April pisze:Rozsadzałam też sałatę ozdobną. Ale ona nie wygląda jak sałata 5 cm łodygi i małe dwa listeczki

Ciekawe co ja właściwie posiałam

Jolu, pokaż tę sałatę jeśli wstawiasz zdjęcia przez hosting.
Ewuniu, w niedzielę programowo nie pracuję

, ale dziś miałam posadzić mieszkające od soboty na taczce hortensję
Great Star (posadziłam ją w ubiegłym roku zanim doczytałam, że dorasta do dwóch metrów, kolidowałaby mi z
Pinky Winky; cóż, sadzonka była mała

) i forsycję z pstrymi liśćmi, no i pozostałe trzy sadzonki bylin, których nie zdążyłam posadzić. Te krzewy chyba muszę posadzić, bo nadają duży mróz na tę noc, nie chcę, żeby je szlag trafił, szczególnie hortusię

.
Koty to niezłe łobuzy

.
U mnie paskudnie, wiatrzysko, pada, woda stoi na rabatach, płakać się chce

Kolega - kapitan żeglugi - przysłał mi niezadowolony maila, że u niego plus 33

. Płynie Amazonką

Jak bym chciała takie ciepełko!!!