Za to Lungo Bianco to prawdziwa cukinia i prawdziwy potwór, 75 cm długości. Urosła na nawożeniu naturalnym.

Szkoda, że nie wszyscy czytają całe zdanie do końca. Można by było uniknąć takich sytuacji.kaLo pisze:Moje cukinie jeszcze mączniaka w tym roku nie złapały. Podobnie topinambur i dynia. Wyłącznie na "sztucznych".
No i oceń sam co wywnioskuje przeciętny czytelnik z takiego wpisu i temu podobnych .Kalo - Nie każdy wie, że masz nietypową ziemię na RODOS, że Twoja gleba ma naturalną wysoką zawartość fosforu i magnezu, że jest przenawożona obornikiem i że miałeś według analizy 200%fosforu, 150% magnezu , 30% potasu i 8% azotu oraz pH=7,5.kaLo pisze:Moje cukinie jeszcze mączniaka w tym roku nie złapały. Podobnie topinambur i dynia. Wyłącznie na "sztucznych"
Miałem w poprzednim roku z nasion od Błażeja kabaczka. Żona robiła z takiego 10-12kg risotto, lub gotowaną na parze. Powiem szczerze, lepszej pod względem smaku nie jadłem, bardzo orzechowa i delikatna. Niektóre jedliśmy ze skórą, oczywiście nie całą na raz tylko po kawałeczku. To samo mogę powiedzieć o nasionach, bardzo łatwo się wyłuskiwały takie lekko podeschnięte i najsmaczniejsze ze wszystkich jakie jadłem. W tym roku nie siałem choć mam kilkaset nasion z mojego największego okazu 25,9kg bo zajmuje za dużo miejsca. Oczywiście uprawiałem w pierwszym roku na oborniku mocno przekompostowanym, a przy prawie każdym podlewaniu dostawały po 10L wody z biohumusem.aria pisze:Niezłe olbrzymy, oczywiście pochodzą ze specjalnych nasion gigantów i nie będą jedzone przez ludzi, prawda?
Ciekawe czy ktoś próbował jaki mają smak, bo wydaje mi się, że muszą być bardzo włókniste żeby utrzymać taką wielką masę
Ja w pierwszej chwili zobaczyłem dyńki na sfatygowanej oponiewhitedame pisze:A ja zastanawiałam się, gdzie wśród tych dyn masz kabaczka![]()