Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4

[bioy]

Jemy cukinie co 2-3 dni, przyrządzaną na różne sposoby, ale mimo to zrobił się spory zapas w piwnicy.
Co roku to samo. Obiecuję sobie, że posadzę 2-3 krzaczki, a sadzę 5 i potem rozdaję po okolicy.

[deltoro]

A ja mam 48 krzaczków

[bioy]

Robisz sobie jaja, czy masz kontrakt z Gerberem?
A tak na poważnie Tomku, to co robisz z taka ilością cukinii?

[deltoro]

Mam tyle. Różnica jednak jest taka, że ja nie czekam, aż urosną wielkie "kabany" tylko zrywam bardzo małe - takie przerośnięte ogórki
Mają mniej nasion, praktycznie ich brak, delikatną skórkę, której nie trzeba obierać i są delikatniejsze.
Tylko do faszerowanej biorę większe.
Na razie robiliśmy kilka razy smażoną w cieście naleśnikowym, teraz faszerowaną, a część idzie do rodziny i czasem do znajomych.

[Kosiash]

Czy to niedobór magnezu ? Może za bardzo przelałem podłoże , były upały i chyba przesadziłem

[deltoro]

"Tylko żeby dużo cukinii było" powiedziała małżonka. Chciała, to ma
Wczorajszy zbiór, "przeciągnięty" o 1 dzień.

[bioy]

Może masz tam jakiś skup w okolicy? Ja nie ogarniam nawet ilości z 5 roślin, znajomi już też mają dość.
Wczoraj testowałem w cieście naleśnikowym, smaczne.

[deltoro]

Z ilością nie ma problemu, nadwyżkę się rozda
Tylko sobie przypomniałem słowa żony i jej reakcję, na to, jak chciałem ilość krzaków zmniejszyć

[bioy]

Jakie masz posadzone odmiany? Która naj?

[deltoro]

Historycznie siałem Nefertiti i Astrę Polkę. W Nefertiti szybko robiła się gruba skórka i odeszliśmy od niej. Parę sezonów temu zacząłem z Black Beauty - mogę ją polecić.
W tym sezonie do BB dorzuciłem na spróbowanie Corę i Anissę i to był strzał w dziesiątkę. Cieniutka skórka, środek bardzo delikatny, bardzo smaczne.
Następny sezon tylko Cora i Anissa

PS. Maiłem też "romans" z różnymi odmianami z Rosji i Ukrainy, ale poległem. Może u nich to rośnie, ale u mnie nie chciało

[bioy]

Dzięki Tomku, również jestem zadowolony z Cory, pozostaje wypróbować Anissę.
Wcześniej uprawiałem w zasadzie tylko Astrę Polkę, w tym sezonie jest tylko Cora i rewelacja. Plenna i smaczna

[krabik]

U mnie obecnie owocują Ibis F1 i Greyzini F1, z Franchi. Obie plenne, z cienką skórką, ale Greyzini jest bardzo smaczna także na surowo, można ją zjadać samą bez obierania, albo do surówek, ma słodkawy, lekko żółty miąższ. Z pewnością powtórzę jej uprawę.

[Kosiash]

Aja nie mogę zjeść ani jednej , ciągly brak potasu a zaprawialem dołki korzeńxem, jedynie w warstwie ornej może być deficyt , robiłem raz nawóz dolistny saletrą potasową i sorbinianem potasu i niewiele to dało .nie wiem czy mogę podlać saletrą potasową pod korzeń i w jakiej dawce