Jak już mówimy o pomarańczowym, to doprawdy zachodzę w głowę, czemu niektórzy obywatele nie lubią tego koloru. Proszę, jakie miłe pomarańczowe "ostatki":




Wiesz, ja ją kupowałam w sklepie, gdzie była też Goldflame - ale ta MC miała ładniejsze kolory (bo ma odrobinę zielonego razem z tym żółtym, i te bordowe przyrosty) - no jednym słowem uznaliśmy z mężem, że ładniejsza bez 2 zdań 8)100krotka pisze:Dominiko, ładny ten Magic Carpet. Ma podobne kolory do "Goldflame", ale Goldflame nie rzuca na kolana - robi się po lecie mało zwarta i jakaś taka "drapakowata"...
Nie będzie drapakowata, jeśli każda wiosną przytniesz ją mocno, Małgoś.gorzata76 pisze:A jeszcze w temacie drapakowatości Goldflame... ja jej w nogach posadziłam właśnie Litlle Princess