Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 2

[kaLo]

Kasiak109 to, że kilka osób się pospieszyło nie oznacza, że taka jest norma. Za 2 miesiące będą płacze. Tak jest co roku. Chyba,że mają ogrzewane i oświetlane szklarnie, wtedy termin jest akurat.

[Marconi_exe]

Za 2 miesiące będą płacze. Tak jest co roku.

Też to zauważyłem ale próbuje to tłumaczyć, że te osoby wcale nie musza mieszkać w Polsce lecz np. w Hiszpanii. Pamiętam jak ktoś nawet nie mógł się doczekać i wysadził pomidory do gruntu w marcu

[anulab]

A jak się za póżno posieje to będzie płacz , że nie dojrzało na krzaku .
Ja już po mału co nieco wysiewam , rozsadę doświetlam .
Wczoraj nawet zauważyłam , że papryczka Chenzo ma pączki kwiatowe.
Nie pamiętałam , że ona taka wczesna . Niby tylko tylko nasiona sprawdzałam
a jak wykiełkowała to żal wyrzucić .

[Saute]

Ja swoje papryki będę wszystkie ogławiał dlatego wysiałem wcześniej, bo w ubiegłym roku te ogłowione
miały trochę za mało czasu, żeby się fajnie rozkrzaczyć . chociaż plony miałem zadawalające

[anulab]

No właśnie Chenzo ogłowiłam i być może dlatego tak szybko pokazały się pączki .

[Ebabka]

Szybko wzeszła szałwia omączona i poziomki mizeroty po jakimś tygodniu, a niecierpek siany 26 stycznia - klapa, nie ma nic

Jednak kiełkuje

[kaLo]

Anulab teoretycznie masz rację. Pewnie wiesz, że rośliny reagują na długość dnia i żeby je zmusić do wcześniejszego kwitnienia i owocowania trzeba je doświetlać a nie każdy to robi.
Można wysiać w grudniu i w ogóle nie doczekać się plonów. Przerośnięta i wyciągnięta rozsada gorzej się przyjmuje i słabiej owocuje. Na ten temat na forum są już napisane całe tomy ale jak widać nikt nie czyta tylko pisze własną książkę .
Marconi, nie każdy zwraca na to uwagę i sieje chociaż mieszka w Suwałkach.Kiedyś sensację wzbudziła forumka(ek), która wcześnie coś tam posadziła a mieszkała na wyspie obok Afryki .

[Saute]

Można wysiać w grudniu i w ogóle nie doczekać się plonów. Przerośnięta i wyciągnięta rozsada gorzej się przyjmuje i słabiej owocuje. Na ten temat na forum są już napisane całe tomy ale jak widać nikt nie czyta tylko pisze własną książkę .

Grudzień , to trochę przesada, ale połowa lutego w przypadku papryk może nie być aż tak źle, przynajmniej większość zdąży dojrzeć na krzakach. No nic , zobaczy się jak to będzie. Tym się różni uprawa amatorska od przemysłowej, że możemy sobie poeksperymentować, bo nie robimy tego dla celów zarobkowych i jak się nie uda , to też przeżyjemy Chyba to Markowi Peppadew nie zdążył dojrzeć na krzakach w ubiegłym sezonie o ile się nie mylę.

[jeszcze]

Ja też już papryki wysiałam i bakłażany. Biorąc pod uwagę, że dość długo kiełkują, wcale moim zdaniem nie jest za wcześnie. W zeszłym roku w końcu stycznia wysiałam, było trochę za wcześnie, więc w tym 2 tygodnie później.

[Muncia]

Ja papryki słodkie wysiałam w zeszłym roku pod koniec lutego i wysadzałam do tunelu w maju małe sadzonki i bardzo późno zbierałam owoce. W tym roku zaryzykowałam i wysiałam je 30 stycznia, dopiero kiełkują, w zasadzie to mąż mnie do tego namówił. Myślę, że na złe mi to nie wyjdzie.

[Ollka]

Dzisiaj wysiałam po kilka różnych sałat Ale lada dzień dostanę zamówione nasionka i do ziemi pójdą papryki słodkie, ostre, bakłażan i por

[Skoanna]

Dwa lata temu siałam na początku lutego papryki i słodkie i ostre, i doczekałam się podwójnego owocowania słodkich i pełnego plonu z krzaków z ostrych. W zeszłym sezonie siałam dwa tygodnie później i też było dobrze, chociaż w gruncie niektóre ostre dojrzewały naprawdę późno. W tym sezonie posiałam tak jak w poprzednim, ten termin wydaje mi się dość optymalny dla papryk i bakłażanów. Zanim wyjdą z ziemi dzień już będzie miał całkiem przyzwoitą długość, a wieczorkiem doświetlę odrobinę lampami. Z pomidorami jednak czekam, na nich brak światła surowo się odbija
Posiałam też sałaty wczesne. Jedna z odmian kompletnie mnie zaskoczyła wyszła z ziemi po 2 dniach.

[Marconi_exe]

Chyba to Markowi Peppadew nie zdążył dojrzeć na krzakach w ubiegłym sezonie o ile się nie mylę.

W donicach owocowały normalnie. We wrześniu wstawione do tunelu dojrzały w 100%. W gruncie żadna się nie zabarwiła na czerwono. Dużo w tym mojego zaniedbania. Choćby miesiąc przetrzymane w doniczkach zanim trafiły do gruntu. Maj dla mnie jest najcięższym miesiącem bo pełno komunii i chrzcin do ogarnięcia, a kucharze są wtedy rozchwytywani.

Uważam, że jest akurat najlepszy czas na siew papryk chili wyłączając c. annum. Dzisiaj właśnie wysiewam wszystkie odmiany wyłączając wymieniony wcześniej gatunek na który poczekam do połowy marca. Z innych warzyw na ręczniki papierowe pójdą bakłażany i tykwy ale tylko w celach testowych.

[zuzia55]

Moje pomidory siane w 2 tygodniowym odstępie czasu i papryki. Dziś mniejsze pomidory wystawiłam w jasne miejsce,bo wschodziły w ciemnym "ciepełku".

[kaLo]

Poczytaj kiedy tworzą się zawiązki poszczególnych gron i jaki ma na ich rozwój brak światła. Wyciągnij wnioski .