Bób cz.3

[IN_be]

Ja wczoraj się zebrałam i potraktowałam mszyce "chryzantemą" i dziś efekt widać. Bób jest wolny od mszyce, ale pewnie za kilka dni będzie trzeba powtórzyć. Strączków na bobie jeszcze nie wypatrzyłam, ale to raczej kwestia kilku najbliższych dni.

[BobejGS]

U mnie coraz więcej zapylaczy się pojawia, za czym strąków zapylonych przybywa.

[Faworyt]

Mój bób późniejszy,ale radzi sobie pomimo suszy.Podlewanie to konieczność.

[Marconi_exe]

Tobie Witku najbardziej zazdroszczę bo połączyłeś biznes z pasją. Ja zakupiłem kilka paczek bobu i tak sobie leżą i czekają pewnie na wysiew na zbiór jesienny.

[Faworyt]

Wiele lat Marku staram się to jakoś łączyć z różnym skutkiem i mam tu na myśli ten biznes.Ale w dalszym ciągu na pierwszym miejscu jest pasja.Ja po prostu lubię się tym zajmować i patrzeć jak od ziarenka wzrasta to co wysieję.

[BobejGS]

Ja również czasami zazdroszcze plantatorom itd tego, że pracują w ogrodnictwie, a nie rozdzielają pracy zawodowej z swoim hobby czy pasją. W zasadzie mógłbym coś podziałać w tym temacie, bo te kilka ha jest ale czy byłby to bób akurat, to nie wiem. Dla mnie jest to nadal warzywo, po którym nie wiem się czego spodziewać.

Boby z rozsady wiążą strąki ale zapyalczy mało, bo nawet rzepak się nie skończył, to kwitnie akacja, także mają co robić. Codziennie mam tego samego trzmiela ale czasami mam kilku innych gości, więc coś się dzieje.

Na działce bób siany wprost do gruntu ostatnio skoczył ze wzrostem i zbiera się do kwitnienia.

W sumie nie wiem po co mi tyle bobu.

Do kiedy trwa jego zbiór??

[Marconi_exe]

Tak na oko 2 tygodnie. Później nasiona stają się mączyste i skórka twarda. Lepiej zbierać niedojrzały niż przejrzały. Doświadczyłem tego rok temu, a wszystko z braku czasu.

[BobejGS]

A cały zbiór, do kiedy trwa? Bo skoro, to tak wczesne warzywo, to może np w lipcu/sierpniu się kończy.

[IN_be]

U mnie w tamtym roku pod koniec czerwca zwolnił grządki.

[Igala]

U mnie w tamtym roku na początku lipca było po wszystkim... U mnie znów susza, mszyce wytłukłam ale pojawiło sie kilka biedronek, nie widzę żadnej pszczoły... bób 1szy z rozsady troche urósł,kwitnie jak szalony ale nie zawiązuje stronków, również chyba za za sucho ma...
pozostałe pózniejsze stanęły .... Ciemne chmury od wczoraj przechodzą ale nic deszczu nie dają... Ja tylko sprawdzam czy wreszcie lunęło porządnie

[cienk91]

Możecie mi podpowiedzieć co to za choroba czy co dolega bobu ?


Dodam że był pryskanie od robaka i od zarazy. Wcześniej była pryskana dynia od zielska od razu po zarządzeniu i beczka raz wyplukana. Czy może on wyglądać na przypalonego od oprysku ?

[Aguss85]

Askochyoza. U mnie co roku jak już są strąki zawiązane, to się pojawia

[cienk91]

A jaki oprysk polecasz? Jak się tego pozbyć? ;)

[Aguss85]

Tu w artykule są wymienione preparaty : http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna ... 51253.html

Ja użyłam ten ekologiczny: https://sklep.swiatkwiatow.pl/polyversu ... t-2-g.html
No ale plamki mimo oprysku wystąpiły. Pewnie w tym tygodniu powtórzę oprysk, może chociaż spowolni rozwój choroby.

Askochytoza później występuje i wolniej się rozwija, jak liście mogą po deszczu szybko wyschnąć, dobrze jakby miał duży rozstaw i był oplewiony.

[Black Rose]

Mszyce mi oblazły bób, paskudy wredne.