Oj, nie tylko u Neli ale i u Ciebie strony szybko się zapełniają
Po pierwsze - moja wyobraźnia przestrzenna jest kiepska, więc
i tak trudno mi wyobrazić sobie Twoje włości.
Po drugie - fajny masz ten podjazd. Ech, żeby mój już się zrobił,
to nareszcie mogłabym sadzić, ile dusza zapragnie.
A powiedz mi, co na tych kratkach przy murze się wspina?
Po trzecie - raczej to jest jogurt z brzoskwinią niż jajecznica
Po czwarte - piękne masz te różane rabaty.
No i fajne zakupy - ja najbardziej Ci gratuluję ambrowca. To takie piękne drzewko!
Zwłaszcza jesienią. Też mi się marzyło. A mogę prosić jego fotkę?
Te pełne tulipany są fajne, ale faktycznie ... mało tulipanowe.
