Miejsce na ziemi Ave - cz.4
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
No tak, ślimaki lubią też powojniki.
Ale ja to generalnie tępię, bo nic bym nie miała...
Ale ja to generalnie tępię, bo nic bym nie miała...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewa, a ja dziś kupiłam identycznego (chyba) powojnika jak Ty, u Ciebie na przywieszce Midwell Hal, a u mnie Cecile, może mi się już w oczach coś mieni, widzę,że od Marczyńskiego, więc pewne, a mój też, jakoś dziwnie takie same mi się wydają...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Oj, Ewuś zaszalałaś!
Powojniki pierwyj sort! Alba Luxuliarns za mną chodzi
Będzie co podziwiać!
A odnośnie zacieniania podstawy powojników - juz kilka razy słyszałam, że hodowcy odchodzą od tej zasady


Będzie co podziwiać!
A odnośnie zacieniania podstawy powojników - juz kilka razy słyszałam, że hodowcy odchodzą od tej zasady

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewuś-Gloriadei - i to jest bardzo dobra wiadomość, po co to ocienianie... nawet jak latem coś tam u nóg powojnika rośnie, to wiosną dopiero odrasta i tak powojnik nie ma osłony... a słonko już potrafi przygrzać... 
A z Luxeriusem to zobaczymy jak będzie ;) ogladałam jego fotki jak przekwita, juz nie ma tych cudnych zielonych przebarwień, jest prawie cały biały... ale "w praniu" się okaże czy wart był zakupu.
Martusiu-Martam - jeśli Twój (Cecile) jest od Marczyńskiego to na pewno nie jest to Midwell
bo ten też od niego - powojniki bywają bardzo podobne, może to jakieś krzyżówki po tym samym tatusiu, albo mamusi
i dlatego takie podobne
ale oba ładniutkie
100krociu - pomysł z łubinem świetny, tylko czy ta Gosia musi nas zawsze sprowadzać na ziemię... do ślimaków ?
Gosia - załapuj, załapuj, powojniki (te bylinowe, alpejskie, włoskie) są najlepsze... ja o wielkokwiatowych już nie myślę...
Mój M. nie patrzy z pobłażaniem na moje zakupowe szaleństwa, bo ja mam duuuży teren... i duuuże mozliwości upychania roślinek
Aha - ważna sprawa - dotyczy sadzenia roślin w bliskiej odległości od tui (żywotników) :
Przy kratce umieszczonej koło tui posadziłam powojnik Jan Paweł II i Piluu - w pierszym roku po posadzeniu były rewelacyjne... w następnym było nieźle , w kolejnym złą kondycję przypisałam ostrej zimie... Praktycznie JPII ledwie odbił, a z Piluu została pojedyncza gałązka...obraz nędzy i rozpaczy.
Postanowiłam wykopać clematiska JPII, a w to miejsce dac jeden z nowo zakupionych... łopata ledwo weszła w ziemię - okazało sie, ze cała bryła korzeniowa powojnika jest opleciona i "zaduszona" przez korzenie żywotnika. Powojniki dostawały papusianie i wode znacznie częściej niz tuja, więc produkowała korzonki w tym lepszym regionie... ze szkodą dla moich powojników...
Wycięłam ile się dało, tych korzeni i oddzieliłam plastikową ścianką nasadzenia clematisa od korzenie tui.
Zobaczymy, co to da....

A z Luxeriusem to zobaczymy jak będzie ;) ogladałam jego fotki jak przekwita, juz nie ma tych cudnych zielonych przebarwień, jest prawie cały biały... ale "w praniu" się okaże czy wart był zakupu.

Martusiu-Martam - jeśli Twój (Cecile) jest od Marczyńskiego to na pewno nie jest to Midwell




100krociu - pomysł z łubinem świetny, tylko czy ta Gosia musi nas zawsze sprowadzać na ziemię... do ślimaków ?
Gosia - załapuj, załapuj, powojniki (te bylinowe, alpejskie, włoskie) są najlepsze... ja o wielkokwiatowych już nie myślę...
Mój M. nie patrzy z pobłażaniem na moje zakupowe szaleństwa, bo ja mam duuuży teren... i duuuże mozliwości upychania roślinek

