Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Tujko - ślicznie kwitną u mnie białe marcinki od Ciebie. I te niskie i wysokie, które są dużo późniejsze.
Chyba w przyszłym roku przesadzę je tak - aby rosły obok siebie, tworząc takie piętrowe zestawienie. Ile razy na nie patrzę - to ciepłe myśli fruną w kierunku Elbląga!
Chyba w przyszłym roku przesadzę je tak - aby rosły obok siebie, tworząc takie piętrowe zestawienie. Ile razy na nie patrzę - to ciepłe myśli fruną w kierunku Elbląga!
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuniu chryzantemkami bardzo chętnie się wymienię
Grudniki prześlicznie ci kwitną, super kolorki, tek kremowy taki oryginalny

Grudniki prześlicznie ci kwitną, super kolorki, tek kremowy taki oryginalny

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witajcie!
Ostatnio mam strasznie mało czasu na Forum. I z zasady częściej czytam niż piszę.
Muszę przyznać, że doszło do mimo wolnego "przekłamania" coś na zasadzie "głuchego telefonu" - chyba pamiętacie tę zabawę...To co kupiłam to jest rodzaj karmika czyli karmidełko a nie poidełko dla ptaków
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i wpisy. Postaram się jutro odpowiedzieć na nie. Dziś tylko kilka fotek z wczoraj:


Nadal kwitną róże:




Ostatnio mam strasznie mało czasu na Forum. I z zasady częściej czytam niż piszę.
Muszę przyznać, że doszło do mimo wolnego "przekłamania" coś na zasadzie "głuchego telefonu" - chyba pamiętacie tę zabawę...To co kupiłam to jest rodzaj karmika czyli karmidełko a nie poidełko dla ptaków

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i wpisy. Postaram się jutro odpowiedzieć na nie. Dziś tylko kilka fotek z wczoraj:


Nadal kwitną róże:




- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
U ciebie jeszcze pełno liści na drzewach a u mnie już większość opadła.
Róże u mnie też kwitną ale tylko niektóre, wyraźnie widać że zima się zbliża....
Róże u mnie też kwitną ale tylko niektóre, wyraźnie widać że zima się zbliża....
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
A u mnie jeszcze tylko dwa dni pogody ma być.
Potem.......mrozy i zima.
Potem.......mrozy i zima.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Jeszcze bardzo ładnie kwitną u Ciebie Izuniu róże i jakoś bardziej zielono. Skoro Grażynka pisze, że jeszcze 2 dni do mrozów to u mnie też tak będzie. Właściwie, to już na działkę nie ma po co jeździc. Po pracu i tak ciemno.
Pozdrawiam Krystyna
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Tujko, bardzo zgrabna ta altaneczka i ślicznie usytuowana, taka w sam raz!
Bardzo nastrojowe zdjęcie...takie spokojne...
A trawka czerwona - pięknotka, to chyba jedna z najładniejszych.
Róże cieszą ostatkiem jesieni, przynajmniej fotki po nich zostaną...

Bardzo nastrojowe zdjęcie...takie spokojne...
A trawka czerwona - pięknotka, to chyba jedna z najładniejszych.
Róże cieszą ostatkiem jesieni, przynajmniej fotki po nich zostaną...
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Z miłością do Ogrodu - Orania
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Róże to jednak terminatorki
Powoli kończę przygotowania do zimy, walczę z warzywnikiem. Najpotrzebniejsze zadanie czyli kopcowanie róż zostawiam na zimniejsze czasy.

