Grażynko ja to niecierpliwy jestem do rozsadnika i na parapet dzięki temu słonecznik potem ma 4 metry, a na opakowaniu piszą, że do 2 metrów Ale co oni tam wiedzą
Niestety nie znam się, ale pracuję nad tym, aby je troszkę poznać. Trzecie wiadro słonecznika zaczęły, a ja zamiast coś w domu zrobić, to patrzę jak szaleją koło karmnika
Goście wspaniali!
Ja niestety w rozpoznawaniu ptaszków jestem noga,
ale obserwować je lubię.
Więc dopóki na nie tylko patrzę a nie gadam do nich , jest chyba ok,
bo chociaż mogą być dumne że są w centrum uwagi,
i nie zarzucą mi, ... że je przezywam!
Dzień..
Słoneczniczek Twój sobie właśnie prażę, ale mało wzięłam, więc ptaszkom starczy na dziś.
Jutro dokupisz!
Jak tam nasz suczek?
Zdobywa szczyty ogrodowych śnieżnych gór?
Bo moja niczym zdobywca, potrafi siedzieć pół dnia na szczycie i obserwować widoki!
A potem drugie pół, obskubuje w domu ... sopelki z łap!