Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
No , no , idziesz za ciosem
Krzewy także doszły , a drzewka będą

-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Witajcie Kochani
bardzo się cieszę, że mnie odwiedzacie
Szyszuniu można by się położyć można, ale ogród od drogi jest więc sąsiedzi i przechodnie by pomyśleli że jaka szurnięta jestem, albo jeszcze by przylecieli by mnie reanimować bo pomyślą że zemdlałam, dlatego leże
bardzo się ciesze że Ci się podobają
kropka010 nawiązując do słów wyżej, jak pisałam szyszuni... to dosyć że pomyślą że szurnięta to i w dodatku alkoholiczka
achhh nie ma to jak prywatność... wystarczy że już mnie widują jak podwiązuje krokusy, by sobie je potem wykopać odmianowo. Ostatnio jakaś kobitka się zatrzymała i pyta czy ja u szczykuję te krokusy bo niedowidziała co robię
MaGorzatka wróciłam wczoraj wieczorem i oczywiście będą nowe zdjęcia. W weekend nie miałam nawet kiedy dodać, w piątek miałam dużo pracy więc o 21 centralnie poszłam padnieta spać a w sobote i niedziele właściwie nie było nas wcale w domu bo jeździliśmy prosić gości na wesele
tydzień przed świetami i tydzień po świetach mój ma wolne, więc w ogrodzie mogłabym dużo czasu spędzić a pewnie tak nie będzie bo mnustwo spraw do załatwenia jest i dalsze proszenie gości będzie także urwanie głowy nas czeka
andrzejku bardzo się cieszę, że podobają się i wcale się nie gniewam, sama jestem tego samego zdania jak Ty. Myślałam by wkopać to jeszcze głębiej by tak tego widać nie było a żeby wiadomo było gdzie można trawe kosić, ale nie mam teraz do tego głowy także pewnie tak zostanie... trudno
Tadku ale to owocowe drzewka wkopywałam a nie ozdobne, więc to praktyczne sie nie liczy
a drzewka jako drzewka jeszcze będą dokładniej to tuje, bo w zeszłym roku zaczął je wkopywać, ale wszystkich nie zdążył wkopać także jak będzie miał teraz to wolne tydzien przed i po świetach to pojedziemy do szkółki po reszte tych tuj i jeszcze róże jakieś na pewno kupie

Szyszuniu można by się położyć można, ale ogród od drogi jest więc sąsiedzi i przechodnie by pomyśleli że jaka szurnięta jestem, albo jeszcze by przylecieli by mnie reanimować bo pomyślą że zemdlałam, dlatego leże
kropka010 nawiązując do słów wyżej, jak pisałam szyszuni... to dosyć że pomyślą że szurnięta to i w dodatku alkoholiczka
MaGorzatka wróciłam wczoraj wieczorem i oczywiście będą nowe zdjęcia. W weekend nie miałam nawet kiedy dodać, w piątek miałam dużo pracy więc o 21 centralnie poszłam padnieta spać a w sobote i niedziele właściwie nie było nas wcale w domu bo jeździliśmy prosić gości na wesele
andrzejku bardzo się cieszę, że podobają się i wcale się nie gniewam, sama jestem tego samego zdania jak Ty. Myślałam by wkopać to jeszcze głębiej by tak tego widać nie było a żeby wiadomo było gdzie można trawe kosić, ale nie mam teraz do tego głowy także pewnie tak zostanie... trudno
Tadku ale to owocowe drzewka wkopywałam a nie ozdobne, więc to praktyczne sie nie liczy
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizko ta rabata krokusowa to chyba największy zbiór krokusów jakie widziałam w jednym miejscu
Pięknie!
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Witaj
Tak się przyglądam i przyglądam od kilku tygodni ... z każdym dniem jest coraz ładniej
tyle krokusików to piękny widok w jednym miejscu.
Tak się przyglądam i przyglądam od kilku tygodni ... z każdym dniem jest coraz ładniej
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizo zaglądam do Twojego ogrodu prawie codziennie i podziwiam
. Ta ilość krokusów jest oszałamiająca, czekam na każde nowe zdjęcie.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizo widok niesamowity
Co innego czytać o ilości posadzonych cebul, a co innego zobaczyć, jak te cebule zakwitną
U mnie trochę marnie...ale nawet wtedy, gdyby zakwitły wszystkie cebule, to i tak mogę pomarzyć sobie o takich widokach
Co innego czytać o ilości posadzonych cebul, a co innego zobaczyć, jak te cebule zakwitną
U mnie trochę marnie...ale nawet wtedy, gdyby zakwitły wszystkie cebule, to i tak mogę pomarzyć sobie o takich widokach
-
borowina
- 200p

- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Eliza, te krokusowe 'ścieżki' są niesamowite. Ile musiałaś się nasadzić tych cebulek
co będzie tam rosło jak juz krokusiki przekwitną?
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
goferek bardzo mi miło że Ci się podoba
mam nadzieje że kolejna też Ci się spodoba rabatka, bo powoli zaczyna być już coraz więcej krokusików
PiotrekP bardzo mi miło gościć Cie u siebie - nowego gościa
I to na początek tyle miłych słów
dziękuję Ci za nie
no i oczywiście zapraszam częściej w odwiedziny
slila1 miło mi to czytać, że odwiedzasz mnie tak często
w takim razie jak tak czekasz na nowe zdjęcia to zaraz jakieś jeszcze dodam
heliofitka cieszę się, że Tobie także się one podobają
bardzo miło czytać jest takie posty
No to moja droga, jesienią można zrobić jakiś większy zakup i wiosną będzie raj i u Ciebie
a tutaj mój warzywniaczek, w piątek posiałam groszek zielony wczesny i jakiś jeszcze najwcześniejszy, rzodkiewkę, marchew, buraczki, koperek, cebule i cebulke dymkę. Obok warzywniaka po prawej stronie gdzie jest sznurkiem ogrodzone rosną sobie tulipany które na szybko sadziłam w listopadzie bo nie zmieściłam ich już w ogrodzie gdzie zaplanowałam dla nich miejsce, ale jesienią już znajdą swoje miejsce

Oczywiście warzywniak będzie o wiele większy bo na parapecie w domu rosną sobie jeszcze sadzonki kapusty białej i czerwonej, kapusty pekińskiej, papryki żółtej, pomarańczowej i czerwonej, kalarepy, pora, selera korzennego, pomidora, pomidorka tego małego, brokuła i kalafiora i każdego tego warzywka mam po ponad 14 sadzoneczek
a tutaj w piątek skopałam sobie taki kawałek pod bober, wybrałam perz który został jeszcze po opryskaniu randapem w zeszłym roku łąki która tu była no i wkońcu ładnie pograbiłam i zasadziłam bober

i jeszcze zdjęcia z ogrodu

i pierwszy motylek którego udało mi się uchwycić

Borowina jak przekwitną krokusy, to już można zauważyć na zdjęciach że wychylają się tulipany, więc one potem będą królować, a potem goździki brodate, i mam zamiar posadzić jeszcze tam szałwię błyszczącą, aksamitki i może gipsówkę o ile mi wykiełkuje
PiotrekP bardzo mi miło gościć Cie u siebie - nowego gościa
I to na początek tyle miłych słów
slila1 miło mi to czytać, że odwiedzasz mnie tak często
heliofitka cieszę się, że Tobie także się one podobają
No to moja droga, jesienią można zrobić jakiś większy zakup i wiosną będzie raj i u Ciebie
a tutaj mój warzywniaczek, w piątek posiałam groszek zielony wczesny i jakiś jeszcze najwcześniejszy, rzodkiewkę, marchew, buraczki, koperek, cebule i cebulke dymkę. Obok warzywniaka po prawej stronie gdzie jest sznurkiem ogrodzone rosną sobie tulipany które na szybko sadziłam w listopadzie bo nie zmieściłam ich już w ogrodzie gdzie zaplanowałam dla nich miejsce, ale jesienią już znajdą swoje miejsce

Oczywiście warzywniak będzie o wiele większy bo na parapecie w domu rosną sobie jeszcze sadzonki kapusty białej i czerwonej, kapusty pekińskiej, papryki żółtej, pomarańczowej i czerwonej, kalarepy, pora, selera korzennego, pomidora, pomidorka tego małego, brokuła i kalafiora i każdego tego warzywka mam po ponad 14 sadzoneczek
a tutaj w piątek skopałam sobie taki kawałek pod bober, wybrałam perz który został jeszcze po opryskaniu randapem w zeszłym roku łąki która tu była no i wkońcu ładnie pograbiłam i zasadziłam bober

i jeszcze zdjęcia z ogrodu

i pierwszy motylek którego udało mi się uchwycić

Borowina jak przekwitną krokusy, to już można zauważyć na zdjęciach że wychylają się tulipany, więc one potem będą królować, a potem goździki brodate, i mam zamiar posadzić jeszcze tam szałwię błyszczącą, aksamitki i może gipsówkę o ile mi wykiełkuje
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizko , drzewka owocowe nie liczą się
A to dlaczego
Swoje owoce zawsze lepsze , choć robale z nami się dzielą.
Zdjęcia,,lotnicze udane, o druty nie zaczepiłaś

Zdjęcia,,lotnicze udane, o druty nie zaczepiłaś
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Tadku bo one nie są ozdobne
a że lepsze to wiadomo
dlatego właśnie je posadziłam w sumie 17 sztuk wkopałam
haha nie, nie zaczepiłam
haha nie, nie zaczepiłam
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizko, jesteś tytan pracy!
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
No po prostu Kobieta pracująca ! 
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Czy Ty te skrzyneczki wykopujesz, widok niesamowity.
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Gosiu , jaki tam tytan... każdy z nas po zimie warjuje i robi "wszystko" w ogrodzie , więc i mnie to nie omineło
Igorze każdy z nas na FO tak pracuje, i Ty także
zwkwiat tak, wykopuje je za każdym razem bo mam w nich posadzone tulpany, lilie, narcyzy i krokusy w każdej skrzyneczce jest inna odmiana cebulowych (prócz krokusów)
. Miło mi że się podoba 
Igorze każdy z nas na FO tak pracuje, i Ty także
zwkwiat tak, wykopuje je za każdym razem bo mam w nich posadzone tulpany, lilie, narcyzy i krokusy w każdej skrzyneczce jest inna odmiana cebulowych (prócz krokusów)









