Moje pierwsze kroki w ogrodzie

[damapi]

Miłego dnia Zosiu

[Zenia]

Zosiu...chyba cię nie zasypało. . U mnie tego białego zero.. Chyba dziś wezmę się za jakieś wysiewy ( miałam tego nie robić ). Co tam...może szybciej czas do wiosny przeleci. . Koniecznie pochwal się jakie poczynania u ciebie względem wiosny. Jak nie to chyba ;:64 przetrzepię.

[slila1]

Zosiu, taka jesteś zapracowana, że nie masz czasu na forum się odezwać?
Zaglądałam ostatnio na cebulki galtonii i są ok.

[ZosiaM]

Witajcie moi kochani podjęłam prace i mam mało czasu tu posiedzieć myślę żę jak już nabiorę wprawy to będe tu częściej

[Zenia]

Zosia usprawiedliwiona. . Pozdrawiam Walentynkowo.

[damapi]

Rozumiemy Cię Zosiu, walentynkowy buziaczek dla Ciebie

[slila1]

Zosieńko biegnę do Ciebie z gratulacjami. Bardzo zasłużone

[Zenia]

Ja także gratuluję ..cieszę się razem z tobą.

[damapi]

Gratulacje Zosiu

[Gosia123A]

Maryniu co u Ciebie

[slila1]

Zosiu musisz być bardzo zapracowana, że od tak dawna nie ma Cię na Forum. Czy u Ciebie już wiosna na działce

[Zenia]

Witaj Zosiu...praca, pracą ale żeby do swojego wątku nie zajrzeć. . Jak tam na twojej działeczce..pewnie już wiosnę widać.

[ZosiaM]

zaglądam zaglądam tylko nie mam co pisać na działce było tyle wody że m chodził i pompował ze studni bo poziom wody był równy z tarasem więc następnego dnia znów pompował i tak przez kilka dni ja byłam tylko zobaczyć altana pękła chodniki po wykrzywiane mimo że podłoże pod altane bylo 70 cm. to i tak nie pomogło teren jest zbyt mokry a mrozy zrobiły swoje mimo że zimą chodził codzinnie i palił w piecu zobaczymy co bedzie dalej oby było już cieplo

[slila1]

Zosiu u mnie na działce też ogromne szkody porobiła woda. Cały chodnik tak się chwieje, że nie można po nim chodzić. Schody pod altaną praktycznie nie istnieją, zostały zmyte przez wodę, a wypłukane cebulki kwiatów walają się po całej działce.

[Zenia]

Zosiu..u nas także roztopy. Co prawda na mojej działce aż tyle wody nie ma, ale także błocko. Dalej zimno..jak ma więc ta ziemia przesychać. Co zimą nie zmarzło, to teraz zgnije. Pozdrawiam.