To jest najśmieszniejsza sprawa ale chyba już o tym pisałem.

W czasie gdy dogadywałem wymiane nasion z Rosjanką i kiepsko mi szło, przez ich cyrylice, to wypatrzyłem fajną odmiane u pewnej Niemki, więc napisałem czy nie ma kilka nasion, to podeśle coś wzamian, a że byłem już na etapie przygotowań nasion do wymiany z pierwszą osobą, to po prostu przygotowałem dwa pakiety i podesłałem fotke nasion, które podeśle na wymianke. W efekcie otrzymałem fotke tych nasion i info że je otrzymam.
Seba, pisała że to jej odmiamy z 2016r. Więc tyle musiała mieć w tamtym sezonie.
Co do papryk, to obecnie nie mam czasu na nic. Całe tygodnie mnie nie ma i zjeżdżam tylko na weekendy ale tak sobie teraz myśle że jutro przy kawie moge coś zorganizować. Taką szybką akcje. Przemyśle temat.
Co do wysiewu, to w tym sezonie 3/4odmian będą to odmiany bicolor. Chce pójść w rozmaitość kolorów. Za rok może rosyjskie odmiany? Kto wie.
