

Wczoraj u mnie sporo roślin padło przez przymrozek. Dziś mróz wykończył resztę. Piwonie leżą na ziemi. Tak bardzo na nie czekałam. Kupiłam kilka odmian zeszłego roku i teraz moglam zobaczyć ich kwiaty. Na niektórych krzaczkach pokazały się pąki po 4 latach czekania i nie ma szansy na zobaczenie kwiatów . Tulipany, róże, pierwiosnki, klematisy (już kwitnące!), serduszka, orliki, lilak, katalpa, hortensje, perukowiec, kiwi, hosty,wiśnia kuku-shidare, itd. ....., wszystko załatwione przez mróz . Muszę jeszcze zobaczyć jak wygląda piwonia drzewiasta (sadzona w zeszłym roku) i kilka innych roślin.
Wiecie, w tym sezonie jeszcze nie zrobiłam żadnego zdjęcia w ogrodzie.
