Ogród Moni cz.1

[Alania]

Ja moją kupiłam rok temu od razu z jednym owocem Może Red Haven jest taka plenna? Nie mam pojęcia Cieszę się tymi owockami bardzo i mam nadzieję, że uda się w tym roku spróbować jaki mają smak .

[hanka55]

Moni, na dole strony są zdjęcia, albumy zdjęć Tiffany Cl, robione przez ich właścicieli;
pokazują zmienność kwiatu zalezną od nawożenia i stanowiska)

http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/59302/

Wchodź w kolejne albumy i klikaj " next"

Aaa i pamiętaj - to amerykanka = słońce,słońce , słońce !!!

[moni;)]

Mój Chopin niestety przemarzł w tym roku

Wrzucam obiecaną fotkę dla Moni storczykowej, bo zupełnie mi się zapomniało ostatnio

kwitną prawie wszystkie - dzisiaj jest już nawet więcej niż na fotce, bo była robiona kilka dni temu

Aaaaleeee piekne
No Ty masz kobieto reke do wszystkich roslin, naprawde ;:49

[Alania]

Moni, na dole strony są zdjęcia, albumy zdjęć Tiffany Cl, robione przez ich właścicieli;
pokazują zmienność kwiatu zalezną od nawożenia i stanowiska)

http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/59302/

Wchodź w kolejne albumy i klikaj " next"

Aaa i pamiętaj - to amerykanka = słońce,słońce , słońce !!!

Dzięki, Haneczko Jesteś pewna, że to bedzie ta Climbing Tiffany? Na fotce przyczepionej do doniczki jest ciemnorózowa jak Laguna Koniecznie muszę ją podpędzić, żeby doczekać się kwiatów Póki co ścięta na wys. 10cm Nie wiem dlaczego ją w ogóle kupiłam... to był odruch Moment i znalazła się w koszyku

[Alania]

Aaaaleeee piekne
No Ty masz kobieto reke do wszystkich roslin, naprawde ;:49

Monia, dziękuję Problem w tym, że rosną tak pięknie wyłacznie wtedy, gdy mam je na stole pod oknem. Na parapecie słonce parzy liście, na oknie w kuchni (strona północno-zach.) nie kwitną wcale, a na stole przy południowym oknie (na fotce) kwitną niemal non stop W związku z powyższym tam właśnie stoją, a jak przychodzą goście to storczyki rozstawiam po kątach. Po wizycie gości wracają na stół

[liska]

Monia powiedz mi gdzie kupiłaś matkę siedliska????
Ja ją chcę/pragnę... marzę o niej

Różyczkami nacieszyłam oko

[Alania]

Lisko, kupiłam w naszym miejscowym ogrodniczym. Chcesz? Kupić Ci i wysłać?

[Alania]

Upalny dzień - w cieniu 26'C
Przez ten upał, zamiast pracować na działce, pojechałam do kuzynki na czereśnie Prace skróciłam do minimum, bo na miejsce dotarłam dopiero o 19.00 Zrobiłam kilka fotek, podlałam niektóre róże i nowe bylinki, wkopałam białą hortensję, hostę, szałwię oraz nacieszyłam oko pierwszymi rozwiniętymi pąkami róż
Nowy zakup poczyniony wczoraj to m.in. hosta Carnival. Jest wspaniała - dla mnie nr 1 na równi z June
Hosta Carnival:


Kwitnie ubiegłoroczny rhododendron Alfred:


No i długo wyczekiwane rózyczki nareszcie zaczęły otwierać pąki:
Rose de Rescht:


NN angielska róża, którą kupiłam rok temu w szkółce drzew owocowych w Zelkowie - ma piękny zapach, ładne kwiaty, jasne liście (przypomina mi nieco Mary Rose ):




Kwitnie również łubin - na razie różowy, ale liczę również na pozostałe


clematisy:






ogród wciąż się zmienia, ale zanim urośnie tu gąszcz kwiatów, jeszcze sporo czasu upłynie Póki co, z oddali przypomina bardziej łąkę niż ogród

[AGNESS]

Moniś wspaniałe clematisy a różyczki cudo- jak ja już nie mogę się doczekac, żeby i u mnie zakwiatły Nowa hosta śliczna

[Alania]

Dziękuję, Agness Ta hosta robi naprawdę niesamowite wrażenie - ma piękne liście, ciekawą fakturę i kształt. Dotychczas nie spotkałam tej odmiany, dopiero pierwszy raz w tym roku . Nawet nie wiem jak kwitnie, muszę doczytać i poszukać fotek na wątku hostowym

[JolantaG]

Prześliczna hosta ,clematisy i cała reszta,a gąszczu doczekasz się prędzej niż myślisz .Na razie ciesz się tym ,że masz tak dużo miejsca na nowe zachciewajki .

[abeille]

Moni zgadzam się z Jolą, jakie masz szczęście że możesz jeszcze tyle różnych rzeczy posadzić. :P :P :P

[magdala]

Moniu
Jaka tam łąka ! Wygląda bardzo ogrodowo, na żadnej łące nie ma takiego dwora
Jaki masz piękny dach....
Różyczki sliczne-moje nadal w pąkach ,ale za to jest tych pąków dużo. U nas leje -zaczynam się bać o ich liście
A na czarną plamistość to chyba pryska się wczesniej? Tylko jednego roku to kiedyś zrobiliśmy.
Moniu,moze Ty mogłabyś zerknąć na moje bukszpany - wczoraj wrzuciłam zdjęcia ,a może wiesz ,kto jest specjalistą od takich chorób???
Magda.