Witaj Arabello z zaczarowanym pierścieniem przyszłam z rewizytą na Twoją działkę:)
Tak jak i ja masz jeszcze sporo miejsca do nasadzeń ,nie nudzimy się
Kochana Lucysiu Ja dopiero robię remanent na działce,bo kiedyś to tylko warzywka u mnie rosły A teraz wszystkiego po trochu Dziękuję pięknie za oswiedzinki
Mój Boże, Arabello, łza mi się w oku kręci. Tu kupienie grzybków marynowanych lub suszonych odbywa się tylko w polskich sklepach, gdzie produkty te kosztują majątek Dlatego też moja ukochana Mama zbiera co roku grzyby i przesyła mi w paczce lub przez kogoś kilka słoiczków Zawsze mam je ukryte na czarną godzinę... tak ich mam malutko... A u Ciebie taaaaaki urodzaj, że ho, ho Szkoda, że jesteś tak daleko. Wpadłabym na chwilkę i wyżebrała troszkę ...
Lucynko gdzie byłas w borach , czy gdzies tu bliżej az jestem chora , tam mnie ciagnie do lasu , ale dzisiaj jade na działke to chociaz na chwile wpadnę do lasu