Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu. U mnie podobne widoki roślinkowe ale bez śniegu. Dziś znowu piękne słoneczko, choć w cieniu czuje się chłodek po nocnym mroziku. I tak jest dobrze, wczesna wiosna się zaczyna, chociaż jeszcze na pewno śniegiem sypnie. My jednak jesteśmy niecierpliwi i chciałoby się już coś robić, coś dłubać w ziemi. Prawda, że pracy po zimie stwierdziłam wczoraj jest bardzo dużo, ale powolutku się zrobi. Jak Twoje róże. Moich większość czarna, szczególnie te sadzona jesienią. Nie chciałam wczoraj ruszać kopców, ale coś boję się, że nasadzenia jesienne znów dostały w łeb i oby nie całkowicie.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
KRYSIU u mnie będa niskie cięcia u wszystkich prawie róż . Nie wyglądają za ciekawie oprócz RU, Maigold i Pilgrima . Reszta krótko bedzie przycięta . Jesienne nasadzenia mają sie dobrze nawet Eyes for You ma tylko końcówki pędów brązowe . Natomiast te róże ,które wsadzałam we wrześniu, chyba obie padły ,bo mają czarne łodygi . Nie zaglądałam do kopców, po co będę sie stresować
. Zastąpią je wiosenne nasadzenia 


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Zachciało Ci się Baroka, a tam, szkoda kasy. Ona jest dopiero chimeryczna. Edenka przy niej to pikuś.
Będzie Ci owszem zdrowo rosnąć, będzie miała długie 180 badyle, a na końcu może kwiatki. Każdej zimy Ci zmarznie. Taką chcesz różyczkę. Jest tyle pięknych, wymyśl sobie inną.

Ja Ci zazdroszczę koloru A Shropshire Lad, moja jest tylko różowa.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
MAJU witam Cię tak czytam w wątkach o niej to wierz mi ,że już mi sie odechciewa . Zobaczę co z pnących mogę tam posadzić mam zamówiona Lavender Lassie i dr Jamain ,co dostanę tego nie wiem . Mam tylko nadzieję ,że w tym roku Constance Spry mnie nie zawiedzie i wreszcie ruszy z kopyta to samo Veilchenka moja własna wychowanka
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
To, dobrze, że już Ci się jej odechciało. Kasę można wydać i być zadowoloną.
Morgengruss, ja ją odkryłam tu na forum w ubiegłam sezonie. Jak zadbasz o nią, to będziesz zadowolona. Pomyśl...
Morgengruss, ja ją odkryłam tu na forum w ubiegłam sezonie. Jak zadbasz o nią, to będziesz zadowolona. Pomyśl...

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
MAJU obadałam sobie Morgengrussa na fotkach i poczytałam . Masz racje chyba sie na niego skuszę . Dzięki za rady



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu polecam Morgengrus.
Mam ją teraz drugi sezon.
Nie zmarzła ani jedna cienka gałązka.
A kwitła w zeszłym roku aż trzema rzutami do póżnej jesieni.
Ma też dobra odporność na choróbska - zdrowa do teraz.
Mam ją teraz drugi sezon.
Nie zmarzła ani jedna cienka gałązka.
A kwitła w zeszłym roku aż trzema rzutami do póżnej jesieni.
Ma też dobra odporność na choróbska - zdrowa do teraz.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu, nie ma za co
Ja właśnie miedzy innymi u Grażynki podziwiałam ta różę, przed podjęciem decyzji o jej zakupie.

Ja właśnie miedzy innymi u Grażynki podziwiałam ta różę, przed podjęciem decyzji o jej zakupie.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
MAJU dobrze ,że sprowadziłaś mnie na ziemie co do decyzji o zmianie zakupu róży . Jak poczytałam ,ze to pachnąca a teraz czytam ,ze Grazynka ja też poleca to wiem pewne ,że chcę ją mieć
GRAŻYNKO zaraz zmieniłam zamówienie z Barocka na Morgengruss . Dzięki za wskazówki
Niestety dalej mrożno nie można nic robić i oglnie beznadzieja . Kiedy sie zmieni ta pogoda
.
Fajnie ,ze FO juz działa cieszę sie niezmiernie


GRAŻYNKO zaraz zmieniłam zamówienie z Barocka na Morgengruss . Dzięki za wskazówki


Niestety dalej mrożno nie można nic robić i oglnie beznadzieja . Kiedy sie zmieni ta pogoda

Fajnie ,ze FO juz działa cieszę sie niezmiernie


- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jesteś Jadzieńko , jakże się cieszę
. Ta ze świtą , to co to za generałowa ?

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
O Jadziu jak miło że już można się odwiedzać i podziwiać nasze ogrody 

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9


Cieszę się, że jesteś i piszesz

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu-mam nadzieję na rychły koniec mrozu nocnego i częściowo dziennego,bo podobnie jak Tosia w niedzielę odkryłam agrowłókniny i nawet wyprałam białe i bałwanka(trochę kolor stracił,bo prałam z wybielaczem),ba część liści ściągnęłam z kiełkujących cebulowych.
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
A to się dogadałyśmy
Czytałam, że zrezygnowałaś z Barock na rzecz Morgrngrus, to znaczy miałas na mysli klimber?
Ale ja nie mam ani takiej ani wielkokwiatowej

Czytałam, że zrezygnowałaś z Barock na rzecz Morgrngrus, to znaczy miałas na mysli klimber?
Ale ja nie mam ani takiej ani wielkokwiatowej
