Witajcie
Weroniczko, póki co porcelanka mnie urzekła i chyba zaprzyjaźnimy się na dłużej. W przyszłym roku to kupię chyba ze trzy opakowania nasion
Aniu porcelankę posiałam od razu tam gdzie miała rosnąć, czyli w pojemniki i cały czas stały już w ogrodzie. Nawet na tym wiosennym mrozie, bo zapomniałam ich sprzątnąć czy chociażby czymś nakryć. Super wiatuszki. W przyszłym roku będę siać na rabaty.
Comte de Champagne zamówiłam w tamtym roku u Austina. Bardzo ładnie mi się sprawuje. Widać ze zdrowa i mocna sadzonka, bo rośnie aż miło
Małgoś, porcelanka jest jednoroczną rośliną. Mam ją pierwszy raz i nie wiem czy będzie się sama wysiewać, czy nie. Czas pokaże, ale na pewno w przyszłym roku posieję ją na rabatach w dużo większej ilości.
Blue Light ze cztery lata ma a moze i więcej. Nigdy nie miałam z nim żadnych problemów. Jest naprawdę niezawodny.
Aniu, super by było gdyby porcelanka się rozsiewała. W mieszance, którą posiałam są biały, niebieski, taki ciemny prawie czarny z białą obwódką i biały w plamki. Nie ma żadnych z fioletem
Fajnie by było dostać gdzieś takie pojedyncze kolory, nie mieszankę.
Aneczka, Me Plantier ma u mnie milion pąków. Jeszcze kilka dni i widok będzie obłędny. Ona jest zjawiskowa i jeżeli ktoś dysponuje odpowiednią ilością miejsca (a potrzebuje go sporo) i nie przeszkadza jednorazowe kwitnienie, to z całego serca polecam.
Aniu kocimiętkę przycinam po kwitnieniu i potem jeszcze raz zakwita. Super jest ta roślinka.
Naparstnice od kilku lat same mi się wysiewają. W tym roku zauważyłam przewagę białego koloru .
Ewelinko festiwal różany powoli się zaczyna, ale cały czas pokazują się pojedyncze kwiaty. Nie ma jeszcze kwitnących całych krzewów. Czekam zniecierpliwiona na tą chwilę i podglądam pięknie kwitnące róże na forum.
Moje bardzo ucierpiały wiosną i zanim ruszyły, to niektórzy już pokazywali pąki. Nie ma się wiec czemu dziwić. Cieszę się, ze przetrwały i zakwitną. Może później, ale zakwitną.
BAsiu, my też robimy koktajle z kamczackiej. TEraz jeszcze doszły truskawy, więc mieszamy.
Facelii nie posiałam, bo nie zdołałam kupić nigdzie nasionek. Mam je jednak zapisane i w przyszłym roku będę polować
Blueberry, porcelanka radzi sobie u mnie świetnie. Nawet nie zwracałam uwagi na odczyn gleby siejąc ją. Ale jak widać, pasuje jej.
Bożenko, w poprzednich latach miałam więcej różowej naparstnicy. Nie wiem czemu w tym roku zdominowała biała. Mam nadzieję, że nie wyprze innych odcieni. Bardzo bym tego nie chciała.
Coś tam różowych jest, ale skromnie.
No to w dalszym ciągu ... szał szałwii
Takiego chwasta sobie zostawiłam. No ... spodobał mi się
czarnuszki 'trochę' się wysiało
rozkwitają kolejne wyczekiwane
To ma być Geoff Hamilton. Czy moze ktoś to potwierdzić ?
Wspaniała francuska

Pięknie kwitnie, zdrowa, super przezimowała. Polecam
Doktorek skromnie, ale ma trudną, dosyć cienistą miejscówkę
Cyganek zaczyna dopiero