Aha - ważna sprawa - dotyczy sadzenia roślin w bliskiej odległości od tui (żywotników) :
Przy kratce umieszczonej koło tui posadziłam powojnik Jan Paweł II i Piluu - w pierszym roku po posadzeniu były rewelacyjne... w następnym było nieźle , w kolejnym złą kondycję przypisałam ostrej zimie... Praktycznie JPII ledwie odbił, a z Piluu została pojedyncza gałązka...obraz nędzy i rozpaczy.
Postanowiłam wykopać clematiska JPII, a w to miejsce dac jeden z nowo zakupionych... łopata ledwo weszła w ziemię - okazało sie, ze cała bryła korzeniowa powojnika jest opleciona i "zaduszona" przez korzenie żywotnika. Powojniki dostawały papusianie i wode znacznie częściej niz tuja, więc produkowała korzonki w tym lepszym regionie... ze szkodą dla moich powojników...
Wycięłam ile się dało, tych korzeni i oddzieliłam plastikową ścianką nasadzenia clematisa od korzenie tui.
Zobaczymy, co to da....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Posadziłam powojnika w okolicy świerka, obawiam się, że będzie tak, jak przy Twojej tui.
Posadziłam kilka dni temu, więc chyba mogę tam jeszcze pogrzebać i zrobić parawan w ziemi
Posadziłam kilka dni temu, więc chyba mogę tam jeszcze pogrzebać i zrobić parawan w ziemi

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ładne zakupy zrobiłas u p. Andrzeja. Ja wybieram się w ten weekend. Co do doniczek to pomysl fajny ale czarny mocno sie nagrzewa więc nie wiem czy nie będzie za bardzo kumulować ciepła.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Kumulować ciepła nie powinna, bo to tylko połówka doniczki, w dodatku od góry wycięta, więc podstawa clematiska będzie miała przewiew z drugiej strony 
Elu, raczej oddziel korzonki od siebie... najlepiej byłoby posadzic powojnik z pół metra od drzewka... tylko skąd inni mają te fotki powojników wspinających się na drzewa... i jakoś nikt nie mówi o tym problemie przenikania się korzeni...

Elu, raczej oddziel korzonki od siebie... najlepiej byłoby posadzic powojnik z pół metra od drzewka... tylko skąd inni mają te fotki powojników wspinających się na drzewa... i jakoś nikt nie mówi o tym problemie przenikania się korzeni...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4


Też przynabyłam powojnika


Pamiętaj o oprysku profilaktycznym przeciwgrzybowym


Elsi powojnik przy świerku to jednak dwie różne bajki........proponuję zadołowanie powojnika w donicy

Ewuś u Ciebie jak w Paryżewie

cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
No tak, muszę faktycznie przemyśleć to nasadzenie, albo wykorzystać stare duże wiadro
Chciałabym mieć darmową podporę, ale wymagania roślin inne, dzięki smokini.

Chciałabym mieć darmową podporę, ale wymagania roślin inne, dzięki smokini.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Agatko w Smoczej skórze - jestes jak Opoka i Wyrocznia
myślisz o wszystkim ...

- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewciu - znowu zrobiłaś piękne zakupy ( do tych CLEMATISÓW to aż mi się oczy śmieją ) , ale całkiem mnie obezwładniły zdjęcia upraw parapetowych - tyle ich !!!
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewelinko, tych upraw parapetowych to... miało w ogóle nie być
ale "złamałam się" w sklepie z nasionkami i taki tego skutek.... 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ave!!! Z emocjami takim Cię pozdrawiam, bo....zakupy, wiesz
Kwalifikujesz się do tych nieustannie i coraz zachłanniej kupujących
znamy... Możemy podać sobie łapki w temacie powojników. Night Viel mam, ale Kryspina wygląda bardzo zachęcająco. To też viticella, więc nie ma co martwić się o choroby. Dzięki za fotki turkiestańskich tulipanów. Rozejrzę się za nimi, w stosownym czasie
I ta uwaga o bliskim sadzeniu powojników przy iglakach! Przyda się!



- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Wituś, Słonko drogie, czuję właśnie, że ja z tych "Nieustannie"
A czy masz może fotke Night Vila ? bardzom ciekawa jak u Ciebie wygląda

A czy masz może fotke Night Vila ? bardzom ciekawa jak u Ciebie wygląda

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewulku, jak już wysiałaś tytoń do doniczki, to chyba nie masz wyjścia, musisz go przepikować
A w przyszłym roku posiej wprost do gruntu
Wówczas usuniesz siewki tam, gdzie będą za gęsto i po krzyku 
Powojniki zafundowałaś sobie ekstra

A w przyszłym roku posiej wprost do gruntu


Powojniki zafundowałaś sobie ekstra
