni nad ranem. Wczoraj podawali -4 C w Suwałkach

Może te mszyce sobie siedzą na różach, ale to trupki

Moniczko, ja mam już nowego Pirouette. Bardzo lubię tą różę. W piątek wsadzam do gruntu.

Kasiu, fiu, fiu ??.. uwierz mi, że nie jeżdżą tam tylko tyrać. Staram się czerpać na maxa same przyjemności z mojej działeczki. Porządek polega na tym, że każda roślinka i inne duperele maja swoje miejsce w ogrodzie.

Krysiu dziękuję, dobrze to ujęłaś ?A iglaki i trawnik wprowadzają pewien ład w ogrodzie.?
Sama czekam niecierpliwie na różyczki.

Dziś nie mogąc się oprzeć urokowi tej damy, kupiłam ją . Jak już pisałam na dodatek pachnie tak zabójczo, że kusi bardzo, czego wyrazem jest ten zakup.
Niosłam ją do domu, to nawet panowie podziwiali jej urodę. Ma 130 wysokości okwiecona tak ślicznymi kwiatami, dużymi, zmieniającymi lekko barwę na lawendową. Kwiaty po kilka nawet na dolnych partiach. Liście duże ciemnozielone i błyszczące. Nazywa się Mamma , Poulsena z serii Courtyard.
Popatrzcie sami, żałuję, że nie mogę wam wstawić jej zapachu.






Starałam się cyknąć ja z każdej strony.
A teraz Pirouette, dojechała od Kierzka, ładna


- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Udany zakup
Nigdy nie słyszałam o tej róży, jejku, już masz kwiaty
Gdzie ją kupiłaś?


Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Majeczko, wspaniała jest ta Mamma! Niesamowicie piękny kwiat, a zapach można sobie prawie wyobrazić, takie ładne ujęcia zrobiłaś...
Widziałam u siebie, że powoli Tuszyńscy 'rzucają' swoje róże... chyba na pewno na którąś Poulsenkę jeszcze się skuszę...
Widziałam u siebie, że powoli Tuszyńscy 'rzucają' swoje róże... chyba na pewno na którąś Poulsenkę jeszcze się skuszę...

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Asiu, to róża od Tuszyńskiego. W tym roku mają nowości. Ja też jej nie znam, ale nie mogłam się jej oprzeć .
Poprawiłam sobie nastrój, wkopię ją dopiero po zimnej Zośce. Czyli tydzień będzie mieszkać ze mną jak Twoje różyczki.
Kupiłam w ogrodniczym o nazwie Groszek.
Aga, oni mają sporo nowości. Ja już będę szerokim łukiem omijać swój najbliższy ogrodniczy.
Kupiłam jeszcze kosmosy i zioła.


Poprawiłam sobie nastrój, wkopię ją dopiero po zimnej Zośce. Czyli tydzień będzie mieszkać ze mną jak Twoje różyczki.
Kupiłam w ogrodniczym o nazwie Groszek.
Aga, oni mają sporo nowości. Ja już będę szerokim łukiem omijać swój najbliższy ogrodniczy.
Kupiłam jeszcze kosmosy i zioła.



- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Maju ale piękna róża i nazwa Mamma
i jeszcze do tego wszystkiego pachnie,same zalety
Pirouette też wielka i widać,że porządna
Jak ja lubię takie zakupy,od razu lepiej na duszyczce.
Ja w tym roku muszę jeszcze dokupić kilka róż,bo wiele mi zmarzło i teraz straszą puste place.
Miłego dzionka,u mnie ciepło


Pirouette też wielka i widać,że porządna

Jak ja lubię takie zakupy,od razu lepiej na duszyczce.
Ja w tym roku muszę jeszcze dokupić kilka róż,bo wiele mi zmarzło i teraz straszą puste place.
Miłego dzionka,u mnie ciepło

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Ania, jak masz zamiar kupować, to teraz kiedy róże masz jeszcze nie przebrane i niezamęczone przez centra ogrodnicze.
Dziękuję, Tobie też życzę miłego dnia, a wiem, że masz co robić. Po komunii cyknij fotki różyczek.

Dziękuję, Tobie też życzę miłego dnia, a wiem, że masz co robić. Po komunii cyknij fotki różyczek.

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Maju dziś byłam na godzinkę na działce,trochę w biegu porobiłam fotek
Masz rację,róże najlepiej kupować teraz i tak zrobię,ale dopiero za tydzień,teraz trochę zamieszania mam
Wieczorkiem wstawię kilka fotek,najbardziej zadziwia mnie LO,ma sporo pąków
Do wieczorka

Masz rację,róże najlepiej kupować teraz i tak zrobię,ale dopiero za tydzień,teraz trochę zamieszania mam

Wieczorkiem wstawię kilka fotek,najbardziej zadziwia mnie LO,ma sporo pąków

Do wieczorka

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Ale zakupy
Macie wspaniale zaopatrzone te ogrodnicze. Kosmosy białe - rewelacja.
Obie róże bardzo piękne.


Macie wspaniale zaopatrzone te ogrodnicze. Kosmosy białe - rewelacja.

Obie róże bardzo piękne.


- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Też bym chciała parę jeszcze dokupić, ale chwilowo mam ograniczenia finansowe i miejscowe (parapet już zajęty). Może się jednak gdzieś wybiorę...
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Ładna Piruette choć u nich kupiłam swojego Pilgrima - był taniej. Zwykle jadę tam gdy róże na placu już kwitną.
Ładne kosmosy.
Ładne kosmosy.