Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

No to u nas podobnie :roll:
Ale spoko: M dał radę, deszcz wykorzystaliśmy na to, żeby pojechać po więcej wylewki do LM :wink:
Podest gotowy, teraz niech wiąże...
Potem dojdziemy do niego z dróżką, obsadzimy ostatki trawnika... no przecież za tydzień w Gliwicach targi z kiermaszem roślin ;:224
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

A zdjecia? Kiedy zdjęcia? Dopiero po robocie? Nie bądź taka...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

As you wish :wink:

Jako że pogoda iście angielska, pozostańmy w tych klimatach...
"My Hero" :lol:

Obrazek

I tytułem uzupełnienia... na nastepny dzień po ślimaczym exodusie, poszliśmy z aparatem nad rzekę...
Skubane, dały, że tak powiem nogę :;230
W większości...
Zostały niedobitki:

Obrazek
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

No tak, pozostając w klimatach angielskich, można powiedzieć, że znalazły prawidłową odpowiedź na pytanie "to be or not to be" :;230

No co ja mam powiedzieć, nie pozostawiasz mi wyboru, hero sie sprawdził :-) Ujarzmiacie przestrzeń...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Żeby ujarzmić przestrzeń, trzeba było najpierw ujarzmić... wykonawcę :;230
Miał dziś dzień pt. "Nie wstaję z łóżka i w ogóle życie jest beznadziejne"... a tu taaaka robota...
Ale obiecał wcześniej...
Będzie ładnie... jak pogoda pozwoli :roll:
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

A ogrodnicy znajdują jednak inną odpowiedź na to pytanie :;230
Małgoś, no tak hero przy pracy widzimy, a co robiła his wife? Bo tego nie widzimy :) Znaczy widzimy, że zdjęcia, a coś jeszcze może? :;230
Scieżeczkę trzeba koniecznie przedłużyć do tej wylewki, pod stolik i krzesełka, jak mniemam? No tak, zrobią, zasiądą i ogród zarośnie! :;230
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Weź Aga pod uwagę, że "taką" przestrzeń łatwiej fizycznie ujarzmić :wink:
Ujarzmianie ujarzmianiu nie jest równe. Można ujarzmiając zrobić kicz.
A tu?? ............. nie ma się do czego przyczepić :lol: Gosia pięknie jest ;:138
Jak skończycie to będziesz siedzieć i wypoczywać ???? - nie wierzę !!!!!!
Ślimakom puściłaś płazem???? mogą przyleźć do ogródka :roll:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Ela... miałam ochotę but zdjąć i tłuc :;230 ale ludzie patrzyli...

Marta... no jakże to tak? :(
Łajf pierwsza poleciała do ogródka i najpierw patyczkowo - sznurkowym cyrklem wytyczyła okrąg, potem wykopała koło pod wylewkę, potem ogrodziła borderem (to plastikowe, zielone wokół wylewki, będzie oczywiście zdemontowane, jak beton zwiąże :wink: )...
Potem jeszcze pomalowała kratki obie nowe... i słupki... i wszystkie zaminiowane uprzednio miejsca po montażu płotu...
A na koniec (i początek) jeszcze zupę serowo - brokułową upichciła ;:137 :;230

Zamordowała parę ślimaków... przycięłą lawendę, zmaltretowaną przez zimę... posadziłą kobeę pod glicynią (Ela... dzięki za pomoc merytoryczną ;:196 )

Starczy? Bo jeszcze parę drobiazgów by się znalazło ;:224

Marta... słusznie mniemasz, a ścieżynka będzie doprowadzona łukiem do wylewki, tylko na razie nie chcemy zabrudzić mokrego betonu, kopiąc obok...
Poza tym... drobny szczegół, teren, z którego pochodzą kamulce na obrzeże jest chwilowo zalany, więc trzeba się wstrzymać z bólami :roll:

Co do siedzenia... nie ma obaw... ja długo nie usiedzę :;230 ale może ktoś chociaż czasem przy mnie przycupnie? :roll:
Aaaa... jeszcze ławeczka ma być... tak a propos przycupywania 8-)
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Ja chętnie przycupnę, jeśli można :oops: Małgosiu! Jest bardzo, bardzo....
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

gorzata76 pisze:Starczy? Bo jeszcze parę drobiazgów by się znalazło
Starczy! Pracowitość Twoja do legend przejdzie! :;230 Na przykład taka " O dzielnej Gorzacie, co sznurkiem koła wytyczała" :;230 Albo " O nadobnej Gorzacie, co się szpadla nie lękała" :;230 Oj spadam, zanim mnie pogonisz!
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

No zołza, normalnie, zołza ;:14
A myślałam, że jestem jedyna w swoim rodzaju :;230
Ja Ci tu jak komu dobremu, a tu taka niewdzięczność...
No fakt... nie napracowałam się zbytnio... w każdym razie u mnie na razie cisza wyborcza :wink:
Jakbym pieliła, do głosu doszłaby Górna Partia Ud :;230
A M narzeka na łokieć tenisisty... a raczej mieszacza zaprawy :;230

Iza... jeszcze nie przycupuj... bo wilka dostaniesz :wink:
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Za wilka dziękuję, mam dwa ogary. Wystarczy...
Przycupnę na piętach.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Ale ja właśnie serio, że się napracowałaś!!! Wszelkie czynności przygotowawcze były najważniejsze! Co to jest trochę piachu z cementem i woda pomieszać?! Betka! No tak, teraz mnie Hero pogoni! :;230
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Gośka to konkretne prace za Tobą... ,w miejscu przeznaczonym na odpoczynek już się zapowiada na rewelację ,oj nie będziesz chciała szybko stamtąd wychodzić,jak już zasiądziesz w taaakim otoczeniu... :uszy ... ja muszę poczekać z sadzeniem ,aż glina w miarę przeschnie,a póki co przesadzam z mniejszej doniczki do większej ,a w poczekalni zamiast ubywać ...przybywa... :roll:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

Post »

Goś prace u Ciebie idą pełną parą..
za każdym razem kiedy przychodzę powstaje coś nowego..

Będziez coś kłaść na tę wylewkę, czy tak zostanie?
Bo rozumiem, że to miejsce pod stoliczek..
z uśmiechami Iza
u liski
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”