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witam miłych Gości!
Dzisiaj był prawdziwie listopadowy dzień - rano przymrozek, potem troszkę słońca, a popołudniu mgła. Na działce będę dopiero w czwartek i ciekawa jestem jak róże i inne kwitnące zniosły przymrozek. W niedzielę kwitła jeszcze jedna z moich dalii...
Ewuniu - ja na szczęście nie mam warzywnika
Róże też będę przykrywała dopiero jak temp. minusowe będą i w dzień. Mam nadzieję, że to dopiero za kilka tygodni.
Dziękuję Oranio! Od samego początku planowałam przenieść altankę w to miejsce. Dzięki temu działka zyskała zupełnie nową perspektywę. Trawa "Red Baron" ma faktycznie dużo uroku. Szczególnie o tej porze. Całkiem dobrze przyrasta - w zeszłym roku była małym "szczypiorkiem". Co do róż to uważam, że moje zeszłoroczne zakupy były strzałem w 10-tkę. Jestem z nich bardzo zadowolona. Szczególne uznanie mam dla Degenhard - jest niesamowita. Kwitnie bez przerwy od czerwca
bez względu na pogodę.
Krysiu u mnie też straszą zimą, ale ja się nie boję. Wychodzę z założenia, że i tak musi być. Cieszy mnie każdy dzień tej jesieni - ciepłej i suchej. Zimę też lubię. Nie znoszę tylko gdy jest szaro, buro i mokro. Od kilku tygodni pracuję i też znacznie rzadziej bywam teraz na działce. Zbyt szybko robi się ciemno.
Comciu - jakoś wyjątkowo w tym roku przymrozki omijały Elbląg i pewnie stąd tyle zieleni jeszcze. Sporo jednak liści już opadło. Nawet mój działkowy dąb prawie goły
Grażynko mrozy i do mnie przyjdą pewnie niebawem, i to nieuchronnie. Jeśli masz ochotę to wiosną mogę Ci podesłać po kawałku każdego grudnika. Ja posadziłam po 2 kolory do każdej doniczki. Całkiem fajny efekt to dało.
Izo ten deszcz to była raczej skąpa kapanina. Nadal jest sucho, a miejscami nawet bardzo sucho. W niedzielę podlewałam zimozielone by zwiększyć ich szanse na przezimowanie.
Dzisiaj był prawdziwie listopadowy dzień - rano przymrozek, potem troszkę słońca, a popołudniu mgła. Na działce będę dopiero w czwartek i ciekawa jestem jak róże i inne kwitnące zniosły przymrozek. W niedzielę kwitła jeszcze jedna z moich dalii...
Ewuniu - ja na szczęście nie mam warzywnika

Dziękuję Oranio! Od samego początku planowałam przenieść altankę w to miejsce. Dzięki temu działka zyskała zupełnie nową perspektywę. Trawa "Red Baron" ma faktycznie dużo uroku. Szczególnie o tej porze. Całkiem dobrze przyrasta - w zeszłym roku była małym "szczypiorkiem". Co do róż to uważam, że moje zeszłoroczne zakupy były strzałem w 10-tkę. Jestem z nich bardzo zadowolona. Szczególne uznanie mam dla Degenhard - jest niesamowita. Kwitnie bez przerwy od czerwca

Krysiu u mnie też straszą zimą, ale ja się nie boję. Wychodzę z założenia, że i tak musi być. Cieszy mnie każdy dzień tej jesieni - ciepłej i suchej. Zimę też lubię. Nie znoszę tylko gdy jest szaro, buro i mokro. Od kilku tygodni pracuję i też znacznie rzadziej bywam teraz na działce. Zbyt szybko robi się ciemno.
Comciu - jakoś wyjątkowo w tym roku przymrozki omijały Elbląg i pewnie stąd tyle zieleni jeszcze. Sporo jednak liści już opadło. Nawet mój działkowy dąb prawie goły

Grażynko mrozy i do mnie przyjdą pewnie niebawem, i to nieuchronnie. Jeśli masz ochotę to wiosną mogę Ci podesłać po kawałku każdego grudnika. Ja posadziłam po 2 kolory do każdej doniczki. Całkiem fajny efekt to dało.
Izo ten deszcz to była raczej skąpa kapanina. Nadal jest sucho, a miejscami nawet bardzo sucho. W niedzielę podlewałam zimozielone by zwiększyć ich szanse na przezimowanie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Na pewno jesteś bardzo zajęta. Byle do wiosny-wtedy dzień jest dłuższy i można po południu coś zrobić. Albo rano
Miałam taki plan któregoś roku, że zaczynałam dopiero od 11. Zdarzało mi się startować o szóstej, żeby coś ruszyć w ogrodzie przed rozpoczęciem zajęć
Teraz siedzę i przeklinam swój los parchaty-zachciało mi się zrobić wszystko samej, więc łokieć przypomniał, że jest łokciem tenisisty i chyba trzeba będzie przystopować
A zostało mi tak mało do zrobienia 




- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witaj Edwardzie! To ustrojstwo to karmidełko. Jeszcze go nie wypróbowałam, ale mam podobne z zeszłego roku i tamto sprawdzało się super. Mogły z niego korzystać tylko małe ptaszki i o to mi chodziło, bo ze względu na sąsiedztwo parku mam problemy z większymi ptakami typu wrona, kawka czy sroka. W sezonie też podaję wodę ptakom.
Małgosiu - tak jak pisałam wcześniej to jest karmidełko. Było w częściach - musiałam je po skręcać. Ciekawa jestem czy znalazłaś je.
Agness - już się cieszę na naszą wymianę. W przyszłym roku mam obiecanych kilka różnych ciekawych odmian chryzantem ogrodowych.
Jacku - ja niestety nie mam miejsca na zimowanie tarasowców. Nawet zastanawiam się wciąż gdzie umieścić swoją passiflorę ( ona nadal stoi na balkonie
). Aukubę razem z doniczką wsadziłam na działce do ziemi. Chociaż nie mam pewności czy to był dobry pomysł. Pożyjemy - zobaczymy.
Marysiu bardzo się cieszę, że marcinki dobrze rosną i kwitną u Ciebie. Wielkie dzięki za ciepłe myśli
Jak tylko zostanę dopuszczona do drugiego kompa to wstawię kilka zdjęć kolejnych moich chryzantem
Małgosiu - tak jak pisałam wcześniej to jest karmidełko. Było w częściach - musiałam je po skręcać. Ciekawa jestem czy znalazłaś je.
Agness - już się cieszę na naszą wymianę. W przyszłym roku mam obiecanych kilka różnych ciekawych odmian chryzantem ogrodowych.
Jacku - ja niestety nie mam miejsca na zimowanie tarasowców. Nawet zastanawiam się wciąż gdzie umieścić swoją passiflorę ( ona nadal stoi na balkonie

Marysiu bardzo się cieszę, że marcinki dobrze rosną i kwitną u Ciebie. Wielkie dzięki za ciepłe myśli

Jak tylko zostanę dopuszczona do drugiego kompa to wstawię kilka zdjęć kolejnych moich chryzantem

- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Ja moim różom zrobię kopczyki chyba w ten weekend,jak ziemia podmarznie,to skąd ja wtedy wezmę ziemię?tu.ja pisze:Róże też będę przykrywała dopiero jak temp. minusowe będą i w dzień. Mam nadzieję, że to dopiero za kilka tygodni.
Przecież wtedy trudno szpadel włożyć w ziemie.

Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Ewuś - na szczęście teraz jest już mało do zrobienia...Mam nadzieję na przyzwoity grafik i możliwość częstego chodzenia na działkę od wiosny. Pracowałam już na zmiany i zdarzało mi się przed pracą chodzić na działkę
Aniu - wydaje mi się, że ziemia tak szybko nie zamarza...Poza tym ja się ubezpieczyłam i kupiłam 3 worki ziemi - czekają w altance na akcję-róże.
A teraz moje najładniejsze chryzantemy:

Mam jeszcze takie:
, 
Kupiłam ostatnio na wyprzedaży takie mizeroty:

A na wiosnę mam obiecane takie piękności:


Aniu - wydaje mi się, że ziemia tak szybko nie zamarza...Poza tym ja się ubezpieczyłam i kupiłam 3 worki ziemi - czekają w altance na akcję-róże.
A teraz moje najładniejsze chryzantemy:

Mam jeszcze takie:


Kupiłam ostatnio na wyprzedaży takie mizeroty:

A na wiosnę mam obiecane takie piękności:

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Ta pierwsza niesamowita
O "mizerotach" coś wiesz? Jest jakaś szansa na przezimowanie? Podoba mi się ta z żółtym oczkiem.
