

BASIU Lincoln nie tylko przystojny, ale także cudnie pachnie achhhh ten zapach .Poczekaj niedługo zaczniemy grabiami odgarniać śnieg ,żeby ziemia szybciej się ogrzała

KRYSIU u mnie też słoneczko lecz mróz nie odpuszcza .Cecilka jest śliczna nic tylko sobie sprawić.Może wiosna fenologiczna szybciej przyjdzie niz ta kalendarzowa oby tak było
BEATKO Mister lincoln nie tylko urodziwy, ale także pachnący i to mocno .To wielkokwiatowa róża i takich miałam najwięcej jak zaczynałam przygodę z ogródkiem.Pani na targu ma te różę i jeśli byś chciała to wiosną Ci kupię ładną sadzonkę. Do plewienia trochę za zimno palce by nam odmarzły

GABI Ty zapewne masz centralne pod ziemia dlatego nie masz tyle śniegu .Jednak Twój rejon jest cieplejszy niz u mnie.
IWONKO masz rację z tymi ptaszkami u mnie też weselej świergolą aż miło sie słucha







