Hortensje - ogrodowa , bukietowa , drzewkowata cz.III

[Lorrie]

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Zagadka chyba rozwiązana - za mało substancji odżywczych przez ten torf. A tak się starałam. Jakie pH jest odpowiednie dla bukietowych, drzewiastych, wiechowatych ... (nie ogrodowych)...? Normalna ziemia ogrodowa i podlewać nawozem zakwaszającym?

[Igor _ 89]

Ja swoją odżywiam przede wszystkim dobrym słowem a tak poza tym to kompostem na wiosnę

[Lorrie]

Kompostem z własnego ogrodu? Wystarczy rozsypać go wokół rośliny?

[x_m-i]

Alino, taki z własnego ogrodu jest najlepszy ;) A podsypujemy warstwą kilkucentymetrową. Rośliny będą szaleć

[Igor _ 89]

Tak, z własnego ogródka. Na wiosnę pod krzaczor ląduje treściwa porcja kompostu, następnie mini grabkami ją wzruszam (jednocześnie troszku mieszając z ziemią) i podlewam. Sukces gwarantowany

-- 19 sty 2012, o 11:30 --

W tym roku zamówiłem nawóz u Adrianica na duże kwiaty, w ogóle po raz pierwszy zamówiłem kwiatki u niego. Idąc za jego radą będę nim również podlewał hortensje, zobaczymy co i jak wyjdzie.

[Lorrie]

Który nr nawozu Adrian Ci polecił do Hortensji?

[ZbigniewG]

Potwierdzam, hortensje drzewiaste i wiechowate nie są takimi typowymi kwasolubami jak hortensje ogrodowe i nie wymagają koniecznie niskiego pH.

dwa lata temu sypnąłem pod Limelight i Pink Diamond odrobinę kredy i dolomitu dla sprawdzenia czy faktycznie wpłynie to na podciągnięcie różowego koloru - usłyszałem to od starego szkółkarza

taki był efekt na Limelight



więcej nie eksperymentowałem bo pistacja bardziej mi pasowała zwłaszcza że obok rozrosła sie Pinky Winky

[przemekg]

Ha, a to eksperyment Ale jak widać podniesienie pH nie zaszkodziło roślinie, bo urosła i zakwitła. Limelight to jedna z najmniej podatnych na przebarwianie na różowy kolor, a tu zmiana odczynu, tak ją podkolorowała . Ciekawe czy działa to w drugą stronę że im niższe pH to odmiany różowiejace, mniej się wybarwiają

[Igor _ 89]

Nawóz zrównoważony mam, zamówiłem ten na olbrzymie kwiaty, będę je stosował do odmiany Yvonne i ogrodówki o białych kwiatach, bodajże "Wudu" - nie wiem do końca, ponieważ dostałem je w zeszłym roku z kościoła, gdzie stanowiły dekorację Grobu Pańskiego.

[paola1a]

Igorze, od kiedy masz Ivonne? Bo na jesieni oglądałam ją na allegro i miałam wielką ochotę ją kupić. Czy ona ma rzeczywiście tak niesamowicie wielkie kwiaty? Wyglądała oszałamiająco ale nie wiem, jak to wygląda w realu dlatego wolałam się wstrzymać zwłaszcza, że jeśli chodzi o ogrodówki to ostatnio wybieram tylko te, które kwitną na pędach nie tylko zeszłorocznych ale i nowych. Zawsze to gwarancja jakiś kwiatów

[X_Ro-a]

Mamy w domu 2 konie a więc obornika pod dostatkiem. Proszę napiszcie mi czy wystarczy zasilanie hortensji tylko przerobionym obornikiem czy też powinnam użyć jeszcze innego nawozu.Przygodę z hortensjami rozpoczęłam dopiero jesienią a więc jestem jeszcze całkiem zielona w tym temacie.

Dotychczas podlewałam rośliny rozcieńczonym obornikiem po 14 dniach od rozcieńczenia.

[x-xm-a]

Wystarczy, 1x na wiosnę podrzucić przekompostowany obornik, ja przynajmniej tak robię. Chyba, że jest bardzo deszczowe lato to zdarzyło mi się podlać dodatkowo rozcieńczonym albo mineralnym, ale to najpóźniej do połowy lipca

[Igor _ 89]

Paulino, Yvonne mam dopiero od ostatnich wakacji, tak więc nie powiem Tobie jak to jest z jej kolorem i wielkością... ale jak tylko zakwitnie to od razu Tobie napiszę

[paola1a]

Więc będę czekać i miejmy nadzieje, że nie rozczaruje nas swoimi kwiatami

[Lorrie]

Igor, dziękuję za info, jakoś nie wpadłam na tę informację na stronach Adriana oszołomiona pięknem Fuksji Już wiem , że niektóre moje Hortensyjki są po prostu zagłodzone ...